- 24 sie 2012, o 12:55
#13762
ac 288 (640x480).jpg (94.04KiB)Przejrzano 1720 razy
ac 269 (640x480).jpg (90.29KiB)Przejrzano 1720 razy
ac 254 (640x480).jpg (76.83KiB)Przejrzano 1720 razy
Kiedyś używałam tylko tych maści, które wypisywali mi lekarze dermatolodzy, ZAWSZE STERYDY! nigdy nie osiągnęłam całkowitej remisji. Dzięki sterydom zniszczyłam sobie skórę w miejscach smarowania. Obecnie leczę się maściami bez sterydów i codziennymi kąpielami. Wstawiam specjalnie swoje zdjęcia do oceny tych, którzy nie chcą wierzyć w skuteczność takiego leczenia.
Załączniki
Viber, WhatsApp nr.tel na priv.