- 24 kwie 2013, o 12:12
#18107
To pytanie nie do mnie, ale nie mogę się powstrzymać, żeby czegoś nie podpowiedzieć.
Jeśli masz na zmianach łuskę, musisz się jej najpierw pozbyć aby leczenie było bardziej efektywne.
Ja to robiłam zmiękczając okładami z plasrerkami z cytryny z solą, (ok. 15 min.)a po zdjęciu okładów wmasowałam w te miejsca maść salicylową lub salicylowo-siarkową. Zmiany bez łuski masowałam maścią nagietkową własnej produkcji.
Ostatnio suplementuję się siarką MSM, jest na tyle dobrze, że zmiany się pogoiły, zostały jedynie plamy. Mam nadzieję, że i te również zejdą.
Leczenie moje opisuję szczegółowo na forum mojaluszczyca.


Jeśli masz na zmianach łuskę, musisz się jej najpierw pozbyć aby leczenie było bardziej efektywne.
Ja to robiłam zmiękczając okładami z plasrerkami z cytryny z solą, (ok. 15 min.)a po zdjęciu okładów wmasowałam w te miejsca maść salicylową lub salicylowo-siarkową. Zmiany bez łuski masowałam maścią nagietkową własnej produkcji.
Ostatnio suplementuję się siarką MSM, jest na tyle dobrze, że zmiany się pogoiły, zostały jedynie plamy. Mam nadzieję, że i te również zejdą.
Leczenie moje opisuję szczegółowo na forum mojaluszczyca.
Viber, WhatsApp nr.tel na priv.