Myślę, że tak jak ta nasza ł. u każdego z nas inaczej działa. Tak, i reszta organizmu, na takie a nie inne działanie ł., reaguje.
I tu w zasadzie nie są aż tak ważne, te wszystkie nasze wymiany wieści, aczkolwiek mają one swoje znaczenie, ale uświadomienie sobie przede wszystkim tego, że ł. to nie jest żaden defekt kosmetyczny skóry. To bardzo poważna ułomność immunologiczna organizmu, która ma wpływ na wszystko w tych naszych machinach. I na serce, i na płuca, i na nerki, chociaż fakt na dziś nie stwierdzono, że ona tam też może siedzieć.
Dlatego proszę, zawsze jak będziecie gadać z tymi swoimi doktorami, informujcie ich o tej cholerze. Nawet jak jej nie widać, nawet jak się przyczaiła. To naprawdę ważne
