- 16 sie 2011, o 12:21
#4416
Wojtku witaj
i dzięki za fotki, od razu kumam: co z czym
Tu masz linka do fajnego wątku o cygusi leczenie-tradycyjne/cygnolina-t31.html, koniecznie go przejrzyj.
Co do Twojego przypadku: jeżeli chcesz dalej używać tego stężenia cygnoliny, to tylko na minutówkę-maść nakładasz na 10>15>20>30 min., zwiększając systematycznie, co kilka dni, czas jej trzymania na skórze.
Jeżeli wybierasz się jednak do Swojego lekarza, to raczej poproś o recepty na niższe stężenia i leć jak tam w wątku masz opisane.
Co do poparzeń, to moim zdaniem, nie są one aż takie tragiczne, mnie samej zdarzały się gorsze. Podleczysz je np. maścią cholesterolową:
Skład:
Cholesterolum 3 cz., Vaselinum album 18 cz, Praffinum liquidum 64 cz, Paraffinum solidum 15 cz.
czy
To są wszystko maści na receptę ale za to bardzo tanie. Przy tak małych oparzeniach, wybronić się też możesz balsamami czy maściami z nagietka np.
Radziłabym jednak, udać się do tego Swojego zabieganego doktora, i pogadać z nim jak "chłop z chłopem". Niech zerknie na to co narobił i naprawi. Tym bardziej, że potrzebne są Ci receptki czy to na cygnolinę czy na maści wspomagające. Ale spokojnie, za dużej krzywdy sobie nie zrobiłeś. Poczytaj, przemyśl temat i do robotki, bo jeżeli chodzi o cygusię to tak ze 3 miech będziesz zmuszony się z nią poprzyjaźnić. Pozdrawiam


Tu masz linka do fajnego wątku o cygusi leczenie-tradycyjne/cygnolina-t31.html, koniecznie go przejrzyj.
Co do Twojego przypadku: jeżeli chcesz dalej używać tego stężenia cygnoliny, to tylko na minutówkę-maść nakładasz na 10>15>20>30 min., zwiększając systematycznie, co kilka dni, czas jej trzymania na skórze.
Jeżeli wybierasz się jednak do Swojego lekarza, to raczej poproś o recepty na niższe stężenia i leć jak tam w wątku masz opisane.
Co do poparzeń, to moim zdaniem, nie są one aż takie tragiczne, mnie samej zdarzały się gorsze. Podleczysz je np. maścią cholesterolową:
Skład:
Cholesterolum 3 cz., Vaselinum album 18 cz, Praffinum liquidum 64 cz, Paraffinum solidum 15 cz.
czy
skład maści natłuszczającej z witaminą a i linomagiem :Za http://www.forum.biedronkowo.info/viewt ... f=27&t=127
vit.A 10000
Linomag 5,0
Glicerini 20,0
Eucerini ad 200,0
Maść z witaminą a i kwasem bornym :
Vit A 200.000 j
3% sol Ac borici
Eucerini aa 80,0
Vaselini ad 200,0
To są wszystko maści na receptę ale za to bardzo tanie. Przy tak małych oparzeniach, wybronić się też możesz balsamami czy maściami z nagietka np.
Radziłabym jednak, udać się do tego Swojego zabieganego doktora, i pogadać z nim jak "chłop z chłopem". Niech zerknie na to co narobił i naprawi. Tym bardziej, że potrzebne są Ci receptki czy to na cygnolinę czy na maści wspomagające. Ale spokojnie, za dużej krzywdy sobie nie zrobiłeś. Poczytaj, przemyśl temat i do robotki, bo jeżeli chodzi o cygusię to tak ze 3 miech będziesz zmuszony się z nią poprzyjaźnić. Pozdrawiam

"Pozwólmy sobie na pomyłki i błędy ale nie na nieuwagę"