- 22 paź 2010, o 00:26
#629
Lenka remisje zmian ł. są tak samo nieprzywidywalne jak sama ł..Zdarzają się się w chwilach.. jak na drodze tych swoich prób i błędów... trafamy na coś... co tę naszą łuszczycę wywołało...stany zapalne...diety... uczulenia...awitaminozy...itp.,itd. ale też skutecznie działające mazidła też dają ten wymarzony efekt.
Zdarzają się oczywiście i takie remisje...że jak niespodziewanie przyszła p.ł....tak niespodziewanie poszła.Czego życze Twojemu maleństwu.
Co do drugiej części..troszke skąpo opisałaś objawy.Mnie na nogach..konkretnie na łydkach...w okresie zimowym wyskakują ....takie pryszczyki ...które z czasem zamieniają się w ciemnie plamki...i na nich skóra jest wlaśnie taka podobna do tego co opisujesz.Część z nich goi się samoistnie...wiekszość czeka na zbawienne działanie wiosennego słoneczka.Niektóre...takie gdzie tę skóre zerwię...zamieniają się w placek łuszczycowy....i wtedy to juz muszę go potraktować mazidłem.
Na moje nogi i ł. na nich... najlepsze jest słoneczko...jadnak.
I na koniec...luszczycę mam już parę ładnych latek...ale wszelkie zadrapania...czy nawet rany... goją się na mnie...jak na psie
Zdarzają się oczywiście i takie remisje...że jak niespodziewanie przyszła p.ł....tak niespodziewanie poszła.Czego życze Twojemu maleństwu.
Co do drugiej części..troszke skąpo opisałaś objawy.Mnie na nogach..konkretnie na łydkach...w okresie zimowym wyskakują ....takie pryszczyki ...które z czasem zamieniają się w ciemnie plamki...i na nich skóra jest wlaśnie taka podobna do tego co opisujesz.Część z nich goi się samoistnie...wiekszość czeka na zbawienne działanie wiosennego słoneczka.Niektóre...takie gdzie tę skóre zerwię...zamieniają się w placek łuszczycowy....i wtedy to juz muszę go potraktować mazidłem.
Na moje nogi i ł. na nich... najlepsze jest słoneczko...jadnak.
I na koniec...luszczycę mam już parę ładnych latek...ale wszelkie zadrapania...czy nawet rany... goją się na mnie...jak na psie

"Pozwólmy sobie na pomyłki i błędy ale nie na nieuwagę"