Tu jest odpowiednie miejsce, aby porozmawiać na temat spożywanych produktów, diety w łuszczycy.
Awatar użytkownika
 henia
#2198
Gslaw, zamiast Tu huczeć na Szater, to zerknij z łaski Swojej na tutejszy temat o głodówce. Nie jest ważne jak Ty określasz pojęcie głodówki, ważne jak robi to literatura fachowa i tu Szater ma rację. Najkrócej: głodówka to całkowite powstrzymanie się, od wszelkiego wspomagania organizmu z zewnątrz i zmuszenie go do żywienia się wewnętrznego. Czyli 0 amku, pod każdą postacią.
To co stosujesz Ty, to... post leczniczy i tak określa go literatura; podczas niego nie spożywasz pokarmu, w potocznym tego słowa znaczeniu ale dopuszczalne są: leki, suplementy, wit. czy soki.
Zgadzam się, że 1 czy 2 dniową głodówką, żadnej krzywdy nikt sobie nie może zrobić; przy takiej ilości dni poszczenia, niekonieczne są w zasadzie, żadne specjalne przygotowania przed i po jej zastosowaniu.
Co do reszty się nie wypowiadam, zbyt mało wiem na te tematy. Pozdrawiam :)
 gslaw
#2200
ok ale nie czepiajmy się już definicji głodówka czy post leczniczy, dla mnie to jedno i to samo... chodzi o to żeby nic nie jeść a tylko pić, żeby organizm się trochę wyciszył.
Awatar użytkownika
 szater
#2201
róznica miedzy postem leczniczym a głodówka jest ogromna :devil:
Podczas i jednego i drugiego NALEZY POWSTRZYMAC SIE OD BRANIA JAKICHKOLWIEK LEKOW!!!
NLPZ Olfen 100 SR ...to tylko i wyłacznie lek p/bólowy i p/zapalny a nie lek ratujacy zycie....tak ze nie biorac lub biorac go naprawde nie dokonałes czynu bohaterskiego :devillaugh:
Ja jak do czegos przystepuje to staram sie to robic prawidłowo i zgodnie z zaleceniami....leki które boire nie pozwalaja na podjecie głodowki...wiec badz łaskaw spokojnie podejsc do sprawy a nie rzucac sie od razu jak piskorz....od wielu miesiecy moim guru jest Michał Tombak,staram sie korzystac z jego zalecen...ale takze kieruje sie zdrowym rozsadkiem....
Taka postawa spokojna i opanowana powoduje ze człowiek przyjmuje propozycje ale tez zna konsekwencje swoich czynow....ilu to fałszywych bioenergoterapeutow kazało odstawic leki.....
Swoją droga jezeli nieznani mi członkowie twojej rodziny maja podobne zdanie do mnie to....moze trzeba cosik przemyslec :devillaugh:

Ps.poscic moze "chyba" kazdy(pic i przyjmowac leki) przeprowadzic głodówke...już niekoniecznie
Zycze wiecej usmiechu..... :D
Awatar użytkownika
 henia
#2204
w swoich archiwach znalazłam coś takiego:
"Czy głodówka może pomóc na chore stawy i silne bóle?

Powinniśmy być wdzięczni Naturze, że istnieje coś takiego jak ból. Jest to sygnał od organizmu, że coś nieprawidłowego się w nim dzieje. Powinniśmy reagować już wówczas, gdy otrzymamy pierwszy sygnał bólowy szukając jego przyczyn, a nie zagłuszać go lekami przeciwbólowymi. Jest to działanie na krótki i niebezpieczny dystans. Przy tego typu dolegliwościach głodówka jest najlepszą formą terapii. Oczyści stawy z składanych tam toksyn i uwolni nas od bólu"

Reszta tu... http://www.glodowka.pl/podstrona.php?dzial=pytania
 gslaw
#2210
Szater,

widzę że zjadłaś wszystkie rozumy.... czy ja gdzies napisałem że leki należy odstawić w głodówce?
A to że olfen nie jeste lekiem ratującym życie to wiadomo, nie jest to nitrogliceryna xd A cóż to za leki ratujące życie zażywasz, jakoś nie słyszałem jeszcze żeby ktoś na ŁZS umarł tym bardziej po odstawieniu leków... szkoda że takim lekiem ratującym życie nie jest VIOX co? A może nie wiesz co to jest?? :devil: :devil: :devil: :devil:

wiesz co myślę o Tobie?? masz jakiś problem ze sobą... i szkoda mi ciebie... Jesteś wampirem energetycznym wysysającym energię z Bogu ducha winnym forumowiczów. Naprawdę nie każdy chce tu zrobić komuś krzywdę swoimi radami wyluzuj Kobieto.

Dosłowne trzymanie się tego co inni napisali (tzn autorytety, lekarze, profesorowie i inni) wcale nie musi być dla nas dobre. Słuchaj siebie, swojego ciała lepiej na tym wyjdziesz. A teorie naukowe potrafią się bardzo szybko zmieniać i to o 180st.

Więcej na Pani zaczepne posty nie zareaguję ani nie będę odpowiadać na zaczepki.

pozdrawiam Panią Doktor i kończę wszelką polemikę.
Awatar użytkownika
 puma
#2214
kilka lat temu nie miałam dużych problemów ze stawami. raz po raz dokuczały kolana ale zwalałam to na karb wieku :D pewnego dnia przeszłam na dość restrykcyjną dietkę. nie miało to związku z łuszczycą. jadłam tyle co nic i ostro ćwiczyłam. gdzieś już tu o tym pisałam. po trzech miesiącach dwa plusy- zero resztek łuszczycy i kilka kilo mniej :D po pół roku zaczęły się moje problemy ze stawami tak na dobre. kolana padły na kolana, dołączyły do tego łokcie, stawy skokowe i ostatnio bark. do tego doszedł wysyp łuszczycy. spróbowałam więc ponownie ostrej diety ale tym razem to nie zadziałało, ani na stawy, ani na łuszczycę. zarzuciłam więc tak drakońską dietkę. do dziś chodzę jednak 5x w tyg. na siłownię i staram się rozruszać moje biedne stawy na tyle na ile się da. pomaga to trochę w bólu.
muszę zaznaczyć, że nie mam zdiagnozowanego łzs, lekarze ciągle szukają... :annoyed:
Awatar użytkownika
 szater
#2216
gslaw wyluzuj chłopie bo ci żyłka pęknie :D Poczytaj spokojnie to co napisałes ty i co ja ...przeanalizuj.....co do pewnych okreslen to lepiej ich nie uzywaj...NIE MASZ POJECIA O CZYM PISZESZ....sa one poza twoja mozliwoscia postrzegania....szukasz po omacku jak mocniej uderzyc...tylko zastanawiam sie po co?Zauważ ze ja nie krzycze,spokojnie odpowiadam na pytania...nie sadze gromów,nie ublizam....co za leki stosuje....to wybacz moja sprawa...i nie są to witaminy :devillaugh:
Poczytaj moze ten link co go henia wkleiła...moze ci sie troszke rozjasni...uspokoisz sie.....bo nie dosc ze rodzina to jeszcze ja....smiem miec inne zdanie od ciebie xd
Pania doktor nie jestem ...niewielu lekarzy powinno uzywac tego tytułu...ale medycyna to moj konik i to nie tylko farmakologia ale medycyna naturalna,homeopatia,ziołolecznictwo.....dziele sie swoja wiedza i doswiadczeniem...jakos nikt sie nie skarzył z tych co im pomagam czy pomagałam...masz inne doswiadczenia....to STOSUJ SIŁE ARGUMENTOW A NIE ARGUMENT SIŁY...



ODPOWIEDZ NA TWOJE PIERWSZE PYTANIE:
"Czy w czasie głodówki pije się herbaty ziołowe? Czy można stosować leki, albo tabletki antykoncepcyjne?

Głodówka polega na nieprzyjmowaniu niczego doustnie. W tym czasie przewód pokarmowy się zamyka i dostarczanie energii do organizmu odbywa się nie poprzez przewód pokarmowy, ale przez odżywianie endogenne. Połknięcie czegokolwiek: tabletki, soku, herbatki ziołowej itp, gdy przewód nie działa mogłoby spowodować nieprzyjemne skutki.
Tak więc albo głodówka albo przyjmowanie pokarmu

.....może jednak poczytaj o głodowkach...i o postach xd

MIŁEGO DNIA.....
 BT37
#2238
Kochani, bardzo rzadko ostatnio się wypowiadam na forach, ale czytuję każdego dnia. O głodówkach wiem bardzo dużo. Większość z was mnie zna i wiecie, że nadal stosuję głodówki, co prawda w tej chwili bardziej posty lecznicze ( ze względu na przyjmowane leki ). Zabieram głos tylko dlatego, że nikt nie ma prawa powiedzieć, że ŁZS nie zabija. Właśnie Panie Gslaw ,może zabić, a dokładniej mówiąc powikłania mogą zabić. Czy Pan sobie zdaje sprawę, że łzs tak jak i rzs niszczy całkowicie organizm. Powoduje choroby serca, nerek, płuc itd. Odstawienie leków w zaawansowanej chorobie w najlepszym wypadku może posadzić nas na wózek. Jak wnioskuję Pan nie ma zaawansowanej łuszczycy stawowej, w przeciwnym razie nie wypowiadałby się Pan w ten sposób. ŁZS jak każda inna łuszczyca jest chorobą bardzo indywidualną. Panu pomogła dieta i post i świetnie, ale pamiętaj, że każdy przypadek jest inny. Nie każdemu pomoże to co Panu. Wiem o czym piszę, bo znam wszystkie aspekty sprawy z autopsji. U mnie wyglądało to tak, że długotrwałe stosowanie głodówek doprowadziło do tak dużego zaostrzenia choroby stawowej, że przestałam chodzić. Z chwili na chwilę stałam się rośliną. Długo trwało doprowadzanie się do normalności. Dodam, że wciąż stosuję diety, głodówki, posty i jestem ich zwolenniczką, ale uważam, że wszystko trzeba robić z rozsądkiem. Bierzesz leki to się najpierw zorientuj czy ich odstawienie nie przyniesie dużych zmian na gorsze. To tyle w tym temacie.
Pozdrawiam wszystkich wiosennie i cieplutko :D
A dla Ciebie Pawle wielki ukłon i wielkie dzięki za pomoc w sprawie petycji :*
Awatar użytkownika
 puma
#2241
witaj kochana :* jak zwykle mądrze prawisz. kto wie czy u mnie stawy nie zaczęły szwankować właśnie po moich eksperymentach dietetycznych.
 gslaw
#2248
taa,

ogólnie to życie szkodliwe dla zdrowia jest, pytam się jeszcze raz gdzie napisałem że należy odstawiać / odstawić leki?? tak powstają plotki, które prowadzą do nieporozumień :(
ja odstawiłem leki bo stwierdziłem, że nie są mi więcej potrzebne przynajmniej na razie, ale to się tyczy tylko i wyłącznie mojej osoby i robię to wtedy gdy czuje się dobrze a dzięki Bogu trwa to już 3 lata.
BT37 z czasem jak się starzejemy to różne organy nam zaczynają chorować takie życie
  • 1
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 17