W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#9678
puma pisze:
Karolek90 pisze:
Ma około 40 lat ;] :crazy:
:james:
no żesz kurna jasna!!!!
a ja to co mam napisac?Karolek szybko zapodaj jakas słodka wymówke...bo te lata to.... :devil:

Uderz w stół to nożyce się odezwą ?? :D:D
hue hue hue
Ojjjj Staruszki wy "SŁODKIE" Moje xd :cool:
#9679
oliwka pisze:...Czyli leczenie biologiczne jest w zasadzie dla chorych na stawówkę?
Nie wiem, jak do końca jest w Białymstoku ale w Polsce leczenie biologiczne realizowane jest albo poprzez program terapeutyczny-zatwierdzony do realizacji, pod koniec ubiegłego roku, dla leczenia łzs; albo poprzez programy badawcze-dla łuszczycy skóry, przede wszystkim.
Program terapeutyczny leczenia łzs, dokładnie określa warunki, których spełnienie, daje możliwość do zakwalifikowania się i bycia leczonym w nim.
Natomiast programy badawcze, to w głównej mierze spełnienie potrzeb/warunków stawianych przez firmę farmaceutyczną, która dany lek testuje. I to ona określa: zasady, czas, czy warunki leczenia.
#9683
kazdorazowo decyzje o zakwalifikowaniu lub nie ,bez wzgledu na to jaki to program podejmuje gremium lekarskie po przeanalizowaniu wszystkich wyników,wskazan i p//wskazan kandydatów.Dotyczy to nie tylko ŁZS,łuszczycy plackowatej-sredniego czy ciezkiego przebiegu ale takze RZS.
Mozna sie do programu dostac,czasami nawet dos łatwo ale nikt nie ma gwarancji ze sie w programie utrzyma.

PS
Karolku sodziaku :*
#9685
Nie wiem czy decyzję podejmuje gremium czy jeden lekarz, wiem, że wszelkie wyniki pacjentów leczonych w programach terapeutycznych, są wysyłane do NFZ, i to tam zapadają decyzje: czy pacjent dalej będzie leczony, czy wypada z programu-terapeutycznego, bo mu się te wyniki poprawiły.

Co do programów badawczych: zakwalifikowanie się do któregoś z nich-spełnienie wymagań producenta; jest równoznaczne z podpisaniem umowy na określony czas leczenia-testowania. Wyniki nie mają tu nic do rzeczy. Koniec programu badawczego, koniec leczenia pacjenta. Bez względu na postępy czy też nie w leczeniu. Są oczywiście odstępstwa od tej normy, jak np. nieprzewidziana ciąża, pomimo stosowania środków zapobiegawczych. I to właśnie te zasady obowiązywać będą i Karolka i Jamajkę, oboje leczeni są w programach badawczych.
#9686
Nie słyszałam aby ktokolwiek"wypadł" z programu bo mu sie wyniki polepszyły....wypada ten co własnie zbyt mu sie pogorszyły i stan zdrowia nie pozwala na kontunuacje, i dotyczy to zarowno programów badawczych jak i terapeutycznych.

Dyskusje proponuje zakonczyc to temat Karolka"A Tu Moje + Leczenie Biologiczne (testy)" i niech tak zostanie.
#9688
To, że czegoś się nie słyszało, nie znaczy, że to nie istnieje. Wystarczy się dokształcić, tym bardziej, jeżeli zabiera się głos w temacie, i można tym, wprowadzić ludzi w błąd.

Karolka jak najbardziej problem dotyczy, bo czy będzie mu się polepszało czy też nie, w trakcie leczenia w programie badawczym, będzie on leczony przez czas jego trwania czyli przez okres na jaki podpisał umowę. Potem.... pokaże czas.
Ja, liczę na remisję u "testerów", tak piękną jak np. u Dosi :*
#9711
..wypada ten co własnie zbyt mu sie pogorszyły i stan zdrowia nie pozwala na kontunuacje, i dotyczy to zarowno programów badawczych jak i terapeutycznych.Jest roznica miedzy "polepszylo sie " a pogorszyło"-nikt nikogo nie doprowadzi do ruiny zdrowia czy do smierci dla jakiegos programu-po to własnie ciagle kontroluja badanym wyniki

to sprawdzone wiadomosci!Od lekarza ktory własnie był na takim programie i został usuniety ze wzgledu na stan zdrowia!!!

Pozwole sobie zacytowac betke ktora byla na programie Humiry:
"przy Humirze nic złego się nie działo, musisz na siebie uważać, choć wiem, że to niełatwe - odporność spada, bardzo, trzeba o siebie dbać, żeby się nie zaziębiać, nie łazić tam, gdzie ktoś choruje, uważać na zakażenia...
ja miałam 8 miesięcy leczenia, potem musiałam przerwać, bo dostałam uczulenia (wieeelki placek w miejscu wkłucia), teraz jestem po drugim zastrzyku Stelary"
leczenie-tradycyjne/leki-biologiczne-op ... t1416.html

PS
Wiem ze nie odpuscisz dlatego,koncze te dyskusje :crazy:
#9712
Dziękuję pięknie za zakończenie dysputy tu. Zaoszczędzę sobie rozczarowania.
Już to gdzieś tu napisałam: "Trwanie w niewiedzy, jest grzechem....". Pozdrawiam