Tu możesz porozmawiać na różne tematy niezwiązane z łuszczycą.
Awatar użytkownika
 szater
#23239
henia pisze:
szater pisze:własnie wróciłam z Tunezji jak zwykle z pieknym tatuazem[...[
A foto gdzie? :surprised:
10705081_763195480388615_2071156204_n.jpg
10705081_763195480388615_2071156204_n.jpg (64.04KiB)Przejrzano 1439 razy
]
10685088_763195477055282_250371995_n.jpg
10685088_763195477055282_250371995_n.jpg (72.29KiB)Przejrzano 1439 razy

tyle narazie :*
Załączniki
10668216_763195450388618_758002124_n.jpg
10668216_763195450388618_758002124_n.jpg (53.18KiB)Przejrzano 1439 razy
Awatar użytkownika
 szater
#23243
jak sie kliknie w zdjecie to troszkę wiecej sie otwiera,plamy białe to zaleczona łuszczyca,mam takie na łokciach,nogach i...wszedzie indziej,najbardziej ciesze sie że łapki się podleczyły same bez leczenia,smarowania.
Pewnie to nie na długo bo stany zapalne mam i nic sie nie da z nimi zrobic ale cieszy mnie to co mam :D
10668120_763195457055284_1628963326_n.jpg
10668120_763195457055284_1628963326_n.jpg (65.73KiB)Przejrzano 1435 razy
fajne butki nie? i nóżka tez zaleczona :P
Awatar użytkownika
 henia
#23249
szater pisze:[...] no i oczywiscie plus załączniki ;)
w sensie ichnia figówka czy johnnie walker z coolą? :notguilty:
Awatar użytkownika
 szater
#23251
kobieto ty nie wiesz o czym piszesz tam wódke sprzedaja TYLKO wyznaczone sklepy i to po cenach walących po głowie,wódka około 200-300zł wychodzi....to kraj muzułmanski,tak ze whisky niet ale suveniry sa :P
Awatar użytkownika
 szater
#23253
no to wkleje pare fotek z Tunezji ...a co ;)
Załączniki
10695058_763195240388639_330221424_n.jpg
10695058_763195240388639_330221424_n.jpg (90.42KiB)Przejrzano 1416 razy
10668611_763195487055281_1043942724_n.jpg
10668611_763195487055281_1043942724_n.jpg (58.05KiB)Przejrzano 1416 razy
10580430_763195297055300_1932416042_n.jpg
10580430_763195297055300_1932416042_n.jpg (75.49KiB)Przejrzano 1416 razy
Awatar użytkownika
 Paweł
#23255
Też mi się zdarzyło w tym roku być w Tunezji. Całkiem fajnie. 2/3 Tunezji zwiedziłem. Jednej nocy była taka burza, że połamało połowę palm (parasoli) w hotelu. Widoczność była wtedy może z 1 metr. "Tambylcy" mówili, że takie coś się tam nie zdarza. Możliwe, że ta burza przygnała z Francji - to był okres kiedy były tam te mega burze.

Jeśli chodzi o trunki to fakt, wszędzie się nie dostanie. Ale nie są takie drogie - piwko ze 2-3 zł. Ich wódki: Boukha (z fig) i Thibarine (z daktyli) - ta druga bardzo dobra była. Można było kupić na wolnocłowym za jakieś 30-50 zł (nie pamiętam dokładnie).
Awatar użytkownika
 antonia
#23259
U nas też alkohol powyżej 3,5 % sprzedaje się jedynie w sklepach do tegp przeznaczonych (tzw. systembolaget) xd i koszty są horrendalne, co nie znaczy, że nie ma tu alkoholizmu. Produkcja trunków wyskokowych nie jest tu ścigana, "koneserów" nie brakuje, co widać na ulicach, pracownicy z tym problemem są pod ochroną prawną i żeby ich z pracy wylać potrzebne są bardzo mocne argumenty, inaczej szef firmy może mieć nie lada kłopoty. :P Jak widać każdy kraj ma swoje atrakcje :D