Życie z łuszczycą na co dzień, czyli jak radzimy sobie z naszą chorobą w codziennych czynnościach.
Awatar użytkownika
 szater
#14843
wiesz jakie sa zasady to ja wiem ale praktyka jest straszna...widziałam szefową kuchni ,która przecieła sobie palec...zakleila go plastrem a potem...potem mieszała mielone....oburzyła sie że zwróciłam jej uwage....zreszta inne kucharki też były zdziwione...co sie takiego stało....
Awatar użytkownika
 antonia
#14846
Pizot14 pisze:Wiesz jestem w Luxemburgu i tam sa calkiem inne prawa, moze dlatego bo tam sanepid nie istnieje, jest cos takiego jak kontrola jakosci kuchni czy jakos tak ale normalnie z szefek kuchni rozmawiaja i nic z tego powodu nie ma i pracuje caly czas, a co do mieszania salatek czy mielonego to nigdzie na swiecie nie mozna wsadziic golej reki :) nawet w Polsce to sa prawa i obowiazki BHP i takowe jest w luxemburgu :)

PS: moze troszke zle sie wyrazilem w poprzednim poscie :)
Dużo zwiedzasz a mało widzisz xd Prawo swoje, a życie swoje xd
Ja nie zaobserwowałam takiej higieny jak Ty,żeby wszyscy w kuchniach pracowali w rękawiczkach. Nawet w kulinarnych programach telewizyjnych mieszają gołymi niemytymi łapami.
Przykład: znany polski kucharz pan M. na pokazie tv. w terenie głaskał konia po pysku i piekł coś na grilu, nie mył łap :geek: :nomnom: Nie powiem, co kucharze w kuchniach wyrabiają i czym się zabawiają :boring:
 Olaf
#14855
Zdazaja sie sytuacje w ktorych wsadzi sie palca do sosu i zobaczy czy jest dobry bo nie ma w poblizu lyzeczki choc ja nie przepadam za tym wole pojsc 3 kroki dalej i wziac ale nie wszyscy tak robia gdyby konsument wiedzial co sie dzieje na kuchni nigdy by nie zjadl w restauracji, po za tym łuszczyca nie nalezy do chorob zakaznych a uwiez mi ze po za tym ze ktos ma luszczyce i gotuje, dzieja sie duzo gorsze rzeczy :) widzialem nie raz :) np jak myslisz z czego robi sie lasagne ? :):):)
 never
#14862
ok dzieki za odpowiedzi
a co do prac to chodzilo mi ze to mi przeszkadza luszczyca w danym zawodzie a nie komus... np.pracowalem latem na budowie w kasku 10h dziennie w upaly po 30stopni, glowa tak mnie swedziala ze po tygodniu zrezygnowalem.
 Olaf
#14887
zawsze mozesz pracowac gdzie indziej, nie musisz na zewnatrz , mozesz robic wykonczenia jezeli lubisz taka prace :)