- 14 lis 2017, o 13:11
#28825
Nazywam się Beata. Łuszczycę zdiagnozowali u mnie 16 lat temu. To był pierwszy prawdziwy wysyp, który można powiedzieć zmusił mnie by iść do dermatologa. Jednak jak sięgam pamięcią to już w wcześniejszym okresie życia pojawiały się zmiany u mnie głównie na dłoniach i twarzy. Miałam tą przyjemność zaleczyć łuszczycę na tyle skutecznie by wejść w 8 letni okres remisji. Choroba uaktywniła się ponownie z początkiem ciąży i silnym stresem jaki wtedy przeżyłam. Raz jest lepiej raz gorzej. Największy wysyp miałam w 2014 roku po tym jak zachorował mój mąż. Stres zrobił swoje