Rozmowy na temat leczenia domowego, ziołolecznictwa, suplementacji, terapii niekonwencjonalnych.
Awatar użytkownika
 puma
#156
ale jak rybki działają jak maść salicylowo- siarkowa to nie taniej i wygodniej jest stosować maść? i tak później trzeba stosować konkretne leczenie. czyli generalnie rybki usuwają skutek (łuskę) a nie przyczynę (łuszczycę).
 mirush
#159
Trzeba brać pod uwagę zagrożenie bakteriologiczne takiej 'kuracji' rybkowej.
W jej naturalnych warunkach istnieje coś takiego, jak równowaga biologiczna - czego nie można powiedzieć o warunkach w akwarium.
Poza jej naturalnymi warunkami życia, w żadnym innym domowym zbiorniku wodnym nie da się na dłużej zachować takowych.


Czy ktoś ochoczo zanurzy się w wannie z wodą, w której to "tylko" moczył się ktoś inny ?
(a o obecności resztek odchodów rybeczki(-ek) nawet już nie wspominam)
Awatar użytkownika
 dosia20011
#160
o tym samym pomyślałam ale z drugiej strony oglądając filmiki z tego leczenia to w basenie siedzi po kilka osób
Pumciu to nie salicylowo -siarkowa tylko ditranol- cygnolina i rzeczywiście maściami wychodzi taniej a przy rybkach nie trza się maziać tylko myślę potem nawilżać skórke
Awatar użytkownika
 szater
#165
Myslę że szkoda gdybac co i ja,piętrzyc trudnosci ,wyszukiwac mi nusy skoro nie ma sie czego poddawac leczeniu.Sadzę że ktos kto podejmuje sie takiej działalnosci dokładnie zdaje sobie sprawe z koniecznosci wprowadzenia wyższych standartów sanitarnych.Sam SANEP i D tez bardzo wysoko w takich przypadkach stawia poprzeczkę(akurat znam sprawe od podszewki-kontroluję wszelkiego rodzaju solaria,salony fryzjerskie i kosmetyczne itp)Woda jest pewnie częsciej wymieniana niż w basanach,krytych pływalniach i wszelkiego rodzaju już od dawna testowanych wannach :D

Najlepiej byłoby sprawdzic i przekonac sie co to własciwie jest i z czym sie to je :D bo przeciez nie mozna mówic że MERCEDES jest bee......bo mnie na niego nie stać :devil:
 mirush
#166
szater pisze:(...) ktos kto podejmuje sie takiej działalnosci dokładnie zdaje sobie sprawe z koniecznosci wprowadzenia wyższych standartów sanitarnych.(...)
Od tego należałoby zacząć ...
Ale taka weryfikacja SANEPID-u (zapewne) okazałaby się końcem tematu tzw. 'leczenia' rybkami.

Garra Rufa pisze:(...) Nie wiem jak to działa i nie wiem również czy i jak i na ile są to skuteczne zabiegi. Sądziłem, że osoby które chorują na tę nieszczęsną chorobę będą miały lepsze rozeznanie ode mnie nt wykorzystywania tych rybek. Po prostu, są takie rybki i można spróbować.
Pozdrawiam.
W obliczu takiego braku profesjonalizmu, to końcowe POZDROWIENIE może okazać się najistotniejszym elementem kuracji.

p.s.: woda w basenach (ze względu na konieczne utleniacze), to nie ta sama woda - bo i nie może być - w której maja żyć rybki.
Awatar użytkownika
 szater
#182
Pozwole sobie przytoczyc odpowiedz własciciela salonu z rybkami; co prawda z innego forum ale na temat :devillaugh:

"Świadectwo oczywiście posiadam. Sprowadziłem technologię oczyszczania, filtracji i dezynfekcji wody, został sporządzony projekt który sanepid wojewódzki zaakceptował a rejonowy odebrał. Gdybym takowego nie miał nie ośmieliłbym się otwierać zakładu. Argumentów przeciw nigdy dość, ale traktować je należy na zasadzie takiej że ludzie są niedoinformowani. A część też nie przyjmuje żadnych argumentów, taki mają cel życiowy. A co do szczegółów.... nie mogę. Tajemnica handlowa. Trochę kosztuje ta zabawa z rybkami żeby tak klepać na forum co i jak. Jest filtracja, jest dezynfekcja, urząd zatwierdził i zaakceptował.
Pozdrawiam "
Awatar użytkownika
 Paweł
#185
No, czyli można spokojnie się pluskać z rybkami. Prędzej czy później sanepid by wkroczył do salonu, więc i tak trzeba zadbać o utrzymanie czystości.
Awatar użytkownika
 puma
#188
no ja nadal jestem sceptykiem...może dlatego, że nie mam tych zmian aż tak dużo żeby dać się objadać rybkom. choć nadal twierdzę, że te rybki nie leczą tylko usuwają łuskę :devillaugh:
Awatar użytkownika
 Paweł
#263
No czyli jednak coś tam wydzielają te rybki - być może właśnie ditranol. Dzięki za link Dosiu :)