[nofear]

Witam, chciałabym się poradzić, ponieważ stosowałam sterydy, z krótkimi przerwami, ok. 2,5 roku. Ostatnio po przeczytaniu tego i wielu innych for, przestraszyłam się (wczesniej nie zdawałam sobie sprawy ze szkodliwości tego typu maści)i zaprzestałam stosowania ich. Po 10 dniach zrobiła się masakra....musiałam wrócić do sterydu, bo nie dało sie wytrzymać, a nic innego nie pomagało. Nie wiem, co teraz robić, jak wyrwać się z błędnego koła sterydów, czy jestem juz na nie skazana?Możliwe, że i bez sterydów nastąpiłoby takie pogorszenie.
Dodatkowo dermatolog, zaznaczam, świetny specjalista i osoba, która naprawdę kieruje się dobrem pacjenta, powiedział mi, że wszyscy się leczą sterydami, bo żadne inne maści nie leczą stanu zapalnego i że to, że odbicie posterydowe to bzdura. Już sama nie wiem, co myśleć, wydawałoby się, że lekarz wie, co mówi...

[Basieńka44]

Jeśli chodzi o stan zapalny zgodzę się z lekarzem ale....................nie do końca tylko sterydy go leczą
stan zapalny jest w organizmie a to co na skórze to efekt tego co dzieje się wewnątrz jeśli nie ustępuje po paru dniach zastosowania sterydu należało by poszukać innego rozwiązania
sama byłam leczona sterydami na początku pomagały potem już nie i tu zaczyna się problem.........................
Obecnie stosuje metody naturalne z takim samym skutkiem jak i sterydy jak nie ogarnę stanu zapalnego wewnątrz mazianie sterydem nic mi nie daje i tyle
poczytaj forum wiele tu piszemy o innych specyfikach można wybierać jest z czego
Od sterydów odchodź powoli zwłaszcza teraz w okresie wysypów

[nofear]

Stan zapalny generalnie ustępuje po zastosowaniu sterydów, jedyny problem jest w miejscu, gdzie sterydy stosowałam ponad 2 lata i nagle odstawilam...Pojawiły się nawet dziwne grudki, których nigdy wcześniej nie miałam.
Czytam o innych specyfikach, stosuje np maść konopną, ale środki bezsterydowe ze stanem zapalnym sobie nie radzą...a ja nie mogę czekać 3 miesięcy na poprawę, bo akurat zmiana jest w miejscu uniemożliwiającym normalne funkcjonowanie:(

[antonia]

Od sterydów należy odstępować stopniowo, nie można od razu, bo następuje natychmiastowe pogorszenie. Możesz stosować kąpiele w płatkach owsianych naprzemiennie z chlorkiem magnezu. Z maści proponuję nagietkową.

[Basieńka44]

ale środki bezsterydowe ze stanem zapalnym sobie nie radzą...a ja nie mogę czekać 3 miesięcy na poprawę, bo akurat zmiana jest w miejscu uniemożliwiającym normalne funkcjonowanie:(

a co zrobisz jak sterydy przestaną działać?????????????????
wtedy będziesz musieć czekać znacznie dłużej jak trzy miesiące na poprawę
Tak jak pisałam jak odkryjesz co powoduje ten stan zapalny i leczenie szybciej pójdzie,nawet zwykłymi środkami
Trzeba wspomóc wątrobę,nerki itp odkwasić organizm trochę a i leczenie inaczej będzie przebiegać

[primo]

pozwólcie że zacytuję post z innego forum, wg mnie najlepiej podsumuje temat:

1.w pierwszej kolejności powinniśmy używać masci niesterydowych. leczenie maściami, lekami sterydowymi powinno odnywać sie tylko ostatecznie ,gdy wszystkie inne leki,maści nie przynoszą zadawalających efektów
2. po odstawieniu masci sterydowych ( tak jak w moim przypadku po paru dobrych latach ) nastepuje tzw." ZEMSTA STERYDÓW " Miejsca wcześniej smarowane wielkości szpilki lub troszkę większe powiększają sie do rozmiarów 1,2,5 groszówek.tak było w moim przypadku.
sterydy sa fajne ,ale do czasu.skóra zaczyna się uodparniać i pózniej nie chce juz reagować na steryd.wtedy następuje wyżej opisana sytuacja
czy dermatolodzy są tu winni? .uważam ,ze na tą chorobę nie ma doskonałego lekarstwa i dermatolodzy o tym wiedza.dlatego wypisać recepte na steryd jest bardzo łatwo .prawie zawsze bylem informowany żeby maści sterydowych długo nie używać.ale coż.jak się chcialo chodzić w lato w krótkim rękawku i krótkich spodenkach teraz trzeba płaćić frycowe
teraz smaruje sie tylko starą zasłuzona cygnoliną która efektów zbytnio nie daje.ale czymś trzeba.
zcakam na lepsze czasy kiedy leki biologiczne będą bardziej dostępne,a nie tylko dla wybranych.podobno na zachodzie to standart ale jak zwylke nie u nas

Nic dodać nic ująć...
...

[henia]

Pozwolić, to pozwalamy czemu nie a jak jeszcze podałbyś źródło tego cytatu, no to już w ogóle

[...]zcakam na lepsze czasy kiedy leki biologiczne będą bardziej dostępne,a nie tylko dla wybranych.podobno na zachodzie to standart ale jak zwylke nie u nas

Co do tych stwierdzeń, to jestem gotowa w sensie przygotowana dyskutować.
O ile skutki leczenia sterydowego są znane, w większym czy mniejszym zakresie, o tyle skutki leczenia w sensie praktykowania leków biologicznych, to "biała karta" w sensie oficjalne stanowisko dzisiejszej medycyny

[primo]

Pozwolić, to pozwalamy czemu nie a jak jeszcze podałbyś źródło tego cytatu, no to już w ogóle

Wypowiedź tą znalazłem na jakimś forum.
EDIT o tu konkretnie: http://www.luszczyca.pl/read.php?1,99684

Na temat leków biologicznych nie będę się wypowiadał bo po prostu nie mam wystarczającej wiedzy, głównie chodziło mi o trafne wyrażenie opinii nt. leczenia lekami steroidowymi.

[Joanna Ś]

Niestety lekarze nie informują nas chorych o skutkach stosowania sterydów; po prostu je serwują. Po prawie siedmiu latach choroby już trochę o niej i jej leczeniu wiem ale nie od lekarzy. Zwłaszcza na początku choroby kiedy jest się zupełnie zielonym i załamanym bez oporów poddajemy się leczeniu. Nie zna się wtedy pojęcia :zemsta sterydów: nie wie się co to MTX . Szukamy wsparcia i wiedzy u tych którzy zmagają się z chorobą dłużej{Bogu dzięki za internet]i od nich dowiadujemy się najwięcej. To dzięki Wam wiem to wszystko co wiem. Dziękuję. Joanna.

[Basieńka44]

No ja trochę krócej stosowałam tą formę leczenia (dzięki moim paniom w aptece)które tłumaczyły co i jak a i tak skutki uboczne są