Tu jest odpowiednie miejsce, aby porozmawiać na temat spożywanych produktów, diety w łuszczycy.
Awatar użytkownika
 henia
#1101
No i właśnie dlatego upierałam sie tak, przy tych... przykładach a tym samym zdefiniowaniu pojecia "matka natura".To co przedstawiłaś Ty, to dla mnie zupełnie inna bajka.Mnie tu zastanawia i gadam o diecie a właściwie o prawidłach nią rządzacych.Z moich doświadczeń i odczuć wynika,że w dzisiejszych czasach ale też w pewnym okresie życia,nie da się prawidlowo funkcjonować bez wspomagania z zewnątrz:czasami są to tylko suplementy,zioła;czasami jadnak aż środki farmakologiczne;

Mój wielki idol...dr.House :D mówi..nie ma złych diagnoz,są tylko niedouczeni lekarze, którzy nie chcą bądź nie umieją ich interpretować.Wiwat aparatura i ci,którzy umieją ją wykorzystywać xD
Takie są moje doświadczenia i tego ja bedę się trzymać.
Jak chcę zaznać troszeczkę "magii" to do "czarodzieja" chodzę i niech on tam sobie kombinuje: z tych uszu,warg czy czego tam jeszcze chce... aczkolwiek dobry doktor z takowych oznak też korzysta...uwierz,ja takich mam :D

Co do tych nerwic,to też chyba bardziej uwarunkowania wewnetrzne każdego z nas... niż wpływ diety :surprised: .

Nie wiem:czy on? czy ja? dostaliśmy to życie na chwilkę; ale on zachwyca się mlekiem i nie dostaje go...jak dotąd jestem twardsza xD

A tak na koniec... to znowu musi się rozmnożyłam,nie mając przy tym żadnej przyjemności xD :*
Awatar użytkownika
 puma
#1121
mam grupę krwi AB rh minus. nie wiem jak się ma grupa krwi do zdrówka ale jestem typem mięso i warzywno- owocowo żernym :D czyli żrę wszystko byle nie tłuste i zbyt pikantne bo nie lubię.
Awatar użytkownika
 szater
#1125
Puma poszukaj w necie jest taka instrukcja diety zgodnej z grupa krwi. :)
Ja tam to przeanalizowałam i...troszke to wbrew nawykom czy potrzebom mojego organizmu.Zamiana np.surowych owoców na suszone...no niekoniecznie ... ale moze tobie jak raz podpasuje :D Ja mam 0 Rh+ cholernie ciezka grupa-mysliwego czy cos takiego

MLESIO KOCHAM,KOCHAM,KOCHAM-mam tak mało przyjemnosci w życiu ze mleka nie dam sobie odebrac :devil: ...nawet jezeli mi szkodzi...nie lubie kefirów,maslanek,jogurtów,smietany...kocham mlesio i ....bede mu wierna :crazy:

Troszke ci znalazłam wiadomosci:

Większość Japończyków ma krew grupy A. Ale uważają się, że tylko ludzie z grupą krwi 0 mogą zostać najlepszymi dowódcami, bankierami, politykami i zawodowymi sportowcami. Krew grupy B mają głównie mieszkańcy kontynentalnej Azji. Dominującą grupą krwi wśród mieszkańców Ameryki Południowej i Środkowej jest grupa 0 - informuje dziennik.

Najstarsza z ludzkich grup krwi, czyli 0, powstała 40 tys. lat temu. To tzw. krew łowców, żywiących się mięsem upolowanych zwierząt. Grupa krwi A (z genem roślinożercy) wykształciła się 25 tys. lat temu. To krew rolników. 15 tys. lat powstała grupa B, czyli krew koczowników. A dopiero 10 wieków temu mieszana i rzadka grupa AB.


Grupa krwi nie tylko wpływa na skłonność do pewnych chorób, ale wskazuje co powinniśmy jeść - pisze Peter D'Adamo w wydanej niedawno książce "Eat Right 4 your type". Jego zdaniem mięso korzystne dla osób z grupą 0, opóźnia proces trawienia i przemianę materii u ludzi z grupą A, a węglowodany - odwrotnie. Osobnikom z grupą krwi A doskonale służą jarzyny, które dla innych nie są korzystne. Banany są dobrze przyswajane przez organizmy z grupą krwi B i AB, obojętne dla grupy 0, a osoby z grupą A powinny ich unikać.

OSOBY Z GRUPĄ KRWI 0 MAJĄ SKŁONNOŚĆ DO:
Stanów zapalnych jelita grubego
Astmy i kataru i kataru siennego
Artretyzmu
Syndrom chronicznego zmęczenia
Zaburzeń krzepliwość
Wrzodów trawiennych żołądka i dwunastnicy (tendencja do wysokiego poziomu kwasu żołądkowego
Niedoczynność tarczycy
Otyłości

OSOBY Z GRUPĄ KRWI A MAJĄ SKŁONNOŚCI DO:
Astmy związanej ze stresem
Anemii
Chorób serca i naczyń wieńcowych
Cukrzycy
Raka

OSOBY Z GRUPĄ KRWI B MAJĄ SKŁONNOŚCI DO:
Stwardnienia rozsianego
Zespołu przewlekłego zmęczenia
Tocznia

OSOBY Z GRUPĄ KRWI AB MAJĄ SKŁONNOŚCI DO:
Chorób serca i naczyń wieńcowych
Nowotworów

A tu jest cała reszta:dobicia rannego zwierza
http://www.grupakrwi.info/grupy-krwi/choroby-grup-krwi
Awatar użytkownika
 henia
#1127
Moje Panie, zerknijcie na to http://www.faceci.com.pl/dieta.html , sama kwntesencja xD
Może któraś z Was ma chęć na podmiankę,ja...A. Przez jakiś cały miesiąc walczyłam jak lew,można rzec i kicha.... bez mięska nie dam rady,wymiekam i koniec.W tym względzie to nawet moja wielka siła przekonywania na nic się zdała.Niektóre pokarmy, rzeczywiście mi nie wchodzą i tyle np. nie cierpię cytrusów :crazy:
Szater Ty wyrzuć to mleko ze Swojego jadłospisu...po dobroci radzę :devillaugh:
Awatar użytkownika
 Piołun
#1137
Od kilku dni piję ocet jabłkowy.Myślałem ,że będzie trudny do picia albo za kwaśny dla mojego żołądka.Jednak nic podobnego.Pije się go w dużym rozcieńczeniu.Ja stosuję 1 łyżeczkę octu na szklankę wody,3 razy dziennie.Ma lekko winny posmak.
Ocet musi być JABŁKOWY ( nie należy stosować spirytusowego do tej kuracji).
Awatar użytkownika
 szater
#1138
Ten ocet w kazdej formie zabroniony dla ludzi z grupą krwi "O"....co do reszty sie nie wypowiadam.Bardzo fajne sa te linki co wam je wkleiłam na temat żywienia zgodnie z grupą krwi.Nie ma idealnej i jedynie słusznej diety dla wszystkich.Poczytajcie ...kurcze ciekawe rzeczy tam pisza :devil:
Awatar użytkownika
 Piołun
#1148
A dlaczego zakładasz,że wszyscy są zwolennikami diety wg grupy krwi?
Zeby ocet jabłkowy uznać za zabroniony dla mnie, musiałbym najpierw przyjąć ,że
wierzę w taką dietę.Nie stosuję takiej diety i nie jestem jej zwolennikiem .
Awatar użytkownika
 henia
#1159
Piołun a ten ocet to Ty go sam robisz? A bierzesz go,ze wzgledu na co?
Tak dopytuje,bo wiele czytałam ale nigdy nie praktykowałam.Jakoś nie mam przekonania,opisuj proszę efekty u Ciebie,jestem ciekawa.Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
 szater
#1161
Piołun pisze:A dlaczego zakładasz,że wszyscy są zwolennikami diety wg grupy krwi?
Zeby ocet jabłkowy uznać za zabroniony dla mnie, musiałbym najpierw przyjąć ,że
wierzę w taką dietę.Nie stosuję takiej diety i nie jestem jej zwolennikiem .

Na tej samej zasadzie co ty co twierdzisz ze nie sa :devil:
ocet i kuracje nim przeszłam pare lat temu ze skutkiem powiedziałabym ...tragicznym
Co do diety...jeszcze jej nie stosowałam w całosci wiec nie bede sie wypowiadac czy jestem czy nie jej zwolennikiem-dużo wiecej prawd w niej zawartych jest anizeli w "leczeniu octem"
Jezeli chodzi o wiare to WIERZE W BOGA...i na tym limit wierzen mój sie konczy..... xD
Kazdy ma prawo do swojego zdania :devil:
Awatar użytkownika
 Piołun
#1163
Octu sam nie robię .Pewnie własny byłby lepszy,ale za to robię zakwas buraczany, bo nie jest to pracochłonne ani kłopotliwe.Ocet jabłkowy kupiłem w sklepie.Firmy Kamis .Ładnie pachnie .Bardziej przypomina mi wino niż typowy ocet.I jest bardziej delikatny niż ocet winny.
Oprócz picia z wodą,będę go używał także do doprawiania galaretek z indyka.(skoro żelatyna też jest nam potrzebna)
Zastosowanie octu jabłkowego jest dość szerokie.Panie często stosują go na odchudzanie bo spala nadmiar tłuszczu,alergicy przy walce z alergią,ci co mają kamienie nerkowe rozpuszczają nim złogi...
itd.
Ja natomiast liczę na jego działanie odkażające i oczyszczające jelit. Zakwaszając środowisko jelit niszczy bakterie gnilne i pasożyty.Robię to tak na wszelki wypadek,bo nigdy człowiek nie wie co tam w środku siedzi.Poza tym traktuję go jako bogate żródło potasu ,wapnia i pierwiastków śladowych.
Zewnętrznie stosuję go do płukania włosów po umyciu.Po spłukaniu włosów wodą z dodatkiem 1 łyżeczki octu włosy są miękkie i lśniące.Polecam :)

Heniu, a jak jest z tą żelatyną? Chodzi o lepsze przyswajanie w jelitach ?
Bo zamierzam ją dołączyć do jadłospisu.

Szater , o jakiej wierze piszesz ? Posyłasz ciągle jakieś diabełki ,nazywasz siebie czarownicą
więc może boga masz w podziemiach. :D
Mam nadzieję ,że nie .
Pozdrawiam :angel:
  • 1
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 17