[Jurek85]

Rozumiem, że aby udokumentować leczenie się tymi kosmetykami trzeba je najpierw kupić i zaleczyć się nimi, a po wysłaniu dokumentacji przy odrobinie szczęścia można zostać wybrańcem. Nakręcone....

Trzeba wysłać zgłoszenie i jak się zostanie wybranym to wysyłają preparaty do testów - tak ja to rozumiem.
Wtedy można nagrać tą kurację i dla tych trzech osób co prześlą film jest nagroda - ta cała wycieczka

Faktycznie - zwrot "wybiorą" jest dosyć kontrowersyjny, bo nie bardzo wiadomo jakie są kryteria wyboru.

Ktoś na innym forum wypowiadał się na ten temat: będą wybierali a nie losowali, bo preparaty są przeznaczone dla określonych osób: tj. mało i średnio zaawansowanych ł. a jeśli zgłoszenie wyśle osoba zaawansowana to takie testy nie mają sensu w ich przypadku. Takie tłumaczenie ma sens

Nie mniej szansa jest i tak spora, bo to nie są setki tysięcy zgłoszeń, to nawet nie są tysiące zgłoszeń.
Jak na moje to będzie kilkadziesiąt zgłoszeń.

Zgodzę się w 100%. Jak kiedyś w pracy organizowaliśmy konkurs dla naszych klientów - wystarczyło wysłać fotę z zakupionym u nas w sklepie produktem i wysłać, to dostaliśmy 12 zgłoszeń A dodam tylko, że do wygrania były bony o wartości od 200 do 300 zł a i tak nikomu się nie chciało.

[Jurek85]

Wiadomo, że to jest promocja, ale także jest szansa na wypróbowanie dermokosmetyków.

Oczywiście, że promocja. Ale także szansa dla osób które nie mają kasy czy nie wierzą w ich skuteczność aby wypróbować te preparaty.

Ale reakcja niektórych osób jak to w polsce bywa często - byle tylko skrytykować i narzekać

Szater, Antonia: Zobaczcie lepiej co jest w tym dobrego. Bo pomijając drobne szczegóły, to cała ta "Akcja" jak najbardziej słuszna inicjatywa i tak jak pisała wistka: oby takich więcej. Bo pomyślcie sobie jak bardzo skorzystalibyśmy, gdyby każda firma co jakiś czas coś takiego robiła

[antonia]

Biorąc pod uwagę, że w Polsce jest ok. 4 milionów chorych na łuszczycę, to sądzę, że będzie więcej zainteresowanych niż kilka osób. Każdemu z nich życzę szczęścia.
Pomyślałeś Jurku o tych biedniejszych, którzy za ostatni grosz kupują te drogie kosmetyki i okazuje się, że na nich nie działają pozytywnie a wręcz szkodzą? Na każdym forum można znaleźć wpisy tych zawiedzionych.

[szater]

Jurku niiczego nie krytykuje jedynie zwracam uwage na istotny szczegól ....a sadząc po twoim wpisie ważny i nadal nie zrozumiały....poczytaj dokładnie:

"Wśród osób, które do 24.10.2013 wyślą zgłoszenie, wybierzemy trzy, które wezmą udział w

naszych testach".

troszke już w zyciu przeżyłam i naprawde przestałam naiwnie wierzyc ze jakakolwiek firma robi cos dla ludzi ...za darmo.Sa oczywiscie akcje reklamowe,wpisane w koszty danej firmy ale ,przynajmniej niektóre pisza o tym otwarcie.
Poza tym dlaczego wyraznie nie napisac iz owe preparaty nie sa na kazdą łuszczyce?po co dawac złudne nadzieje ludziom ,którzy są wysypani do garnic mozliwosci?
Tylko oto mi chodzi o szczerosc....Cerko,Lefrosch moze i nie na kazdego działa super ale przynajmniej jest dla każdego i....próbkami dziela naprawde ze szczerego serca....moze dlatego mają klientów bez tak spektakularnych chwytów.

PS
Jestem przekonana Jurku ze jezeli bym zgłosiła chec zakupu owych dermokosmetyków to bez zmruzenia okiem sprzedano by mi je bez wnikania jak duża i ogresywna jest moja łuszczyca.Pozdrawiam,ciesze sie że jest cos co spowodowało remisje u ciebie

[Paweł]

Pierwszy raz słyszę takie dane, że w Polsce są 4 miliony osób chorych na łuszczycę.

Po za tym ta akcja nie trafia do wszystkich, tylko do bardzo małego grona, bo nie ma sposobności trafić do wszystkich - chyba, że w TV była kampania to tak.

Też organizowałem raz konkurs, który trafił do tysięcy osób zainteresowanych. Efekt? Tylko 10 osób przystąpiło do konkursu. Czy im się opłacało? Tak - bo zmieniłem warunki nagród i każdy coś wygrał, skoro tak mała ilość osób pofatygowała się.

Wiadomo, że części osób te dermokosmetyki nie pomogą. Ale trzeba też przyznać, że gros osób stosuje cokolwiek bez systematyczności, źle i krótką, chcąc efektów od razu. Wtedy to nic dziwnego, że nie działa.

Faktem jest też, że mogli określić do kogo kierowane są te dermokosmetyki. Są niedociągnięcia informacyjne, ale nie każdy wie dokładnie jak wszystko dobrze przedstawić, aby nie było wątpliwości.

Osobiście to testując te preparaty sceptycznie do nich podchodziłem, bo miałem zajęte 70% skóry głowy - miesiąc mija od stosowania, a tu brak efektu. No, ale dało radę w końcu po ok. 3 miesiącach. I co ciekawe pierwszy z preparatów skończył mi się po 17 tygodniach, więc starczył mi na długo, kolejny preparat 19 tygodni, a żel mam nadal (6 miesiąc). I stosowałem codziennie, bardzo niewielką ilość. Dla mnie przewagą tych preparatów jest, że nie muszę być wysmarowany w ciągu dnia.

[Jurek85]

Ech nie lubię się wdawać w takie dyskusje, ale w związku z tym że sam kiedyś stosowałem ich maści i w sumie to chwalę sobie ich skuteczność, to napiszę:

Pomyślałeś Jurku o tych biedniejszych, którzy za ostatni grosz kupują te drogie kosmetyki i okazuje się, że na nich nie działają pozytywnie a wręcz szkodzą? Na każdym forum można znaleźć wpisy tych zawiedzionych.

Antonio ale to samo można napisać o dowolnym innym leku/preparacie na łuszczycę. Zawsze znajdą się osoby, którym nie pomogło - przecież to łuszczyca a nie katar!
Z własnego doświadczenia mogę napisać, że zazwyczaj wygląda to tak:
- wizyta u lekarza dermatologa: 100 zł
- wykupienie sterydu: od 50 do 100 zł
- kupno preparatów pielęgnacyjno-nawilżających: od 50 do 100 zł
tydzień kurcji, potem ze dwa spokoju od zmian i... wszystko od nowa. Jak sama widzisz koszty są porównywalne.

[Jurek85]

"Wśród osób, które do 24.10.2013 wyślą zgłoszenie, wybierzemy trzy, które wezmą udział w naszych testach".

No a według ciebie to wszystkim jak leci powinni rozdać te preparaty?

Czy jeśli tym trzem osobą ta maść pomoże, to nie będzie to ogromne dobro? A nawet jeśli nie pomoże to przynajmniej będą mogły sobie je za darmo wypróbować.
Po co doszukiwać się jakiś negatywnych rzeczy na siłę, zamiast widzieć to co dobre i pozytywne w tej całej akcji?

PS
Jestem przekonana Jurku ze jezeli bym zgłosiła chec zakupu owych dermokosmetyków to bez zmruzenia okiem sprzedano by mi je bez wnikania jak duża i ogresywna jest moja łuszczyca[/quote]
Zapewne tak, a może i nie? Dopóki nie spróbujesz kupić nie będziesz wiedziała.

[Jurek85]

Faktem jest też, że mogli określić do kogo kierowane są te dermokosmetyki. Są niedociągnięcia informacyjne, ale nie każdy wie dokładnie jak wszystko dobrze przedstawić, aby nie było wątpliwości.

Ja kupowałem u nich maść już jakieś 2 lata temu i było wyraźnie napisane w opisie że maść jest "do stosowania na łagodne i średnio zaawansowane zmiany łuszczycowe."

[kacha]

Ale żeś się jurkq rozpisał

Ale po części muszę przyznać ci rację, już taka nasza polska mentalność żeby na wszystko narzekać, zamiast widzieć to co dobre i pozytywne.

Z tej całej akcji nie skorzystałam bo mam swoje powody, ale uważam, że pomysł fajny, jakby tak jeszcze więcej tych zestawów rozdali to było by lepiej ale i tak spoko.

[szater]

Jurku....sprawdziłam....bez pytania sprzedali by mi
Forum to wymiana mysli,doswiadczen...taka jego rola,generalizowanie typu"TAKA POLSKA MENTALNOSC' jest dla mnie banałem....nie mającym potwierdzenia.
Jurku lecze sie od prawie 50 lat i NIGDY! nie byłam prywatnie u lekarza dermatologa...mam szczescie? czy potrafie szukac?
PODSTAWOWA RZECZ-NIE O KOSMETYKI TU CHODZI! ale o tak płytka reklame,stosowana w dzisiejszych czasach w stosunku do ludzi,wykorzystywanie socjotechnik aby zachecic i ...oszukac.Myslałam ze strefy związanej z ludzkim zdrowiem to nie dotyczy....a jednak myliłam sie....tyle i tylko tyle.
Znam i mam dobry kontakt z wieloma firmami dermokosmetycznymi ...polskimi....jakos nie stosuja takich "konkursów"....tak sformuowanych....ale oczywiscie macie prawo do swojego zdania....jak ja czy inni do swojego


PS
napisałes Jurku:
"Ja kupowałem u nich maść już jakieś 2 lata temu i było wyraźnie napisane w opisie że maść jest "do stosowania na łagodne i średnio zaawansowane zmiany łuszczycowe."......po zakupie....faktycznie bardzo cenna uwaga