Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
#11465
Zanim zdecydujesz się na szpitalne leczenie możesz sobie trochę ulżyć w cierpieniach kąpiąc się w płatkach owsianych z solą. Zapewniam Cię, że bardzo pomaga, spłaszcza wykwity, likwiduje łuskę i niweluje swędzenie. Ja w największym garze wolniutko doprowadzam do wrzenia płatki, wlewam do wanny z niewielką ilością wody i sypię ok. kilograma zwykłej soli kuchennej. W tym się taplam bo trudno to nazwać kąpielą, nabieram gąbką płatki z dna wanny i lekko masuję skórę ok. 20minut. Nie spłukuję, lekko wycieram i smaruję kremem, najlepiej nagietkowym jeżeli taki mam. Spróbuj - zobaczysz sama efekty, już po pierwszym razie :)
#11473
Heniu p.doktor powiedziała,że 2 tyg to najkrócej [..]. łuski prawie nie mam ale zamiast normalnej skóry to mam wielkie skupisko czerwonej ł na całym ciele... gdy tylko zmyje maść to skóra się zsycha i napina i to boli. (nie płaczę, nie lamentuje, nie załamuje się... bo to i tak gówno da, a wręcz tylko pogorszy sytuację. ale ciężko jest żyć wyglądając tak strasznie. a najgorsze jest to, że nie potrafię malutkiej zostawić dłużej niż 3 godz, a poza tym nie chcę...
#11477
A próbowałaś kąpieli w ziołach takie czerwone bez łuski to stan zapalny skóry żadne mazidła wtedy nie pomagają,dobrze też działa kąpiel w słomie owsianej lub płatkach a ostatnio skrzyp złagodził stan zapalny sam teraz jest możliwość na świeże zioła nazbierać to łatwiej :)Poza tym jak jest na całym ciele ciężko to opanować a kąpiel jednak działa po całości
Awatar użytkownika
 henia
#11489
irute91@ pisze:[...] a najgorsze jest to, że nie potrafię malutkiej zostawić dłużej niż 3 godz, a poza tym nie chcę.
Naprawdę to rozumiem. Powiem więcej, pobyt w szpitalu działa na mnie depresyjnie. Ale czasem jest tak, że nie ma innej drogi.
Nie jest moim celem straszenie Cię ale stan w którym się obecnie znajdujesz, to nie tylko problem stanu Twojej skóry(nadal uważam, że nieleczona ł., może doprowadzić do erytrodermii skóry); ale ten stan zapalny, który masz od dłuższego czasu, może być bardzo niebezpieczny dla całego Twojego organizmu. Pogadaj o tym ze Swoim lekarzem, może ambulatoryjnie dałoby się poszukać przyczyny tegoż?
#11492
ale ten stan zapalny, który masz od dłuższego czasu, może być bardzo niebezpieczny dla całego Twojego organizmu.
Owszem Heniu bardzo go osłabi
że nieleczona ł., może doprowadzić do erytrodermii skóry);
moja leczona też doprowadzała do takiej skorupy na dłoniach że szok
 irute91@
#11543
erytrodermii nie mam przynajmniej tak przypuszczam ... na twarzy mi się polepszyło, przynajmniej już nie wygląda tak strasznie i mogę bez problemu wyjść z domu. dziś kolejna wizyta u dermatologa, zobaczymy co tym razem powie...
 irute91@
#11680
po tygodniu od wizyty u lekarza stwierdzam, że chyba mi się polepszyło ale nie jestem pewna i nie chcę zapeszać :) łuski mam malutko na ciele, skóra jaśnieje i widać gdzie nie gdzie zdrową. na twarzy nie mam już praktycznie nic... :D ciekawe czy to remisja czy tylko chwilowe osłabienie eh :P
Awatar użytkownika
 henia
#11681
Obojętnie co to jest, ciesz się. My oczywiście razem z Tobą mamy uśmiechnięte gębule :D Chwilo, trwaj wiecznie :D
 irute91@
#11687
cieszę się owszem cieszę, ale do pełni szczęścia jeszcze dużo brakuje :) ale będę cierpliwa aż w końcu na długi czas pożegnam się z p. ł. a najlepiej powiem jej żegnaj na zawsze! :))
#12349
jednak to remisja :D jestem praktycznie już zaleczona. jeszcze troszeczkę i po pani ł nie będzie śladu :) (mam nadzieje że zapomni o mnie :P ) cierpliwość i wyciszenie siebie - własnego organizmu pomaga! :D