[tomek12]

Witam

Jestem tu nowy, śledzę forum od jakiegoś czasu.

Czy możecie powiedzieć mi jak u Was wygląda leczenie tą maścią, czy każdemu ona pomaga i jak długo trwa zaleczenie chorych miejsc.

Używam maści od dwóch tygodni , miejsca chore smarowane tą maścią miejscami tak jakby skóra robiła się zdrowa a miedzy tymi zdrowymi miejscami zrobiły się takie gródki.

Czy u Was tak samo wyglądało leczenie tą maścią.

dziękuję bardzo za odpowiedz

[antonia]

Te grudki to jeszcze ogniska zapalne. Smarujwcieraj delikatnie do skutku, zmieniaj maści gdy zauważasz brak reakcji i od nowa.
Mocz, lub rób okłady złuszczające naskórek a potem smaruj.
U każdego leczenie i remisja przebiegają inaczej, trudno jest przewidywać i porównywać.

[tomek12]

"zmieniaj maści" - jaką maść proponujesz smarować?

przez ostatni rok ciało smarowałem maścią zej-a która nie pomogła a pogorszyła moją łuszczycę a jeszcze wcześniej tylko Dermovate

[kropkaa]

Chcę Was jeszcze zapytać o przesyłkę maści Yiganerjing - kto ją doręcza: poczta czy może kurier?

[Agula]

kropkaa
Przesyłkę dostarcza poczta.

[kalt]

Czy ktoś z Was stosował jednocześnie maść i korzystał z lamp?

Pozdrawiam
Adam

[antonia]

Chyba nie ma przeciwwskazań, jednak jest zawsze warunek, by wszystkie maści dokładnie zmywać mydłem. Potem przed naświetlaniem można użyć kremu natłuszczającego lub nawilżającego, najlepiej nieperfumowanego.

[szater]

Czy ktoś z Was stosował jednocześnie maść i korzystał z lamp?

Pozdrawiam
Adam

Zasada jest jedna:albo jedna metoda albo druga.Łączenie metod powinno odbywac sie pod kontrolą lekarza.

Masc chinska nie została przetestowana w Polsce,nie znamy skutków jakie moga sie pojawic po kontakcie z promieniami.masci skóra wchłania i kumuluje,zmycie nic nie da...ja byłabym ostrożna,miałam kilka razy nieprzyjemne doswiadczenia podczas leczenia,gdy słonko dopadło sie miejsc smarowanych...i to nie specjalnie wystawianych na promieniowanie.

oczywiscie zawsze mozna spróbowac...każdy ma wolną wolę

[tomek12]

na mnie ta maść chyba nie działa , smaruję już 3 tygodnie z małymi przerwami żeby skóry do niej tak nie przyzwyczaić i może parę plamek zeszło a reszta tak jakby bez zmian

[Paweł]

Te przerwy to jest według mnie błąd. W 3 tygodnie skóra nie przyzwyczai się przecież. A z przerwami to jest tylko przerywanie leczenia.