W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
 Basieńka44
#23536
Kiedyś zauważyłam, że boli mnie nadgarstek, gdy oprę się na dłoni.
Takie bóle to ja miałam w wieku 15 lat,wystarczyło krzywo oprzeć się dłonią i już zwichnięta,nie miałam wtedy jeszcze łuszczycy skórnej ani wiedziałam co to.
Jakiś czas temu miałam badania w tym kierunku wyszły ok
Stawy nie bolą odkąd uzupełniłam magnez i okresowo staram się uzupełniać jak tylko czuje jakieś dolegliwości.
Wybrane funkcje magnezu:

odpowiada za prawidłowe przyswajanie wapnia w kościach,
aktywuje proces kostnienia - pobudza enzymy, które uczestniczą w budowie kości,
stymuluje komórki kościotwórcze do wbudowywania wapnia w strukturę kośćca,
wpływa na transformację witaminy D do formy aktywnej (jony Mg są niezbędne do hydroksylacji cholekalcyferolu do kalcytriolu), która zwiększa absorpcję wapnia,
stymuluje kalcytoninę (hormon pobudzający uwalnianie wapnia z krwi i odkładanie w kościach),
reguluje transport wapnia,
poprawia gęstość tkanki kostnej,
wspomaga regulację poziomu wapnia w kościach,
zapobiega niefizjologicznemu odkładaniu się wapnia w tkankach miękkich.
http://biopoint.pl/index.php/art/tresc/81/157/132/149
 123456
#23583
Hej. Dostałam dzis skierowanie do ortopedy, a on wysle na rtg napewno. To na temat nadgarstka.
Dostałam tez skierowanie do laryngologa w związku z często zatykajacym się nosem i jakimś ciągłym katarem. Być moze sluzowka od długiego używania w nocy kropli podrazniona.
Wspomnialam tez o żylakach, ale po podwinieciu spodni mialam tak piękne lydki jakby ich nigdy nie było. No szok. Już tam pod kolanami nie pokazywałam jak tak i się nie rozbieralam. Pani doktor powiedziala że może dac skierowanie do chirurga naczyniowego ale tak szybko tam się nie dostane powiedziała.... I nie wypisała. Ehh... Kazała brac tylko diosmine po 3 miesiace, potem trochę przerwy, a w między czasie smarowac nogi zelami. Czyli to co robie od 3 lat, a żyły ida w szwach.
Wieczorem jak zdjęłam spodnie na lydkach żyły koszmarnie wystające, wszystkie inne przeswitujące, nie wiem jakim cudem kilka godz wcześniej nie było ich widać.
 123456
#23584
Przyloze sie do suplementacji magnezem.
Zastanawiam sie czy mozna pic ten chlorek magnezu, ktory mam, moze wtedy szybciej by sie przyswajal niz przez skore.
Awatar użytkownika
 antonia
#23586
tu masz odpowiedź na Twoje wątpliwości:
Problem niedoboru, pojawia się u osób narażonych na stres, chorych, czu­jących się słabo, będący w depresjach i cierpiących na nerwice. Osoby takie, najczęściej charakteryzują się, słabą przyswajalnością, zwłaszcza w formie ta­bletek. Kiedy układ trawienny jest zatkany zanieczyszczeniami, gdy spożywamy wysoko przetworzoną żywność, cukier, kawę czy alkohol, lub gdy codzienna dieta zawierająca m. in. nadmierne ilości wapnia i fosforu powoduje upośledzenie wchłania się magnezu z przewodu pokarmowego. Chlorek magnezu, gdy jest stężony, powoduje garbo­wanie i niszczenie kosmków jelitowych, a wtedy jego przyswajanie jest znacznie ograniczone, dlatego wiele osób przyjmujących tabletki magnezowe nie tylko w dalszym ciągu cierpią na niedobór tego pierwiastka ale i często odczuwają dolegliwości brzuszne. Aby ominąć ten problem, doskonałym sposobem na uzupełnienie magnezu w organizmie jest zewnętrzne stosowanie oliwy magnezowej. Ponieważ jest ona najbliższa formie jonowej magnezu dlatego aplikacja przez skórę powoduje łatwość przyswajania go przez organizm.
https://pl-pl.facebook.com/IZIR.Instytu ... 0610804851
Awatar użytkownika
 Paweł
#23589
Według mojej wiedzy mogę też potwierdzić, że magnez najlepiej wchłania się przez skórę (pomijając wlewy dożylne). Przez układ pokarmowy zawsze będzie się gorzej wchłaniał. Dlatego najlepiej stosować oliwę magnezową.
 123456
#23604
Używam oliwy magnezowej w proporcji 1:2. Do tego kąpiel stóp, do miski z wodą wsypuję 2 łyżki chlorku.

Oparzyłam się wczoraj wieczorem na nodze gorącą żarówką. Polałam zimną wodą. Ale mam ciemną brązową plame, sama się zdziwiłam, że tak to wygląda. Co z tym robić żeby to możliwie szybko znikło?
Wydaje mi się, że chyba powinnam to jakoś przykrywać też na uvb.
Awatar użytkownika
 antonia
#23607
Żarówką, to chyba niewielkie poparzenie, możesz na czas opalania przykrywać plasterkiem, dopóki poparzony naskórek sam nie zejdzie. :) Jak bardzo boli popsikaj to miejsce PANTHENOLEM, złagodzi ból i przyspieszy gojenie.
 Basieńka44
#23608
123456 pisze:Używam oliwy magnezowej w proporcji 1:2. Do tego kąpiel stóp, do miski z wodą wsypuję 2 łyżki chlorku.

Oparzyłam się wczoraj wieczorem na nodze gorącą żarówką. Polałam zimną wodą. Ale mam ciemną brązową plame, sama się zdziwiłam, że tak to wygląda. Co z tym robić żeby to możliwie szybko znikło?
Wydaje mi się, że chyba powinnam to jakoś przykrywać też na uvb.
Ja zawsze smaruje takie miejsca maścią cynkową tydzień i śladu nie ma
 123456
#23609
Niby niewielkie,a piekące było mocno i ciemnobrązowa ogromna szrama powstała;p a już i tak za dużo tego wszystkiego na ciele mam. Też myślałam, żeby to cynkową posmarować szybciej naskórek się zregeneruje i plastrem zasłaniać na lampach żeby nie przypiekać;p

Pomyślałam, że jak się zacznie poprawiać ł. to wstawię może zdjęcia. Ala razie efektów brak. A jak zaczęły być, bo zmiany plaskie się zrobily, tak po ostatnim długim listopadowym weekendzie znowu wyszły i są wypukle. Teraz to tak jakby więc zaczynanie od nowa.
  • 1
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 18