[Paweł]

Piołunie Szater tak to pisze przecież z przymrużeniem oka.

Odnośnie tej surówki marchwiowej to robiłem sobie kiedyś takie coś, ale jeszcze dodawałem tarte jabłko.

[szater]

Bardzo dziekuje Bohu Pawełku......niezmiennie od wieków stos wisi nade mna...ale widac taka rola CZAROWNICY (nic nie poradze na to ze te diabelskie emotikonki najbardziej mi sie podobaja -maja cos w sobie ...och maja.....)

Henia to teraz prosze o paczke z ta ekologiczna marchewka co to ja latem podlewałam.....bo u mnie nie ma ekologicznych upraw .....takich co to im ufam....dobra dam taki usmiech

[henia]

Czy Ci pamięć się pogarsza, czy może wzrok nie teges? Z 2 - słownie dwóch grządek, mam Ci paczkę zrobić i to jeszcze pod koniec stycznia... cudotwórczynią nie jestem, wybacz .
Szam tę marchew jaką masz, ona Ci nie zaszkodzi a na pewno lepiej zadziała niż te lewatywy, co to je praktykowałaś. Tego jestem pewna

[szater]

Heniutek ty sie gorzej wredna robisz ode mnie
...najpierw mi wchodzisz do mózgu z tym Tombakiem ze sie go już w całosci ucze na pamiec i stosuje do zalecen ....scisle kartka po kartce....to teraz Tombak zły ...marchewke mam jesc ....ino tylko nie wiem po co skoro soki pije codziennie


Lulek by mi wysłał....i jeszcze ziółek by od siebie dołozył

[henia]

Szater te soki to Ty popijaj na zdrowie, ile tylko dusza zapragnie .
A marchew, to ma Ci posprzątać jelita, zaległości zimowe powymiatać.....bo na kaszę jeglaną to Cię nie namówię.... tyle to nawet ja już wiem. Tombak jest dobry, tylko rozsądek jak wszędzie jest wskazany...może się mylę ale to chyba Twoja naczelna dewiza.... tak?

[puma]

no ja tam nie wiem czy jak szater będzie tartą marchewkę popijać sokiem z marchewki to nie zrobi nam się na pomarańczowo...

[szater]

....kolor strace ale.....umre zdrowsza...według tych zdrowych diet....
OK Heniutek....ja tez sie nauczyłam ze nie moge sie Tobie sprzeciwiac.....
...dobra od jutra...zaczne...jutra znaczy sie od poniedziałku

[henia]

Hurra zwycięstwo, na razie trzymam za słowo ale molestowania mojego możesz być pewna

Koloru nie stracisz, nie bój nic; a nawet śmiem twierdzić, że przy tej Swojej karnacji, kolorytu odpowiedniego przed tym Egiptem zyskasz

[Paweł]

A to fakt po marchwi dostaje się fajną opalono-ciemną cerę. Kolega kiedyś namiętnie pił kubusie to się zrobił sam jak ten kubuś

[szater]

Heniutek ...ten poniedziałek to ....na Wielkanocny przeniesiemy

Pawełku z tego co pamietam Tombak wyjasniał dlaczego ktos ma pomaranczowe zabarwienie skóry gdy pije sok z marchwi:podobno to własnie wszelkie toksyny tak sie wydostaja i nalezy pic tak długo az koloryt skóry wróci do normy.
Z innych ciekawostek odnosnie soku z marchwi to ma on taki skład jak krew ludzka(najbardziej zbliżony) nie ma tylko żelaza...ciekawe nie?