staxx pisze:Witam! Dostałem cygnolinę, bo z tego co pamiętam (ostatnie leczenie miałem lata temu) ona mnie wyleczyła. Wraz z cygnoliną dostałem białą, robioną maść, która miałaby pozbyć się łuski. Jak postępować z cygnoliną wiem, ale nie wiem co z drugą maścią. Czy stosuje ją równolegle cały czas tzn. cygnolinę tylko na minuty, a tą białą przez cały czas czy po pozbyciu się łuski już tylko cygnolina i białą odstawiam?[...]
Jeżeli jest to maść na pozbycie się łuski, to prawdopodobnie maść salicylowa. Siarkowo - salicylowa jest koloru żółtego, więc prawdopodonie masz tylko salicylową.
Sposób postępowania prosty: przed podjęciem leczenia zasadniczego czyli cygnoliną, powinieneś "zrzucić" łuskę ze zmian, właśnie tą maścią robiną. Ta operacj może potrwać nawet kilka dni: 2-3.
Na zmiany bezłuskowe idzie następnie cygnolina w leczeniu zasadniczym.
Maść, na łuskę, możesz stosować i podczas leczenia się cygnoliną - w razie potrzeby. Najczęściej w robionej maśći z cygnoliną jest też w składzie salicyl. I to on ma za zadanie, nie dopuszczać do powstawania łuski, podczas leczenia zasadniczego.
Czyli reasumując: likwidujesz łuskę - maścią robioną; następnie idzie cygnolina w leczeniu zasadniczym. W razie problemów z łuską, podczas leczenia wspomagasz się maścia na łuske - robioną.
[...]Poza tym pamiętam, że miałem opatrunki okluzyjne na noc. A jeśli tak to z czym, bo przecież nie z cygnoliną. Co by się nadało by dołączyć jako okluzja na noc?
Okluzja, to cieplny opatrunek na zmiany, mający na celu - pomoc maści leczniczej, w głebszej penetracji zmian.
Okluzję, podczas leczenia się cygnoliną, stosuje się; ale potrzeba wiele rozwagi i doświadczenia w jej stosowaniu. Możesz poparzyć się, nawet bardzo.
Okluzję bez cygnoliny, możesz też zastosować na tę maść robioną na łuskę - jeżeli łuska gruba, czy problem z jej całkowitą likwidacją.
Cygnoliny na noc, i to pod okluzję, nie polecam. Powodzenia
