W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#11922
Kochanie, musisz sama pochodzić po aptekach i popytać o maść nagietkową i krem nagietkowy. Niestety, więcej Ci nie mogę pomóc ale mam nadzieję, że to dostaniesz, pytaj w aptekach i sklepach z kosmetykami. :)
Awatar użytkownika
 henia
#11926
Czekajcie moje panie, po spokojności :D

Biata: proderminka z salicylem-ta której jest więcej, to 20%. Ta której jest mniej - bez salicylu, to 10%.
Czas na ile smarować się, ustal sobie sama, nie mniej niż 2h dziennie, to napewno.
Obie proderminy masz na paście cynkowej, więc nawet jak się wytrą, zawsze coś tam zostanie na skórze, tak jak w przypadku pasty cygnolinowej.
Ja dawałam to często pod folię ale ja, to łokcie, i troszeczkę na pośladkach.
Pokręć troszkę główką i pokombinuj jak to ma tam u Ciebie być.

Antonia- nie powinna zastępować natłuszczania w sensie nagietek, exorexem, bo to też dziegć. Można go ewentualnie stosować wymiennie- raz prodermina raz exorex, tym bardziej, że ten który ma jest z 5 % dziegciem.

Przy leczeniu się dziegciami, natłuszczanie/nawilżanie, jest tak samo ważne, jak smarowanie mazidłami. Dziegcie okrutnie wysuszają skórę, i jak zabraknie natłuszczania- leczenie często staje w miejscu. Tym bardziej, że część tej proderminy, tak jak i exorex, nie mają w swoim składzie salicylu. Może być problem z łuską. Dlatego tak chwaliłam tu, balsam z nagietka http://www.farbus.pl/fr/herbamedicus-ba ... 250ml.html Ten akurat mozna dostać w sklepach kosmetycznych, jest tani. W aptekach go nie mają a za te które mają chcą dużej kasy. a trzeba się liczyć, że go sporo idzie.
Właśnie on załatwiał mi często sprawę, nie tylko natłuszczania, ale też ewentualnej łuski.
#11929
Basieńka44 pisze:Antonia- nie powinna zastępować natłuszczania w sensie nagietek, exorexem, bo to też dziegć. Można go ewentualnie stosować wymiennie- raz prodermina raz exorex, tym bardziej, że ten który ma jest z 5 % dziegciem.

Przy leczeniu się dziegciami, natłuszczanie/nawilżanie, jest tak samo ważne, jak smarowanie mazidłami. Dziegcie okrutnie wysuszają skórę, i jak zabraknie natłuszczania- leczenie często staje w miejscu. Tym bardziej, że część tej proderminy, tak jak i exorex, nie mają w swoim składzie salicylu. Może być problem z łuską. Dlatego tak chwaliłam tu, balsam z nagietka http://www.farbus.pl/fr/herbamedicus-ba ... 250ml.html Ten akurat mozna dostać w sklepach kosmetycznych, jest tani. W aptekach go nie mają a za te które mają chcą dużej kasy. a trzeba się liczyć, że go sporo idzie.
Właśnie on załatwiał mi często sprawę, nie tylko natłuszczania, ale też ewentualnej łuski.
Przepraszam, nie wzięłam pod uwagę, że Biata odczytuje nas dosłownie. przez swoje niedopatrzenie mogłam jej zaszkodzić. :( :blush:
 BIATA
#11933
Henia ja chyba nie bardzo brzuch i plecy mogłabym owinąć folią, no to już od godziny jestem posmarowaną tą proderminą i chyba tak zostanę do rana może mi się nic nie stanie, że pierwszy raz i od razu na tyle godzin.
  • 1
  • 18
  • 19
  • 20
  • 21
  • 22
  • 103