W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
 BIATA
#11904
20120626092.JPG
20120626092.JPG (89.23KiB)Przejrzano 915 razy
20120626092.JPG
20120626092.JPG (89.23KiB)Przejrzano 915 razy
Po tej Mavenie nie ma żadnych rezultatów odkąd przerwałam tą cygnolinę zaczęłam Mavenę to moje zmiany kiepsko wygladają. Wstawie wam zdjęcia naoczny widok zawsze będzie lepszy:)_
 BIATA
#11906
A to drugi bok i on nawet ładnie wyglada. Taerz będę stosowała proderminę od Heni( bardzo jej dziękuję) zobaczymy co z tego wyjdzie
Załączniki
20120626093.JPG
20120626093.JPG (118.3KiB)Przejrzano 910 razy
#11907
Biata, po co Ci jakieś wynalazki rodzaju Mavena czy jakieś inne g...
Spróbuj smarować się lekiem sprawdzonym jak cocois, prodermina albo exorex na noc a na dzień krem. I przy tym ważne są kąpiele w ziołach i soli. Tak Ci radziła puma, Basieńka, Henia i ja też. Jeśli to nie pomoże to wymyślimy coś innego. :)
Awatar użytkownika
 henia
#11910
Stryjenka dobrze prawi :*

Ale do rzeczy: na te niewypłaszczone zmiany, to proponowałabym tę proderminę z salicylem-salicyl powinien zapobiec powstawaniu łuski; w exorexe go nie masz, to może być z tym rożnie.
Na te boczki i plecki, to jak tam sobie życzysz. Nie masz doświadczenia z dziegciami, to niestety ale będziesz musiała macać. Ale pamiętaj, będziemy tuż tuż za Twoimi pleckami.
Inaczej sprawdzić tych dziegci u Ciebie się nie da. Ale tak na wszelki słuczaj, daj też trochę exorexu na te i niewypłaszczone zmiany, a nuż sprawdzi się tam lepiej.
Działaj ale nie zapominaj o natłuszczaniu i nawilżaniu, bo przy leczeniu się dziegciami, to bardzo ważna broń. U mnie od wieków balsam z nagietka tam, a teraz ten "tłuszcz". Sprawdzaj.

Co do tego g... co to o nim Stryjenka była łaskawa wspomnieć :D Nie rezygnowałabym z jego usług też. Masz połacie do maziania. A u mnie sprawdza się to: żadne tam dermokosmetyki mnie jeszcze nie zaleczyły. Potrzebuję cięższych armat. Może być, że i Ty tak masz. Powodzenia :)
 BIATA
#11916
No dobra będę działać tą proderminą i natłuszczać, czytałam na forum o Romcysiu on leczył się prodrminą i smarował codzień na 2 godziny a ja mam na całą noc ?? czy też tak jak on na 2 godziny.
Dziękuję Wam za wszystko. Relację będę zdawać na bieżąco.
#11917
Prodermina jest dostępna? Kiedyś delatar dobrze działał,ale tez wycofali. Wszystko co dobre i co działa wycofują... Na receptę ta prodermina? To jest maść,czy krem?
#11918
Smaruj na całą noc, rano smaruj nagietkiem na cały dzień wieczorem kąpiel i znów prodermina itd. :)
W zastępstwie nagietka możesz exorexem jeśli go masz.
 BIATA
#11921
Moja mama teraz mi pomagała plecy smarować i ona zobaczyła tą proderminę i mówiła że jak miałam 8 lat czyli 16 lat temu też miałam taką śmierdzącą maść i zaczynała się od 1 do 10,to była maść robiona, ale ta 1 był biała i coraz ciemniejsze się robiły nie wiem czy to też była prodermina ale może coś podobnego.
Antonia mam prośbę podaj mi link jaki mam kupić ten nagietek?? bo tak to bym spisała nazwę dokładnie zobaczyła jak to wygląda i zamówiłabym w aptece.
Henia a możesz mi podać jakie Ty mi dałaś stęrzenie tej proderminy? bo jestem ciekawa a tam się wytarło na tym opakowaniu i nic nie widać. Posmarowałam się tą z salicylem( czyli tej co jest więcej) i dotykam to palcem i kurcze jak założe bluzkę i pójdę tak spać to boję się że wszystko wytrze się w bluzkę a na skórze już mało zostanie.
  • 1
  • 17
  • 18
  • 19
  • 20
  • 21
  • 103