Tu piszemy o leczeniu tradycyjnym stosowanym w łuszczycy, czyli o maściach, płynach, tabletkach i zastrzykach oraz o światłolecznictwie.
 Stitches
#23864
Witam, pytanie mam czy ktoś posiada jakies informacje o ruskiej masci zwanej Magnipsor

jezyk ruski obcy wiec wujek google za dużo informacji mi nie udzielil, a interesuje mnie skład owej masci
Załączniki
71677.jpeg
71677.jpeg (7.56KiB)Przejrzano 17404 razy
Awatar użytkownika
 Paweł
#23873
Cóż, faktycznie informacji jak na lekarstwo. Udało mi się jedynie znaleźć ze starej aukcji allegro, że to jest ukraińska maść dziegciowa.
 Stitches
#23878
po dłuższym posiedzeniu w internecie udało mi się znaleźć na ukrainskim forum skład masci, przetłumaczony na Polski troche kulawo brzmi

"Maść Związek składnika aktywnego z podłoża maści (tłuszcz tłuszczowych), a następnie przez reakcję ze związkiem. Maść ma wyraźny dozwolone keratolitycznym i efekt redukujący.
Głównym aktywnym składnikiem tej maści są składniki mineralne, ekstrakty alkoholowe z ziół, korzeni roślin i oleje roślinne - takie jak sól z Morza Martwego, olejek z drzewa herbacianego, dyni, ekstrakt z rokitnika, korzeń łopianu i innych."

Ukraińska Forum √1 - wszystko o łuszczycy. → Solidolovye maści → Magnipsor

Czy Solidol może być głownym czynnikiem ktorego tak ukraincy i ruski zachwalają ?
 Stitches
#23879
Trochę lepszy opis


Istnieje kilka linii Magnipsor maści.
W sercu maści jest Magnipsor tłuszcz tłuszcz, wyciągi roślinne (frakcje ropy), sól i niektóre składniki mineralne. W ramach maści suplementy hormonalne nie arsenu i rtęci, substancje toksyczne, substancje rakotwórcze oraz metale ciężkie, co pozwala środki w celu zapewnienia wysokiej jakości pozytywny wpływ na organizm człowieka.
 Stitches
#23883
Własnie jestem w trakcie stosowania kartalinu, juz druga tubka.
Odnalezienie magnipsoru wlasnie jest zainspirowane przez kartalin
ponieważ znalazlem tu na forum że wczesniejsza wersja kartalinu była bardzo ciemna. Zacząłem szukać na forach zagranicznych informacji na ten temat i jedynie co znalazlem to to że jest mniej skuteczna ta ówczesna wersja (jasno-brązowawa) i polecaja magnipsor którego działanie jest podobno lepsze.
Szkoda że nikt nie używał z naszych forumowiczow :<
 kamalia
#25782
Dzień dobry,
Właśnie kilka dni temu zaczęłam stosować Magnispor.
Faktycznie, internety bardzo mało mówią na temat tej maści, znalazłam dosłownie kilka wpisów, że ta maść działa.

Różnica była widoczna właściwie po pierwszym zastosowaniu, skóra była gładsza i troszkę bledsza. Po czterech dniach smarowania widać różnicę- skóra (na głowie i szyi) jest wyraźnie bledsza, mniej swędzi, w niektórych miejscach jeszcze są czerwone plamy.
Skoro po kilku dniach widoczna jest różnica, to myślę, że po tym jednym czy dwóch miesiącach uzyskam całkiem niezły efekt, jestem dobrej myśli :)

Po pierwszym smarowaniu skóra strasznie swędziała i łuski odchodziły dosłownie płatami, ale już przy drugim smarowaniu wszystko było w porządku, zero swędzenia.

Będę pisać o efektach, mam nadzieję, że ten kolejny mój wpis pomoże komuś w dokonaniu wyboru.
Jak na razie jestem zadowolona z tej maści.
Ostatnio zmieniony 22 lut 2016, o 12:03 przez kamalia, łącznie zmieniany 1 raz.
 kamalia
#25831
Po 2 tygodniach stosowania maści widać kolejne postępy.
Po spektakularnej zmianie po kilku dniach stosowania nic się nie działo, aż do teraz.
Na głowie zostały mi dwie czerwone oporne plamy, teraz jedna z nich podzieliła się na dwie, jest więcej "przebłyskow" jaśniejszej skóry (zajęty miałam kark, za uszami i w górę prawie do połowy głowy). Najszybciej plamy ustąpiły na karku i za uszami.
Powoli odpuszczają też drobne plamki na rękach i stare duże "łaty" na łokciach. Najgorzej jest na kolanach, najmniej widoczne są tam efekty.
Jak dla mnie - bomba :hay:
Awatar użytkownika
 Paweł
#25834
Nogi mają to do siebie, że tam często leczenie jest bardziej oporne. Dlatego życzę wytrwałości. Bo skoro działa na inne partie to nogi w końcu też powinny skapitulować ;)
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 8