W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
Awatar użytkownika
 henia
#23437
BIATA pisze:Heniu z tym protopicem to jest tak że niby on mi zalecza te zmiany i to już po dwóch razach smarowania ale jak przestane go stosowac to znów mi wychodzą, moze stosować go przez jakis miesiac dwa razy dziennie nawet jak zmian nie bedzie ale w tych miejach stosować i wtedy zobaczyć??[...]
Protopic to miejscowa maść immunologiczna czyli najprościej - to taki miejscowy/naskórny, lek biologiczny.
On niczego nie leczy, tylko powstrzymuje te cytoliny, które są odpowiedzialne za te nasze nadmierne łuszczenie się skóry.
Najlepiej w sensie najbardziej obrazowo - to działa toto jak termos - w miejscu jego stosowania, nasza immunologia działa wolniej.
Wg mnie, jeżeli on Ci do tej pory nie zaleczył tych zmian, to juz i ich nie zaleczy. Szukałabym innego środka np. sposoby Basi a ten protopic zostawiłabym sobie na zasadzie "pogotowia".
[...]ILE CZASU MIESIECY CZY DNI PRZED ZAJSCIEM W CIĄŻE MUSZE ODSTAWIC MAŚĆ??[...]

Przede wszystkim na Twoim miejscu poszukałabym dobrego ginekologa, i to jemu zadała te wszystkie nurtujace Cię pytania.
A tak apropo - zajście w ciążę, to nie jest jak pstryknięcie paluszkami więc tu nie da sie w ogóle powiedzieć o "ile dni".
Kiedy podejmiecie decyzje o dziecku, po prostu musisz odstawić wszystkie maści "interwencyjne" a wiec i daivobet i protopic.
[...]teraz stosuje miejscowo daivobet, na skóre ciala i te protopic na twarz, a z głowa w ogóle nie mam pojecia co zrobic, muze macie jakies propozycje?? łuske zdejme squamaxem lub papka z drozdzy ale czym pozniej ja leczyc?? i chciałabym normalnie funkcjonowac wychodzic do ludzi więc zeby ta głowa nie była ciagle tłusta i włosy.
Hmm... jeżeli daivobet się sprawdza, to czemu nie lecisz nim łebka? Dodatkowo podpowiem - jeżeli działa to calcipotriolum - co to jest w daivobecie, to może warto spróbować jego samego? bez sterydu, który jest jeszcze w daivobecie? O daivonexe myślę, istnieje duża szansa, że zadziała wiec steryd już by był zbędny. Powodzenia życzę :*
 BIATA
#23449
Dobrze Heniu zrobie tak jak mi doradzasz, Protopic odstawie i zostawie go na zasadzie pogotowia tak jak mówisz,a Basienki sposoby spróbuje :)
Znalazłam juz chyba dobrego ginekologa tak przynajmniej inni twierdza i mówią że w moich okolicach jest najlepszy. ale to sie okaże jak pojde do niego za trzy tygodnie, wiesz Heniu boje sie jednak ze on nie bedzie znał odpowiedzi na moje nurtujace pytania z łuszczyca ale zobaczymy, wiec dlatego Was pytałam bo Wy macie to juz za soba i wiecie TAK BARDZO DUZOOOOOOOOO :)
Tak Heniu wiem ze sprawa ciazy to nie jest pstrykniecie paluszkami, za trzy miesiace znów mozemy próbowac i wtedy chcemy zaczac nasze starania o dziecko,i nie wiem czy jak zdecydujemy ze w danym miesiacu staramy sie czy wystarczy wtedy odstawic masci czy trzeba wczesniej z miesiac przed planowaniem?? organizm nie musi sie oczyszczac z masci?? nic one tam nie szkodza?? po prostu jak sie jest w ciazy to nie mozna sie smarowac bo szkodza na płód ale przed zajsciem nie trzeba ich odstawiac tylko jak sie zajdzie dobrze rozumiem??
Heniu nie lece łebka daivobetem bo jest tłusty bo to masc ale jest chyba w płynie ooo dobry pomysł to kupie sobie go xd dobrze Heniu musze w takim razie tez zamówic sobie daivonex bo go nie mam wiec przez dwa tygodnie bede leciała daivobetem ( zreszta musze przeczytac ile tym sterydem moge sie smarowac)a pozniej daivonex, dziekuje za porady :*
Przed szpitalem rok temu pamietam uzywałam daivonexu ale wtedy byłam mocno wysypana i krótko nim sie smarowałam i poszłam do szpitala i wtedy efektu nie było, ale byc moze ze za krótko go urzywałam... Do głowy kupie daivobet w płynie ze sterydem a pozniej tez przejde na daivonex jak sie troche podleczy i z ciałem tez tak zrobir Daivobet a pozniej Daivonex moze tak byc??
Awatar użytkownika
 henia
#23452
Porozmawiasz z tym lekarzem, i wtedy bedziesz wiedzieć - co i jak w sensie co on? :D
Zawsze też masz w odwodzie tę panią doktor dermatolog, która prowadziła cię w szpitalu; z nią tez możesz przecież porozmawiać o swojej sytuacji.

Tak czy tak - masz 3 miesiące na zaleczenie niemniej tak długo, to jednak masci ze sterydem bym nie polecała stosować.

Jak na tę Twoją głowę daivonex nie zadziała, to masz jeszcze do dyspozycji oliwkę na proderminie ale to śmierdzi jak szatan.

Beatko, nie da się zaleczyć ł. bez "tłustości"- w tym kierunku to tylko Basieńka miszcz :P
 BIATA
#23453
Dobrze porozmawiam ze swoim ginekologiem i dam znać. Po prostu WAs chciałam spytac o zdanie, jak to jest waszym zdaniem kiedy masci musze odstawic przed ciążą bo Wy macie juz doswiadczenie.
Masc Daivobet mozna stosowac do 4 tygodni wlasnie przeczytałam na ulotce wiec tyle bede go stosowac a pozniej przejde na Daivonex, z głową tak samo zrobie najpierw ze sterydem Daivobet a jak juz ta łuszczyca moze sie ruszy to wtedy moze juz wystarczy daivonex.
tak wiem Heniu że łuszczycy nie da rady zaleczyc bez tłustosci ale wiesz jak to jest teraz niby siedze w domu tzn, nie pracje(ale nie długo wracam do pracy) ale tez funkcjonuje wychodze gdzies itp i nie bardzo mi sie widzi codzień głowy myc, tym bardziej ze te moje głupie wlosy nigdy nie chca sie rozczesac tak mam poniszczone malowaniem.
#23459
Nie znoszę żadnych tłustości na sobie czuje się mokra hi hi i tylko tłustościami pogarszam swój stan musi być coś co szybko znika ze skóry :D
 BIATA
#23469
ja też BASIEŃKO nie znosze tlustości chyba nikt tego nie lubi :)
a najgorzej nie nawidze tłustej głowy i tych włosów posklejanych, z ciałem to jeszcze jakos da rade wytrzymac ale głowa to masakraaa.
Musze jutro lub pojutrze pojsc do apteki i kombinowac z ta twarza tak jak Ty robiłas...zelu z żywokostu pewnie nie kupie u mnie w aptece wiec przez internet bede musiala zamówic, i zobaczymy czy te zioła kupie u mnie co sa one potrzebne do tych okładów.
#23471
Na początek potrzebne ci zioła, kupisz w zielarskim
jałowiec nawet w spożywczym,maść rumiankowa i cynkowa.
Z żelem się wstrzymaj przynajmniej na twarz jak już podleczysz on bardziej regeneracyjnie na chory naskórek działa jak już skóra podleczona.
Możesz też dołączyć siemię lniane jak seba
Nie używam tłustych maści bo pogarszają mój stan
tak jakby się nie wchłaniały wogóle
#25486
Ostatnio dostałem się na badanie biologiczne, głównie dzięki temu forum i użytkownikowi Pebble, który w temacie "Badanie leków biologicznych (m.in. Enbrel) - Kraków" (aktualnosci/badanie-lekow-biologicznych ... t2861.html) zamieszczał informacje o rekrutacji. Ośrodek mieści się w Krakowie przy ul. św. Marka 31/1, pod szyldem "All-Med". Chciałbym spytać, czy ktoś z forumowiczów brał udział w badaniu w tym ośrodku? Czy można im zaufać, powierzyć swoje zdrowie? Trochę zastanawia mnie, że nie mam wizyty lekarskiej, podczas której zostałbym zakwalifikowany, lub nie do leczenia biologicznego, tylko od razu przeprowadza się badanie stanu zdrowia. Dzwoniłem do Warszawy, gdzie również trwa program i żeby tam się dostać muszę najpierw zobaczyć się z lekarzem, który zdecyduje czy będę mógł dostawać lek. W Krakowie tego nie ma, od razu chcą mnie badać i jeśli wszystko będzie OK podadzą pierwsze dawki. Proszę o szybki odzew na ten temat, bo wizytę mam już w poniedziałek (28.12).
  • 1
  • 99
  • 100
  • 101
  • 102
  • 103