- 1 cze 2015, o 18:33
#24820
Witam leczę się bezskutecznie na paciorkowca od ok pół roku i wydaje mi się że jest on powodem moich moich wysypów. Co się podleczę to od razu ponowny wysyp.
Zrobiłem badanie ASO wyszło 675 a w grudniu miałem 1080. Po raz pierwszy dzisiaj usłyszałem, że powinienem mieć już dawno je usunięte i gość się zastanawiał dlaczego w szpitalu ( w którym leżałem w grudniu ) od razu tego nie uczynili. Co wy myślicie o tym ? Wycinać czy nie ? dodam, że mam stwierdzony przerost migdałków.
Pozdrawiam wszystkich i zdrowia życzę
Zrobiłem badanie ASO wyszło 675 a w grudniu miałem 1080. Po raz pierwszy dzisiaj usłyszałem, że powinienem mieć już dawno je usunięte i gość się zastanawiał dlaczego w szpitalu ( w którym leżałem w grudniu ) od razu tego nie uczynili. Co wy myślicie o tym ? Wycinać czy nie ? dodam, że mam stwierdzony przerost migdałków.
Pozdrawiam wszystkich i zdrowia życzę
