Basieńka44 pisze:Jeśli chodzi o dłonie mocz ręce w ziołach(kora dębu,skrzyp,jałowiec,dziurawiec)lub płatki owsiane
bąble z płynem przemywaj wodą utlenioną tak jakbyś myła ręce do smarowania cynkowa rumiankowa czy maść z wit A choć przy obrzęku nie będzie efektu po tej ostatniej.
Ja używałam też epikremu i Dernilan maść lub krem.
Moczyć ręce można kilka razy dziennie rękawiczki w tym przypadku bardzo wskazane ja poucinałam palce i tak nosiłam nie patrząc na to czy głupio,przy takim stanie rąk należy je chronić rękawiczkami żeby nie dotykać przedmiotów publicznego użytku.
Jak przysiadłam tydzień z moczeniami sytuacje opanowałam na tyle żeby móc normalnie funkcjonować
Dziekuje za odpowiedz tak szybka.
Ja nie moge poucinac palcow w rekawiczkach bo na palcach tez mam . Smarowac woda utleniona nie moge bo mam rany. Pieka okropnie.
Juz probowalam drozdzy z cytryna i olejkiem rycynowym. Myslalam ze sie przekrece tak pieklo.
Mam swieze rany wiec kwasu nie moge.
Ziola zanim mi z polski ktos przysle to tydzien minie. a ja cierpie przeokropnie.
Znalazlam wlasnie w mojej apteczce siemie lniane wiec zmielilam i mam zamiar wsadzic w to rece . znalazlam tez szlwie . Kiedys kupilam do plukania jamy ustnej... teraz sie przyda.
Mam alantan plus- posmarowalam na noc ale myslalam ze sie wsciekne tak swedzialo , wiec zmylam w nocy i posmarowalam Tokenem ( desperacja bo to podobno silny sterydowy lek )
A gdzie mozna kupic cienkie rekawiczki bawelniane ? Moze na necie gdzies macie sprawdzone. W aptece u mnie nie ma. Wyc mi sie chce.