W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#12098
bo te zmiany po opalaniu mam taki płaskie przyschnięte jakby żołte,a może przez parę dni zastosować exorex na brzuch plecy i boki ?? i zamówić sobie go.
#12099
Bieta spokojnie podchodź do leczenia nie szastaj mazidłami.
Najpierw daj szanse proderminie. Opalanko zdrowo rozsadkowo, smaruj dodatkowo kremem z filtrem. Masz skórę zdaje sie bardzo naciągniętą do srodka zmian i sliska w tych miejscach jak rozumiem? u mnie też tak jest, możliwe że tak musi być.
Zdrowa skóra też zmienia barwe podczas opalania, tym bardziej chora, leczona proderminą. Ja tam bym ją spiekła na raka, ale to twoja skóra i musisz sama podejmowac decyzje.
Ja przy cocoisie opalałam sie na maksa, chyba z 5 razy zeszła skóra ze zmian, ale jak mówie wszysto w twoich rękach i głowie.
Nie wszystkie nasze rady i doswiadczenia nadaja się dla każdego.
Musisz wszytkie wiadomości wypośrodkować, co możesz a czego nie, co możesz wykorzystac a czego nie. :)
#12100
Biata, Ty masz bardzo gorącą głowę do tego leczenia. Staraj się podchodzić do tego z dystansem większym. Co nie znaczy, że nie masz tu zadawać, tych Swoich pytań :)

Uzupełnię jedynie dzisiejsze wypowiedzi Antoni: również uważam, że tam wszystko u Ciebie jest ok.
Prodermina w swoim składzie-ta zielonkawa, ma też kwas salicylowy. On oprócz leczniczego działania, ma za zadanie nie dopuszczać do powstawania łuski na tych naszych zmianach. Stąd być może, Twoje odczucie, inności skóry czy pomaszczenia, jak je określasz.
Dlatego zaproponowałam Ci zastosowanie tej proderminy, na zmiany cięższe-wybrzuszone, z łuską. Zobacz masz już efekt-wypłaszenie zmian, naprawdę tam wszytko idzie w dobrym kierunku.
Nie przejmowałabym się też kolorem tych zmian-to: martwy naskórek, i zasługa proderminy, salicylu i słoneczka.

Co do exorexu: nie masz go znowu tak mało, to ustrojstwo wydajne. Możesz też zastosować kuracje wymienne: raz exorex raz prodermina. Tylko pamiętaj-exorex nie ma w sobie salicylu, jego trzeba nakładać na zmiany wolne od łuski, Jeżeli takowa jest, musisz ją wcześniej zlikwidować, i dopiero exorex.

Dołącz te kąpiele, na które Cię tak usilnie tu namawiamy, i zobaczysz efekty przyjdą. Jak już zadziałało, to teraz tylko trzeba czasu, systematyczności, i cierpliwości. Buziaki :*

PS. Gosiaczku :* my to obie hardcorowe jesteśmy. Młoda może niech idzie po spokojności. Przynajmniej na początek :D
#12102
Gosiaczek nie wiem czy ta skóra jest taka śliska wydaje mi się ze bardziej taka strupowata w tych miejscach łuszczycy, mi skóra ogólnie rzadko schodzi już nie pamiętam kiedy mi zeszła, w tym roku opalałam się cały dzień w nocy spać nie mogłam byłam czerwona jak rak szczególnie pupa a skóra i tak nie zeszła :)
chciałam zmienić całkowicie na exorex bo na nogach mi się nic nie porobiło na zmianach po opalaniu a na brzuchu po proderminie coś tam innego zaczęło się dziać, ja jak cos zobaczę innego to zaraz przeżywam i w ogóle, za bardzo chyba się przejmuję, ale kurcze tak pragnę założyć strój kąpielowy czy tam w szatni przebrać bluzkę,
ja to chyba jestem w goracej wodzie kąpana i za bardzo martwiąca, łuski już nie mam ok jak coś to teraz będę naprzemiennie się smarowała.
#12103
Z Twojego opisu wynika, że w Twoim leczeniu przebiega wszystko prawidłowo, smaruj nogi proderminą i rób jak Ci dziewczyny radzą a sama nic nie kombinuj, bo możesz jeszcze pogorszyć. :) :)
#12109
oto moje zdjęcia.
Załączniki
SDC11338.JPG
Wstawię Wam zdjęcie, akurat to jest mój brzuch, na bokach są bardziej czerwone plamy. One są takie strupowate.
SDC11338.JPG (49.06KiB)Przejrzano 889 razy
#12112
Również uważam, że jest dobrze a nawet śmiem pokusić się na określenie - bardzo dobrze.
Zobacz stan zapalny opanowany-blade te zmiany, nie czerwone. Nie przejmuj się tą "strupowatością" ich - to martwy naskórek, który tak czy tak musisz usunąć-kąpiele i pilling, bardzo w tym pomagają.

Co do boków - tam na poprzednich zdjęciach, widziałam duże "wybrzuszenia" w sensie stan zapalny. Jeżeli na dziś, prodermina wypłaszczyła już te kropki łuszczycowe, to uważam, że leczenie Twoje, idzie w bardzo dobrym kierunku. Pozdrawiam :)
#12121
Dzięki za wszystko, za to że skomentowałyście moje zdjęcie jutro postaram się wstawić bardziej widoczne, no po prostu ja strasznie się martwiłam że te zmiany są takie strupowate i dziś dwa strupy mi odeszły na dekoldzie. Nigdy mi się tak nie goiła łuszczyca jak coś to się robiły białe plamy i to już była zdrowa skura a tutaj to takie konkretne strupy się porobiły więc strasznie się przestraszyłam no ale Wy mnie na szczęście uspokoiłyście :D jutro wyśle brzucha zdjęcie boków i pleców.
#12124
Tak przebiega leczenie się dziegciami. Pod tymi "strupami" to właśnie nowa zdrowa skórka Ci rośnie. Staraj się te strupki likwidować w sensie odmaczać, złuszczać. Wtedy ta prodermina będzie działała szybciej. Głowa do góry, będzie lato, to będzie i strój :*
  • 1
  • 23
  • 24
  • 25
  • 26
  • 27
  • 103