Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
 irute91@
#10877
u lekarza rodzinnego mam właśnie cygnoline i hydrocortizone, a teraz czekam na wizyte u p. doktor Osińskiej. ale dopiero mam na koniec maja. jak miałam mniejsze wysypy to sama dałam sobie rade, a teraz to wysiadam psychicznie i fizycznie
Awatar użytkownika
 szater
#10882
a może jednak dało by sie dostac wczesniej,moze jakas wizyta prywatna?sprawa jest powazna-malutki dzieciaczek,leki masz niekoniecznie dostosowane dla matki karmiącej,po ciąży najczesciej własnie sąsilne wysypy.Może cos z kąpieli ziołowych,solnych.Ja to bympodeszła do szpitala na oddział dermatologiczny z dzieckiem na reku i poprosiła kogos o pomoc-sytuacja jest powazna.Koniecznie skontaktuj sie z Vixi...powodzenia,sciskam cieplutko mamusiu :*
Awatar użytkownika
 henia
#10886
irute91@ pisze:u lekarza rodzinnego mam właśnie cygnoline i hydrocortizone, a teraz czekam na wizyte u p. doktor Osińskiej. ale dopiero mam na koniec maja. jak miałam mniejsze wysypy to sama dałam sobie rade, a teraz to wysiadam psychicznie i fizycznie
Jeżeli koniecznie do tej p. doktor, to proponuje-za moją chora "encyklopedią": całkowita odstawka cygusi i wszelkich sterydów. Kąpiele w szałwii, płatkach owsianych, brzozie. I koniecznie pokrzywa, również do picia-na oczyszczenie krwi.
Smarowanko to: oliwka i krem z rumiankiem tez powinny pomóc -rumianek ściąga i działa antyseptycznie.

Ze swojej strony: o ile się nie mylę, u lekarzy dermatologów, nie ma "rejonizacji" czyli każdy do którego się zgłosisz, powinien Cię przyjąć. Na ul. Putry w Suwałkach jest przychodnia specjalistyczna w której przyjmuje też dwóch dermatologów. Nigdy nie czekałam na przyjęcie tam, dłużej niż kilka minut. Przyjmują też w godz. popołudniowych. Także można sobie dobrać odpowiednią godz. Radziłabym skorzystać, bądź co bądź masz stan zapalny, na tych swoich zmianach. Zadzwoń, na wszelki wypadek na rejestrację i upewnij się.Powodzenia :)
 irute91@
#10887
dziękuje za pomoc. spróbuje tych rad. a kapiele stosuje z solą z morza martwego oraz stosuje maseczki z błota z morza martwego. stany zapalne potraktowałam rumiankiem, jutro pójdę do lekarza i zobaczymy co dalej...
 irute91@
#10985
po wizycie u p.doktor jest dobrze, ale nie na tyle żeby było rewelacyjnie :( tydz stosowania novate i innych specyfików pomogło, ale chyba się cofa... skóra już była "czysta" a tu znowu pojawiać zaczeły się zmiany... ale to jeszcze nie koniec kuracji... ale biedronki umieją sobie radzić, więc i ja dam radę z panią ł. :)
#10991
Wystawianie skóry na słoneczko po sterydach?????????????
zostaną brązowe plamy w miejscu stosowania :)
 irute91@
#11011
Basiu nie mam plamek :) mam ciemną karnacje i całkiem ładnie skóra wygląda. Może minimalnie jest różnica ale mi to nie przeszkadza. Wolę mieć takie "plamki" niż panią ł. na skórze :D
Awatar użytkownika
 szater
#11012
mam nadzieje ze zakonczyłas leczenie Novate a teraz te nowe "dobijasz"słonkiem....ja czesto tak robiłam ,tez nie spotkałam sie z przebarwieniami skóry po leczeniu sterydem...po cygusi i owszem ale tez slonkiem nadganiałam i wypalałam do oporu xd