- 24 lip 2013, o 14:51
#19556
Miałam dam znać co i jak po wizycie u lekarza z tymi węzłami, ale jakoś strasznie szybko czas ucieka, i dopiero zobaczyłam, że nie byłam tutaj 2 miesiące!
Zrobiono mi badania krwi, usg szyi, zbadał mnie laryngolog i wszystko jest ok, a węzły dalej powiększone. Zdaniem lekarza przyczyn może być kilka... po pierwsze węzły mogły mi się powiększyć podczas jakiegoś stanu zapalnego (grypa, problemy żołądkowe, itp.), zapalenie minęło, a węzły nie wchłonęły się zpowrotem. Lekarz, który robił mi USG powiedział, że to są tzw "węzły fryzjerskie", czyli niektóre panie mają powiększone te węzły po wizycie u fryzjera,a powiększenie ich jest spowodowane mikrourazami (np. od grzebienia).
Więc chyba muszę nauczyć się z nimi żyć, dobrze, że ich nie widać na zewnątrz, tylko jak dotykam to czuję gulki.