- 16 sie 2011, o 20:35
#4427
Witam
jestem na tym forum po raz pierwszy i żałuje że tak późno je znalazłam :/ cygnoline przepisał mi lekarz po raz pierwszy rok temu i dostałam od razu stężenie 1,5 % wszystko ładnie zeszlo ale po miesiącu znów wszystko się pojawiło, choruje od dziecka, mam łuszczycę miejscową na łokciach i jednym kolanie, niestety od jakiś dwóch lat sie powiększa ( choruje od dziecka, miałam tylko na łokciach ale była uśpiona a od dwóch lat zaatakowała kolano :/ ) od dwóch tygodni stosuje znowu cygnoline ale już o stezeniu 2% i jest to największe z tego co słyszałam stężenie stosowane na skórę, najlepsze jest to że mogę ja mieć cały dzień na skórze i nic mnie nawet nie pali :/ mam także przepisaną maść Dermovate, która mam stosować na sam koniec leczenia. czasami sie zastanawiam co ja zrobię jak moja skóra przyzwyczai sie do steżenia 2%, chyba juz nic mi nie pomoże
jestem na tym forum po raz pierwszy i żałuje że tak późno je znalazłam :/ cygnoline przepisał mi lekarz po raz pierwszy rok temu i dostałam od razu stężenie 1,5 % wszystko ładnie zeszlo ale po miesiącu znów wszystko się pojawiło, choruje od dziecka, mam łuszczycę miejscową na łokciach i jednym kolanie, niestety od jakiś dwóch lat sie powiększa ( choruje od dziecka, miałam tylko na łokciach ale była uśpiona a od dwóch lat zaatakowała kolano :/ ) od dwóch tygodni stosuje znowu cygnoline ale już o stezeniu 2% i jest to największe z tego co słyszałam stężenie stosowane na skórę, najlepsze jest to że mogę ja mieć cały dzień na skórze i nic mnie nawet nie pali :/ mam także przepisaną maść Dermovate, która mam stosować na sam koniec leczenia. czasami sie zastanawiam co ja zrobię jak moja skóra przyzwyczai sie do steżenia 2%, chyba juz nic mi nie pomoże
