- 26 gru 2012, o 22:33
#16340
Witam, chciałabym się poradzić, ponieważ stosowałam sterydy, z krótkimi przerwami, ok. 2,5 roku. Ostatnio po przeczytaniu tego i wielu innych for, przestraszyłam się (wczesniej nie zdawałam sobie sprawy ze szkodliwości tego typu maści)i zaprzestałam stosowania ich. Po 10 dniach zrobiła się masakra....musiałam wrócić do sterydu, bo nie dało sie wytrzymać, a nic innego nie pomagało. Nie wiem, co teraz robić, jak wyrwać się z błędnego koła sterydów, czy jestem juz na nie skazana?Możliwe, że i bez sterydów nastąpiłoby takie pogorszenie.
Dodatkowo dermatolog, zaznaczam, świetny specjalista i osoba, która naprawdę kieruje się dobrem pacjenta, powiedział mi, że wszyscy się leczą sterydami, bo żadne inne maści nie leczą stanu zapalnego i że to, że odbicie posterydowe to bzdura. Już sama nie wiem, co myśleć, wydawałoby się, że lekarz wie, co mówi...
Dodatkowo dermatolog, zaznaczam, świetny specjalista i osoba, która naprawdę kieruje się dobrem pacjenta, powiedział mi, że wszyscy się leczą sterydami, bo żadne inne maści nie leczą stanu zapalnego i że to, że odbicie posterydowe to bzdura. Już sama nie wiem, co myśleć, wydawałoby się, że lekarz wie, co mówi...