[szater]

wistka z tego co sie orientuje to strodek na skóre głowy a nie preparat na włosy...to nie włosy maja ja wchłonac a skóra

[dora1000]

Muszę przyznać Szater rację. Ja smarowałam ale w skórę, a nie we włosy. Coś nie coś zostaje, ale to za chwilę się wchłania i jest ok. Więc nie wiem ja Ty to robisz

[wistka]

Bardzo mnie dziwi twoje porównanie do kota. Dla mnie Emolium to rewelka! Po nałożeniu tego mleczka na włosy, one od razu żaczynają "żyć"! Stają sie spręzyste, mają połysk - po prostu żywe! Z pewnością robisz to źle! Ja nakładam na włosy lub skórę głowy bezposrednio po myciu lub po wysuszeniu - na czyste suche włosy! Nakładam tylko kilka kropel na dłoń i rozprowadzam po włosach. Zauważ, ze jest przy tym mleczku dozownik. Dozownik pozwala ci doprowadzić mleczko na chore miejsce i to tylko troszeczkę!!! Mleczko jest bardzo wydajne szybko się wchłania i nie musisz zalewać całej głowy. Oto warunek skuteczności: a)Na czyste włosy, b)kilka kropel na chore miejsce, c)kilka kropel na dłoń i rozprowadzić po suchych włosach!!! Napisz jak udała sie kuracja. Pozdrawiam. Wistka

[wistka]

~Do Emolium...
Łapiesz mnie za słówka, a ja myslałam, że tobie chodzi o pomoc. Rób więc jak uważasz, ja nie jestem lekarzem! Odpisałam ci tylko, że dla mnie Emolium, to wspaniały środek i pomaga!!!!
Pozdrawiam. Wistka