Witam wszystkich, wszedłem z ciekawości na moje ulubione forum, zobaczyć swój post, a tu mnie w reklamy wsadziliście
To wam opowiem jak to było
Nazywam się Łukasz z łuszczycą walczyłem 9 lat przez ten czas byłem zdany na łaske wszechwiedzących panów i pań w białych fartuchach którzy faszerowali i praktykowali na mnie różnego rodzaju chemikalia i urządzenia m. in. syntetyczne witaminki, sterydki, lampeczki itp ... Wszystko było fajnie gdyby nie to, że te praktyki ciągnęły za sobą szeregi skutków ubocznych. Owszem pomagało łagodziło objawy tej choroby, ale czasami wręcz szkodziło wykwity się nasilały. Nie potrafili nic zrobić załamywali ręce medycyna konwencjonalna nie dawała rady . Nie potrafili wyleczyć mnie do końca.
A ja chodziłem i wstydziłem się siebie ...
I tak 2 lata temu poznalem Pana, który zaczepił mnie w pracy ( jestem kasjerem) zauważywszy moje dłonie zapytał czy chciałbym spróbować wyleczyć swoją chorobę ja odparłem na to, ze moja choroba jest nie uleczalna bo tak mówiła moja kochana Pani doktor

, ale od słowa do słowa zainteresował mnie i zgadaliśmy się na kawkę i to było najlepsze co w życiu mogło mnie spotkać.
Wytłumaczył mi, ze jeżeli w odpowiedni sposób wesprzemy nasz organizm, pomożemy mu to ten jest w stanie sam pokonać 90% chorób i łuszczyca nie jest w tej 10 nieuleczalnych.
A mianowicie z ta choroba nie ma sensu walczyć od zewnątrz bo tylko łagodzimy objawy tutaj trzeba walczyć od środka i od zewnątrz.
Przeszedłem trzy miesięczną kuracje odkwaszającą, detoksykacyjną i probiotyczną do tego stosowałem krem i spray ziołowy.
Kuracja składała się z 6 produktów z czego 4 to suplementy.
Minerały na odkwaszenie organizmu
Aloes do picia
Probiotyk
Kolostrum
Krem na bazie aloesu
i spray z ziół
Dzięki odpowiedniej kombinacji i dawkowaniu tych supli mój organizm sam poradził sobie z tą choroba co więcej wcześniej bardzo czesto chorowałem byłem bardzo podatny na wszelkiego rodzaju infekcje wirusowe i bakteryjne, teraz nie rusza mnie nic dosłownie nic mogę wyjść zimą na dwór zaraz po kąpieli i nic gdybym kiedyś tak zrobił miałbym 40* gorączki.
Wszystkie te produkty miałem z niemieckiej firmy każdy z nich jest najwyższej jakości, opatentowany i certyfikowany przez niezależne instytuty.Firma od 30 lat na rynku
Od razu pisze, ze nie dostaniecie tego w aptece i nie ma sensu kupować zamienników bo i tak nie pomoże, ponieważ w Polsce wszystko jest rozlewane, gotowane i przetwarzane 50 razy i cały ten syf nie jest nic wart takie są realia to jest POLSKA wszystko jest sprzedane i wszędzie ucinają koszta.
Koszt takiej kuracji to ok 500-600 zł miesięcznie .
Zachęcam do poczytania sobie trochę na temat tych produktów.
Pamiętajcie zdrowie to nie wszystko, ale wszystko jest niczym bez zdrowia !
Troszeczkę się rozpisałem.. hehe
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i jak coś proszę dzwonić pomogę.
535 576 065