W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
Awatar użytkownika
 Mateusz_29
#23420
Podepnę się do tematu:)
Czytałem, że chlorek magnezu też nie jest do końca taki fantastyczny heh a bardziej od niego polecają jabłczan magnezu... Co rusz jakieś nowości
Awatar użytkownika
 antonia
#23422
Mateusz_29 pisze:Czytałem, że chlorek magnezu też nie jest do końca taki fantastyczny heh a bardziej od niego polecają jabłczan magnezu... Co rusz jakieś nowości
Mówimy o magnezie wchłanianym przez skórę i o sposobach jego stosowania, nie o tabletkach :D
 123456
#23440
Miałam już dwa naświetlania. Tu gdzie chodzę na lampy są dwie te maszyny. Jedna w pomieszczeniu na lewo, druga po prawej, w pokoju obok . Kiedyś jak tam chodziłam myślałam, że jedna to uvb a druga to być może uva, dlatego są dwie.

No i obejrzał mnie lekarz, była też krótka gadka. Zdziwiłam się bardzo jak ni z tą ni z owąd rzekł "pokaż zęby, zerknę też na migdałki". Czekałam potem, aż coś powie, ale nie mówi nic. Bystro więc odrzekłam, że migdałków nie mam, a on na to- no właśnie zauważyłem, że ich nie widać. No i przydzielona zostałam do lamp na lewo. Zdziwiona pytam a co to za lampa bo kiedyś przecież chodziłam do tej drugiej na uvb. A babka mówi, że ta taka sama, ale tu szybciej zejdzie.

Nie wiem czym one się różnią, jak się potem dopytałam kobieta powiedziała, że w tamtej lampie, te lampy w niej/żarówki (nie wiem jak to określić) świecą co druga, a tu świeci każda. Dlatego też ta szybciej działa.
Rzeczywiście inna jakaś ona jest, jak się do niej wejdzie i zostanie włączona, momentalnie czuję się ogromne ciepło. Jak chodziłam kiedyś na tą drugą tego ciepła nie było, pojawiało się ono dopiero po iluś naświetlaniach gdy seans stawał się coraz dłuższy. Tak więc rozgrzewała się dopiero po jakimś czasie. Ale i rozgrzana nie dawała takiego ciepła jak ta. A tu już w pierwszej sekundzie bucha ogromne gorąco.

Macie jakieś doświadczenia z lampami?? Rzeczywiście są różne rodzaje uvb??
 123456
#23441
Mam nadzieję , że szybko zejdzie od tych i że w ogóle zejdzie. Na razie łuska cały czas się robi więc muszę jej non stop się pozbywać
Awatar użytkownika
 Paweł
#23463
Napisałaś, że świeci co druga, to może część jest po prostu przepalona, dlatego mniejszy jest efekt. A teraz masz w pełni sprawną lampę ;) Tak mi się wydaje.
 123456
#23478
Ja nie wiem, chyba te lampy nie pomagają :( mimo nawilżania i buskowej maski co drugi dzień, łuska się robi! Dodatkowo wiadomo, że od naświetlnia skóra mnie zaczyna swędzieć, ale poza tym nic nie idzie ku lepszemu. Jest tak jak było, zero miminalnej różnicy :(
Może jakbym posmarowała ze dwa razy tym daivobetem to by zmiany bardziej plaskie się zrobily i wtedy jakos by naświetlanie zaczęło działać?

Jestem zawiedziona, myślałam ze chociaż na szyi nie będzie się odnawiało, tu gdzie widać spod ubran, a wciąż musze tu smarować protopikiem żeby jakoś wyglądać.
Twarz mnie też załamuje, co chwile wysypuje mnie na czole, do tego ogromne plamy na na całych skroniach, w brwiach i między brwami, dwie zmiany pod oczami, i na linii żuchwy dwie plamki. Co jak kiedyś protopik przestanie działać skoro non stop muszę go używać? I jeszcze więcej plam na twarzy przybywa, kiedyś robiło mi się tylko na zakolach przy włosach. Teraz systematycznie coraz więcej zmian wyskakuje do tego stopnia co opisałam. Co je zalecze po 3 dniach od nowa wychodzi. Niedługo jeszcze gdzie dojdzie do tego ze większość twarzy zajmie skoro tak to wygląda..
Awatar użytkownika
 antonia
#23480
Same lampy pewnie niewiele pomogą, powinnaś jednocześnie wspierać skórę lekami i nawilżaniem, zaraz po naświetlaniach. Na twarz zastosuj sobie krem hydrokortisonowy 1 x dziennie. Wmasuj sobie niewielką ilość w miejsca, gdzie masz zmiany a po kilku godzinach nawilżaj.
Poobserwuj przez kilka dni jak to u Ciebie zadziała. :)
 123456
#23481
Ten krem to chyba steryd??
A jakie maści mogę stosować? Lekarz nic nie mówił o maściach tylko dał skierowanie na lampy. Nie wiem już co robić żeby był efekt.

Muszę chyba iść też do lekarza rodzinnego po skierowanie do laryngologa i chirurga naczyniowego. To krępujące i dziwne żeby w wieku 21 lat mieć pod kolanem i na obu łydkach z przodu na całej długości żylaki. Zauważyłam, że też zaczyna nabrzmiewać mi z boku na udzie gruba żyła. Ręce mam żylaste-zdarza się niektórzy takie mają, ale nogi.. Tyle kobiet nawet po ciąży nie ma żylaków.
Tylko czy lekarz mnie nie skrytykuje jak z tym przyjdę i czy się nie zdziwi, że czego ja tu od niego oczekuję jak przecież z tym się nie da nic zrobić. Może, chyba lepiej nie iść.

Głupio mi tak ciągle pisać i zawracać głowę. Mam nadzieję, że jeszcze nie ma mnie nikt tu dosyc.
  • 1
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 18