W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
Awatar użytkownika
 antonia
#11099
Jestem tego samego zdania co moje przedmówczynie . Nawet najlepszy lek nie musi działać na wszystkich pozytywnie, zwłaszcza długo stosowany. Skóra bardzo szybko przyzwyczaja się do jednego leku i po krótkim czasie się na niego uodparnia. Należy obserwować zmiany na skórze i zmieniać często maści i kremy.
 betka
#11102
tak sobie Biata myślałam nawet dziś o Tobie :D i pomyślałam, że może byś skorzystała z Exorexu teraz. Ja się obawiam, że te Twoje obrączki się zbuntują i Ci coś na nich wylezie - to jest po prostu zniszczony, sparzony, suchy naskórek. Jak Ty go jeszcze słońcem potraktujesz, to może być kłopot. Exorex, mam wrażenie, bylby łagodniejszy od cygnoliny, a nie robiłabyś przerwy w leczeniu. No nie wiem, tak sobie myślę :D
Awatar użytkownika
 henia
#11103
BIATA pisze:Henia o jakich ty zestwach kapieli piszesz o jakich konkretnie?[...]
Przepisów jest sporo, bo to też zależy co tam? i jak? się u każdego sprawdza.
W takim wywarze, który potem wlejesz do swojej kąpieli, to moim zdaniem, powinne znaleźć się:siemie lniane, płatki owsiane(słoma), szałwia, pokrzywa, rumianek, skrzyp, i co tam jeszcze masz pod ręką. Doskonała jest też brzoza, teraz dobry czas, masz na wyciągnięcie ręki te młode gałązki z liśćmi.
W wielkim garze, podgotuj to chwilę(20-30 min.) i do wanny z wodą. Taka kąpiel lecznicza to co najmniej ze 20 min. powinna trwać. I to codziennie. Wytrzymasz tydz., zobaczysz już jej zbawienne skutki.
O innych, pisała już tu Basia, i nawet zostały wypraktykowane. Poszperaj troszkę na forumku, a może Basia podrzuci Ci linka do nich :D

Co do obrączek, bym nie przesadzała. To w/g mojego oglądu, zwykłe przebarwienia, które powstają podczas leczenia się cygnoliną(zdrowa skóra "opija" się cygusi) one nie są poparzeniami.

Nie każda ł. reaguje wysypem na podrażnienia, moja nie. ł. nie osiada u mnie na ranach czy zadrapaniach. Ale czy tak jest czy inaczej, to każdy musi zaobserwować u siebie, tu podpowiedzi raczej na nic się zdadzą, nie ma prawideł.

Dalsze leczenie w/g mnie, to dziegcie. Ja poszłabym w stronę proderminy. Tania, i już do zdobycia. Exorex dobry ale drogi, i nie ma żadnej gwarancji, ze zadziała. Biata mało pisze, o dotychczasowym swoim leczeniu. Prodermina, nawet jak się nie sprawdzi, to koszta nieporównywalne do exorexu. No i ją, można przecież łączyć w leczeniu z cygnoliną, ale o tym, już tu pisałam. Tyle moich przemyśleń.
 BIATA
#11106
Teraz mam przerwe w smarowaniu tylko nawilżam skóre bo chce sie pozbyc tych obrączek, stosowałam tak długo cygnolinę bo tak mi karze lekarz a takrze widzę po swoich zmianach że się zaleczyła jakas część całkowicie a w niektórych zmianach zostały małe kropki w środku a wcześniej były duże zmiany dlatego mysle że mi cygnolina pomaga. i dlatego ją tak dlugo uzywałam. Dzięki wam wszystkim za rady.
 BIATA
#11107
Nie mam pojęcia czym dalej mam się leczyć narazie po prostu chcę odpocząć od tego smarowania po prostu już mam dość, słyszałam o proderminie ale to się wiąże z wizyta u dermatologa a mieszkam od niego bardzo daleko i nie wiem czy lekarz rodzinny by mi wymyślił skład i wypisał receptę watpie. Pomysle nad tym wszystkim czym mogłabym zaatakowac swoję łuszczyce, ale może dopiro za pare jak znikna troche te obrączki.
Awatar użytkownika
 antonia
#11111
Biata, obawiam się, że jeśli teraz przerwiesz leczenie to cały Twój dotychczasowy wysiłek pójdzie na marne. Poczytaj sobie co radzą Ci dziewczyny i zastosuj się do ich porad, mają długoletnie doświadczenia i chcą Ci pomóc. Tak długie leczenie jakie Ty przeszłaś i na dodatek bez większych rezultatów może wymęczyć ale nie poddawaj się, jeszcze troszeczkę cierpliwości i osiągniesz sukces. :) :)
Awatar użytkownika
 henia
#11113
Dla mnie w leczeniu tej cholery najgorsze/najtrudniejsze było to, że musiałam szukać, z podpowiedziami, ale jednak na własnej skórze.
Jak już znajdziesz ten swój "złoty środek/i", jest dużo dużo łatwiej. Opuszczenie rąk-przerwanie leczenia, nie jest żadnym wyjście. Niezaleczona ł., wróci jak bumerang.

Dieta-wątroba, zioła-kąpiele, suplementy-witaminy, i metody naturalne leczenia...zawsze za tym będę optować. One muszą zaprocentować, trzeba tylko czasu i systematyczności.

Doświadczenia innych ważne ale nasze własne poszukiwania, najważniejsze. Właśnie u wspomnianej tu już Mimi, przy tak "drobnym" wysypie, przyjrzenie się diecie, i kąpiele ziołowe, dały remisje. Polecam i pozdrawiam :)
 BIATA
#11197
mam pytanie maśc Protopic przeważnie stosuję się na twarz i ja też tak robię jeśli mi coś wyskoczy to posmaruję i po dwóch dniach łagodzi mi się ale dalej smaruję potem przez jakiś czas i jest tak że zniknie w tym miejscu a za pare dni znów sie odnowi lub nie zależy kiedy, aktualnie na nogach mam tylko 4 zmainy nie chce ich smarować cygnolina żeby nie było tych obrączek i żeby nie rzucały sie tak w oczy więc smaruje tym Protopicem ale nie rozumiem czemu na twarz pomaga a na nogi nie?? mam bardzo małe te zmiany akurat na nogach. na twarzy już widać po dwóch dniach złagodzenie a na nogach smaruję już te zmiany tydzień i nic. Nie rozumiem czemu.
Awatar użytkownika
 antonia
#11200
Inny lek na twarz, inny na nogi, tak jak inny krem pod oczy a inny na pięty. Tam gdzie jest skóra delikatna nie można użyć mocnych maści i odwrotnie, na skórę grubszą, mniej delikatną potrzebna jest maść silniejsza w działaniu.
  • 1
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 103