[puma]

jako wspomagacz polecam balsam do stóp firmy eubos- nie jest tani ale rewelacyjny (w aptekach)

[Basieńka44]

Pod warunkiem że nie ma się uczulenia na mocznik tak jak ja bo sypnie skorupą nie tylko krostkami

[puma]

o o o o właśnie

[Maja]

Mija tydzien od kapieli stop i dloni w szalwi i mierna poprawa,""ropne krostki na stopach trzymaja sie dobrze"" swedza dalej, a skora robi sie jak podeszwa,czekam na wiadomosci z zagranicy/Holandi/ to sie podziele z Wami .
ps. Basiu, masc rumiankowa i nagietkowa uzywam taka sama jak podalas link mi tylko z firmy Ziaja juz od paru miesiecy,skutek mizerny ,ach.........

[Basieńka44]

Maja................ ja chyba czegoś nie rozumiem używasz maści jakie ci podałam w linku od miesięcy a na forum jesteś od końca maja czy ty to ty czy był jakiś inny nick????????????????????????????

rzez Basieńka44 8 cze 2012, o 12:27

Myślę maju że powinnaś sprawdzić czy kwas salicylowy cię uczula po posmarowaniu maścią z nim w składzie skóra się zaognia a jak nie masz łuski on nie konieczny wystarczy wtedy maść rumiankowa i cynkowa
Te zmiany ropne powinnaś moczyć w szałwii ona wyciągnie ropę i zacznie się goić,wtedy podziała nawet sama nagietkowa ja stosuje tą w tubce w takim celu bo jest na wazelinie nie smalcu i inaczej działa
http://www.doz.pl/leki/p1289-Masc_nagietkowa
ja stosuje te przy takich zmianach

[szater]

ps. Basiu, masc rumiankowa i nagietkowa uzywam taka sama jak podalas link mi tylko z firmy Ziaja juz od paru miesiecy,skutek mizerny ,ach.........

Basiu Maja wyraznie pisze ze masc rumiankowa i nagietkowa stosuje od miesiecy...tylko innej firmy-Ziaja....nie pisze nigdzie ze o tych masciach dowiedziała sie z forum...czasem ludzie sami mysla i szukaja rozwiazan na własna reke

[Basieńka44]

No ja tej wyraźności nie widzę bynajmniej może to zwykła literówka jednak
a to dobrze że myślą wszak po to mózgi mają
jednak dlaczego ty Krysiu wyjaśniasz mi tą kwestię????????????????
wszak wiedzieć nie możesz co maja na myśli miała

Maja napisał(a):
ps. Basiu, masc rumiankowa i nagietkowa uzywam taka sama jak podalas link

mi

tylko z firmy Ziaja juz od paru miesiecy,skutek mizerny ,ach.........

może powinno być nie

[szater]

Też uzywam kosmetyków Ziaji ale niekoniecznie takich jak w twoim linku:

http://wizaz24.pl/kosmetyki/Ziaja%20kre ... 3wodnGlRnA

...a odpowiedziałam bo...miałam taka ochote...chwile czasu i tez uzywam Ziaji

[Basieńka44]

Jednak nie jesteś mi w stanie wyjaśnić pewnych kwestii mimo że stosujesz kosmetyki z firmy ziają
chyba że znasz myśli i zamiary maji to się zgodzę

[Maja]

ps. Basiu, masc rumiankowa i nagietkowa uzywam taka sama jak podalas link mi tylko z firmy Ziaja juz od paru miesiecy,skutek mizerny ,ach.........

Basiu Maja wyraznie pisze ze masc rumiankowa i nagietkowa stosuje od miesiecy...tylko innej firmy-Ziaja....nie pisze nigdzie ze o tych masciach dowiedziała sie z forum...czasem ludzie sami mysla i szukaja rozwiazan na własna reke

Dziewczyny, zaraz ,zaraz, bije sie w piers, ze od prawie dwoch niespelna lat uslyszalam taka diagnoze potwierdzona u kilku dermatologow/jeden w Holandi tez byl!/ mialam tylko na lewej rece wew.placek zaogniony z ropnymi krostkami,nie dostawalam od razu sterydow tylko kazali mi plukac w szalwi/pare torebek do miski i masc nagietkowa, to robilam dlugoooooooooo, bylo lepiej bylo gorzej, potem pojechalam do Hiszpani na okres zimowy /3-ce/ i slonce mi podgoilo placek na rece ,nie bylo lusek, nie bylo krostek ropnych byl rozowy placek i to wszystko,mijaja dlugie m-ce i od nowa ta sama historia,wreszcie moj konowal zadecydowal o sterydach ktore wymienilam juz Basi/jakie/ owszem je wykupilam ale do dzis ich nie ""sprobowalam"" haha bo boje sie ze mi wysypie wiecej.Boje sie jak ognia sterydow dlatego szukam alternatywy wylacznie ""domowej"" czego od Was duzooooooo wiecej sie dowiedzialam,psychika siada mi na maxa, jestem nieskoordynowana co mi moze pomoc i lapie sie wszystkiego, dzis znowu kupilam siatke masci i czuje sie ""LEPIEJ"" ze cos kupilam to co wyczytalam na tut.forum ale metlik w glowie nie ustepuje.
Obecnie od wejscia na forum pod koniec maja lyknelam Waszych rad szczegolnie Basi i codziennie kapiele :siemie lniane, platki owsaine, szalwia itp kupuje w sklepie ekologicznym i jeden dzien widze poprawe a za dwa dni znowu 2,3 krotski ropne,raz luska schodzi, znowu narasta, raz mam pekniecia b.bolesne i to samo zaczelo sie robic na lewej nodze ,ale musze wytrzymac przynajmiej 10 dni i wtedy zobacze co dalej?
Przed chwila mialam telefon od kolezanki z Holandi ktora kazala mi kupic /nie wie czy u nas w PL dostepne te ziola sa/ albo zamowic przez net VILCACORA, u niej w pracy holenderka CALKOWICIE wyleczyla sie z luszczycy/2 tabl. dziennie przez 3 m-ce/ wiec juz koncze i szukam na necie czy i gdzie moge zamowic. Pozdrawiam Was