Tu możesz porozmawiać na różne tematy niezwiązane z łuszczycą.
Awatar użytkownika
 szater
#4713
Dzisiaj w TELEEKSPRESIE podano wynik oficjalnych badan dotyczacych szczepien i z cała stanowczoscia wykluczono mozliwosc taka aby szeczepienia były powodem autyzmu czy innych chorob u dzieci.Moze jak ktos bardziej bywszy w necie potrafi to niech wstawi link do dzisiejszego TELEEKSPRESU...ja niestety nie potrafie ale gdyby cos to....poszukam pomocy i sama go wstawie :D
 betka
#4725
a ja tak jakoś.... czegoś... nieszczególnie za szczepionkami jestem... dzieci szczepię, zwykle na wezwanie, ale ja sama jestem ofiarą szczepionki, bo moja łuszczyca była taka sobie malutka, za uszkiem, a kiedy zaaplikowano mi Delbetę, rozlazła sie po całości... więc wpływ na uklad odpornościowy mają, a jaki? to pewnie nikt do końca nie wie...
Awatar użytkownika
 puma
#4726
mój ojciec otrzymywał delbety co kilka lat, nigdy nie ujawniła się u niego łuszczyca. mój mąż przyjmuje w pracy szczepienia dodatkowe, spoza kalendarza szczepień, i nie ma w związku z tym żadnych skutków ubocznych. twoja łuszczyca uaktywniła się po szczepionce, a gdyby nie ona to pewnie uaktywniła by się po antybiotykach lub stresie. tak już jest, że jeśli już ją masz to po czymś musi wyleźć. ja też przyjmowałam szczepionki a łuszczyca uaktywniła się mi się po poparzeniu skóry głowy naftą.
Awatar użytkownika
 szater
#4727
Betka dyskusja dotyczyła kalendarza szczepien dla dzieci...generalnie tez sie nie szczepie na nic ponad to co w dziecinstwie trzeba było.Delbete podawano wszystkim w wojsku...i chłopaki jak deby byli i siłe miały i nie chorowały :devillaugh:
 betka
#4730
Wydawało mi się potrzebne opowiedzenie o mojej przygodzie z Delbetą, bo miała ona bezpośredni wpływ na moją łuszczycę. Przed szczepionką miałam tylko malutką plamkę, po - trzy wielkie placki i to nie na ręce, bo Debetę podawało się domieśniowo ;) a potem już poooooszło! Uważam, że z naszą chorobą powinniśmy bardzo uważać na szczepienia. Jesli leki immunosupresyjne w jakiś sposób nam pomagają, to leki, które wzmagają siły organizmu do odpowiedzi immunologicznej mogą nam szkodzić. Nie twierdzę, że gdybym nie dostała Delbety, dziś nadal miałabym plamkę za uchem, ale wiem, że mój organizm ruszyła, bynajmniej nie w stronę "chłopa jak dąb" :D
Awatar użytkownika
 szater
#4732
...ja z wojskowej rodziny totez doswiadczenia mam z pierwszej reki jezeli chodzi o zdrowie zołnierzy i ich odpornosc na choroby po podaniu Delbety,sama nigdy nie stosowałam zadnych dodatkowych szczepien.Trudno okreslic w tej chwili czy zastrzyk z Delbety był przyczyna,skutkiem czy brak jakichkolwiek powiazan miedzy Delbeta a...wysypem.Jak zwykle w takich sytuacjach jest 50% na 50%.W tym watku nie dyskutowalismy o szczepieniach wsród dorosłych ale o wpływie szczepien dzieci na ich zdrowie...co do szczepien dorosłych i tych spoza kalendarza była zgodnosc ...raczej :notguilty:

PS
Łuszczyca jest tak nieprzewidywalna choroba ze wszystko moze stac sie poczatkiem wysypu :D
Awatar użytkownika
 puma
#4733
każdego wysypało po czymś innym i teraz każdy z nas musiałby napisać: uważajcie na naftę, na tablety, na kremiki, na tatuaże i na operacje. to bez sensu...
 betka
#4738
Kobietki kochane, nie bez sensu :) . Bo mówię o układzie immunologicznym, który ma bezpośredni wpływ na powstawanie łuszczycy, a na który bezpośredni wpływ mają szczepionki.
Ps. Pawełku, nie w temacie, jak Szater słusznie zauważa, bo ten dotyczył dzieciaków, więc jeśli uznasz, że trzeba -przerzuć nas gdzie indziej :)
  • 1
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 59