Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
#11017
A to część ulotki sterydu

Cyt[...]Możliwe skutki uboczne: Stosowanie długotrwałe i w dużych dawkach oraz na dużych powierzchniach może doprowadzić do pojawienia się cech nadmiaru kortyzolu w ustroju (hiperkortykolizmu). Mogą wystąpić miejscowe zmiany zanikowe skóry, w tym rozstępy, rozszerzenia powierzchniowych naczyń krwionośnych, przebarwienia skóry w miejscu zastosowania, "pajączki", nadmierne owłosienie. Lek stosowany zgodnie z zaleceniami nie wpływa na sprawność psychomotoryczną, zdolność prowadzenia pojazdów oraz obsługę maszyn.[...]


Ps. A te moje przebarwienia, które pokazywałam na zdjeciach to po czym są jak nie po sterydach!!!!!!!!
Awatar użytkownika
 szater
#11018
Gosiaczek68 pisze: Możliwe skutki uboczne: Stosowanie długotrwałe i w dużych dawkach oraz na dużych powierzchniach może doprowadzić
nigdy nie stosowałam :
-ani długotrwale
-ani w duzych dawkach
-ani na duze powierzchnie

...nigdy nie zaobserwowałam u siebie zadnych zmian-kolorystycznych po zastosowaniu sterydu :surprised: ....po duzej ilosci soku marchwiowego ...tez wystepują przebarwienia....tego akurat to doswiadczyłam xd

Nigdy nigdzie nie napisałam ze przebarwienia po sterydach nie wystepują ale ze ja takowych nie mam podobnie jak irute91@ ...a i karnacje rzeczywiscie ciemna mam.


PS
co do odpowiedzi na to postawione pytanie....niestey nie znam...sadze ze lekarz potrafiłby to wyjasnic.
#11019
Gosiaczek68 pisze:Ps. A te moje przebarwienia, które pokazywałam na zdjeciach to po czym są jak nie po sterydach!!!!!!!!
szater pisze:PS
co do odpowiedzi na to postawione pytanie....niestey nie znam...sadze ze lekarz potrafiłby to wyjasnic.
mój nie potrafił stwierdził taka pani uroda dziwne że zmieniła się dopiero po sterydach :D :D
#11020
szater pisze:...tez nie spotkałam sie z przebarwieniami skóry po leczeniu sterydem...xd
Ja niestety sie spotkałam i to na własnej skórze, Basia jak widać też sie spotkała czyli nie jestem odosobniona w tym przypadku, plamy cygnolinowe schodza te niestety nie. Dlatego wszem i wogec ostrzegam przed stosowaniem sterydów, nie wspominajać o sterydach+słońce. :(
Każdy jest panem własnego losu, i każdy ma własną wolę.

Ps. Ja nie postawiłam pytania, ja tylko stwierdziłam fakt. :crazy:
 kaja
#11022
Chorowałam na łuszczycę trzydzieści kilka lat, leczona przez lekarzy; sama pozbyłam się jej w ciągu kilku miesięcy, stosując rewelacyjne suplementy i kosmetyki naturalne, regenerujące organizm na poziomie komórki. Łuszczyca to przecież choroba naszego wnętrza, a nie tylko skóry. I to właśnie całym organizmem należy się zająć, a nie maskować objawy przy pomocy sterydów, takich jak Lorinden czy Locacorten. Ponieważ nie wiem, czy wolno tu podawać linki do stron, podaję mój adres mailowy, na każde pytanie odpowiem: kao@konto.pl. Pozdrawiam
 irute91@
#11027
Szater :) oczywiście, że już novate odstawione :] wedle zaleceń lekarza. teraz smaruje proderminą. i minimalnie zażywam słoneczka żeby pomogło a nie zaszkodziło :speechless:
Awatar użytkownika
 henia
#11029
irute91@ pisze:[...]teraz smaruje proderminą. i minimalnie zażywam słoneczka żeby pomogło a nie zaszkodziło :speechless:
Że niby gdzieś w mojej okolicy jest prodermina do zdobycia? a mogę prosić o namiary?

Przy leczeniu się dziegciami, słoneczko niekoniecznie może pomagać. Bardzo często, bywa wręcz przeciwnie. Wielką ostrożność proponuję, tym bardziej, że ta prodermina posiada dużą zawartość tego dziegcia. U mnie po takiej kąpieli słonecznej, podczas leczenia się Delatarem doszło do rozległych poparzeń, a Delatar to tylko 2% dziegć
 irute91@
#11032
a z tym słońcem to tak jak wcześniej już pisałam :) zażywam go minimalnie :P przy wcześniejszych wysypach szkodziło mi ;/ i musiałam się chować od słoneczka :/. ale tym razem to jest okey.(pierwszy raz miałam maści ze sterydami oraz dziegcie). więc eksperymentuje i jak na razie nie narzekam :D