W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#16091
Biata jak ja Ciebie czytam, to zawsze czemuś gębula mi się śmieje xd Normalnie uwielbiam te twoje posty. Dobrze że tu jesteś. Lecz się tam ale nie waż mi się znikać :*
#16096
Przepraszam że tak pózno ale dzisiaj miałam jakiś ten dzień zalatany,wstawiam zdjęcie przed smarowaniem, wstawię następne po 22 jak się wykąpie bo przed chwilą się posmarowałam i muszę tak być 2 godziny.
Załączniki
20121202238.JPG
20121202238.JPG (106.34KiB)Przejrzano 944 razy
#16097
Heniu ale mi poprawiłaś humor :D
Cieszę się że ktoś lubi jak tu pisze :)
Moim wielkim marzeniem jest zaleczyć tą łuszczycę ale zniknąć napewno stąd nie zniknę, o nie ma takiej opcji, nie pozbędziecie się mnie xd za dużo Wam zawdzięczam żeby po prostu przestać tu pisać.
#16098
BIATA pisze:Heniu ale mi poprawiłaś humor :D
Cieszę się że ktoś lubi jak tu pisze :)
Moim wielkim marzeniem jest zaleczyć tą łuszczycę ale zniknąć napewno stąd nie zniknę, o nie ma takiej opcji, nie pozbędziecie się mnie xd za dużo Wam zawdzięczam żeby po prostu przestać tu pisać.
I tak trzymać
trzeba dodawać otuchy tym co szukają :D :D
#16099
Jeszcze jedno zdjęcie dodałam ale to tylko mojego brzucha bo pleców nie umiem sobie sama zrobić :) po kąpieli dodam brzucha i boku to może bardziej Wam to odzwierciedli. Po smarowaniu mam bardziej zaczerwienione itp tak jak wcześniej wspominałam.
Załączniki
20121202242.JPG
20121202242.JPG (104.79KiB)Przejrzano 935 razy
#16100
Jak dla mnie to juz jest zaleczone. Musisz tylko wyczuc pod palcami czy skóra jest jeszcze zgrubiona, jeżeli tak to trzeba jeszcze smarować.
Co do czerwienienia miejsc chorych przed i po smarowaniu tez tak mam. Czyli przed smarowaniam u mnei jest mała łuska i miejsce wygląda na zdrowe, a po zmyciu proderminy jest zaczerwienione.
Chociaż tak sobie myślę, że jeżeli skóra się czerwieni, znaczy że do końca to nie zaleczone jest...! musze u siebie poobserwowac. Bo jak maźne skórę zdrową to ona normalnego koloru jest...
Tyle że ja wiem że moja @ potrzebuje jeszcze smarowania bo u mnie są zgrubienia i łuska co prawda mała ale jest.
#16101
Gosiaczku a mi kiedyś Henia o tym wspomniała w jakimś tam poscie nie pamiętam dokładnie w którym dawno to było, ale chodziło mniej więcej o to że po smarowaniu zmiany są bardziej czerwone no bo lek działa na skórę i że to znaczy że skóra nie uodporniła się jeżeli jest reakcja, skóra wchodzi w integrację z maścią.Jakoś tak Heniu mi to tłumaczyłaś no nie??
No ciekawa jestem czy to jest tak jak Ty piszesz że jeśli skóra się czerwieni to nie zaleczona jest.No ja łuski w ogóle nie mam.
na niektórych zmianach wyczuwam coś pod palcem jakiś niedobitek, ale jak się smaruuję to już wszystkie przy okazji zmiany maziam.
#16102
BIATA pisze:[...] że po smarowaniu zmiany są bardziej czerwone no bo lek działa na skórę i że to znaczy że skóra nie uodporniła się jeżeli jest reakcja, skóra wchodzi w integrację z maścią.Jakoś tak Heniu mi to tłumaczyłaś no nie??[...]
No tak :D

Dodatkowo dodam tylko, że maści, to nie kremiki. Zawierają one przecież związki chemiczne, których zadaniem jest ingerencja w strukturę tej naszej skóry. Dlatego zawsze proszę, oszczędnie w sensie jeżeli nie ma potrzeby, to nie maziać już tej umęczonej leczeniem skórki.

Co do tych czerwoności: skóra po leczeniu musi odpocząć. Podczas kuracji, została po prostu przez tę smołę potraktowana ostro. U mnie nigdy nie było tak, że zdrowa skóra nie zareagowała na maść, zawsze mam wokoło zmian czerwono, i to niezależnie czy to była cygnolina czy prodermina w sensie czym się leczyłam. Fakt, najmniejsze zaczerwienienia po exorexe ale i on najsłabszy w sensie zawartości tej smoły.

Beatko radziłabym, już tylko tę proderminę punktowo tylko - tam gdzie te "łebki od szpilki" widać czy je czujesz. Reszcie już odpuść, daj dychnąć :D Buziaki i powodzenia :*
#16103
Niestety nie mogę większego zdjęcia wstawić bo już innym aparatem robiłam i ciągle mi wyskakuję że za duży rozmiar.
Załączniki
SDC11405.JPG
SDC11405.JPG (45.6KiB)Przejrzano 916 razy
#16104
Nie będę wstawiać więcej tych zdjęć bo te mało są słabo widoczne, za tydzień będę miała ten inny aparat więc wstawię po smarowaniu i wtedy będą większe zdjęcia.
Heniu ale wiesz ja teraz smarowałam wszystkie zmiany tak jak pisałam, wiesz co ja większości zmian to bym już nie smarowała bo są tylko białe plamy jak się na to patrze przed smarowaniem a teraz po posmarowaniu i umyciu one wychodzą więc ja naprawdę nie wiem co robić???? przed smarowaniem ich nie ma a po smarowaniu są. Więc smarować je czy nie?? w dzień ja oglądam je to ich nie ma ale po posmarowaniu są i po umyciu ciepłą wodą, a ich jest za duzo żeby zapamiętać gdzie są jeszcze a gdzie nie, przed smarowaniem ich nie widać więc dlatego smarowałam wszystkie. A po smarowaniu wychodzą.
  • 1
  • 60
  • 61
  • 62
  • 63
  • 64
  • 103