- 26 gru 2011, o 20:57
#6480
Basiu brawo.
A ja tam jestem piekna i młoda i chce dobrze wyglądać. 40 lat to nie starość, a starość też jest piekna. Sterydy są dla ludzi tylko z rozwagą. Na pewno nie jest to sposób na długotrwałe leczenie. Ł przypentała sie do nas na dobre i na złe jak stare dobre małżeństwo i bedzie z nami do starości. Dlatego gdy tylko jest możlwe inne leczenie, nalezy z niego korzystać. Moja remisja nastąpiła po leku niesterydowym ,czego nie mogłam osiągnać przy 15 latach stosowania sterydów różnych i przeróżnych, a skórę tak mam zniszczoną, że strach na to patrzeć.Tak że uważaj Nina, tylko nie zniszcz sobie skóry, bo na "starość" za 10 lat juz nikomu nie pokażesz się na oczy. To tylko taka przestroga, zrobisz co będziesz uważała za stosowne, jesteś dorosła i sama podejmujesz decyzje. 


Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni