Stosuję cały czas mediderm,oliwkę dla dzieci w żelu oraz na złagodzenie poparzeń alantan dermoline na noc,alantan plus.
Poniżej dodam zdjęcia jak to wygląda
1.
http://imageshack.us/photo/my-images/26/dsc00064iv.jpg/
Tu widać te różowawe plamy po zejściu wypalonej skóry,które mnie bolą jak dotknę.Skóra jest wysmarowana tu alantanem,wczesniej gdzie indziej miałem łuszczycę na tym obszarze.
2.
http://imageshack.us/photo/my-images/83 ... 065vc.jpg/
To przykładowo inne miejsce,widać jeszcze ostatki poparzonej skóry i znów te różowawe plamki które mnie bolą
3.
http://imageshack.us/photo/my-images/21 ... 066by.jpg/
To jedno z miejsc gdzie długo mi schodzi (wydaje mi się że dlatego że to okolice poniżej bicepsa i tam dużo cygnoliny dawałem bo był duży wysyp),widać wyraznie odchodzącą popaloną skórę i przebarwienia,które już i tak są jaśniejsze bo wcześniej to były aż brązowawe no i znów te różowawe plamy
4.
http://imageshack.us/photo/my-images/69 ... 067op.jpg/
Tu widać już prawidłowe wg. mnie gojenie się po cygnolinie (kropki czerwone to potówki,syfki),ale generalnie z dnia na dzień ładnie to wygląda
5.
http://imageshack.us/photo/my-images/71 ... 069bm.jpg/
A tu przedramię,gdzie śladu nie widać po łuszczycy (echh żeby tak wszędzie było)
W każdym razie zdjęcia może nie są najwyższej jakości,wstawiłem je żeby pokazać jak to u mnie wyglada,dodam że na nogach podobnie jest jak na zdjęciach w jednych miejscach są to białe plamki z blednącymi brązowawymi obwódkami w innych miejscach są to właśnie te różowawe bolące plamy.Oczywiście stosowałem cygnolinę w jednych miejscach smarując ounktowo i cieńko w drugich grubo i rozmazywalnie na większych obszarach (chyba mój błąd).Nie wiem tylko czy te różowawe plamy i obrzęki,których może tak nie widać na tych zdjęciach to łuszczyca czy poparzona skóra??
Jakie jest wasze zdanie moi drodzy,bo to że pewnie przesadziłem w niektórych miejscach to już wiem i tak to wygląda lepiej niż kilka dni temu.