szater pisze:Nigdy nikomu nie wyszło na zdrowie poprawianie matki natury.Wszystko co człowiekowi potrzebne do zycia i egzystencji tu na ziemi sie znajduje.Jestesmy ssakami miesożernymi -swiadczy o tym układ trawienny-poczawszy od zębów.Mozemy tez jesc owoce i warzywa.Wszystko powinno byc zbilansowane-jak?podpowiada zdrowy rozsadek i instynkt.Trzeba tylko nauczyc sie go słuchac
Jeżeli nie zapodasz przykładów co do tego "poprawiania matki natury",to obawiam się,że nie dogadamy się.
Co do reszty to zgoda z małą poprawką:wszystko co spożywamy jest naznaczone znamionem cywilizacji.Ani mieso ani warzywa czy owoce nie są wolne od: hormonów, metali ciężkich,pestycydów czy innego badziewia,które jest zapodawane tymże, podczas ich hodowli.Nawet,jeżeli przejdziesz na własną ich obróbkę to i tak multum tego szajsu, dzień w dzień zapodajesz sobie.Dlatego nie ma innej drogi jak:dodatkowa suplementacja,oczyszczanie i odkwaszanie swojego organizmu,jeżeli istnieje taka możliwość i wskazania.
Nie jestem za łykaniem tych wszystkich,tak szeroko reklamowanych,suplemencików.Przecież istnieją jeszcze zioła,zgoda: działają wolniej, wymagają troszkę więcej "zajścia" ale są i trzeba z ich dobrodziejstwa korzystać...leniwcom pozostają tabletki,kapsułki czy inne drażetki.
Ciągłe diagnozowanie prowadzi tylko i wyłacznie do hipochondrii.Kiedys ludzie umierali tak jak dzis tylko kiedys nie było urzadzen które 'powiedziałyby" na co sie umiera.Spokojnie cieszyc sie zyciem,używac rozumu i rozsądku...a bedzie dobrze. 
Moim zdaniem,żadne diagnozowanie nie prowadzi do stanów o których wspominasz.Profilaktyka to jedyna,najbardziej ekonomiczna droga walki.Nawet jeżeli pomimo tego "coś nas trafi jednak"...to przynajmniej mamy czyste sumienie,że zrobiliśmy wszystko co tylko mogliśmy,żeby chorobie zapobiec.Aczkolwiek z wielką pokorą przyjęłam również do wiadomości,iż... niezbadane są wyroki Boskie.
Diagnozowanie to łaczy sie z medycyna,lekami,sztucznym karmieniem....i brakiem kontaktu z przyrodą -matka natura.
Dzięki temu,że to... diagnozowanie... mądrzy ludzie:wymyślili,praktykują -cały czas dokształcając się, wykorzystują tę swoje wielkie możliwości w służbie człowieka..jestem.I jestem im niezmiernie wdzięczna,nie są to czcze słowa z mojej strony,dzieki diagnostyce... mogę tu dziś klikać i prawić swoje morały.Ukłony
Ps.Puma czyTy aby nie masz grupy krwi... A?Dieta to dla mnie sposob odżywiania,niekoniecznie jakieś restrykcje żywieniowa.Co do oleju,to jestem pewna,że nie zaszkodzi a pomóc może.Kciuki trzymam
