Tu wspieramy się nawzajem w sensie psychicznym. Jeśli chcesz się wygadać, nie masz już siły, to jest to dobre miejsce, żeby podzielić się swoimi troskami. Tu pisz na temat motywacji w walce z łuszczycą i łzs oraz metodach poprawiania sobie samopoczucia.
 Basieńka44
#17504
Tutaj jest łatwiej bo tutaj są ludzie z tym samym problemem
tak zewnętrznym jak i wewnętrznym :* :*
nie zastąpi to jednak spotkań w realu z innymi chorymi a są i takie spotkania które dużo dają radości
poczucia że nie jest się osamotnionym w tym problemie itp
pomyśl o tym
w różnych miastach tworzą się grupy spotykają co miesiąc żeby pogadać
Awatar użytkownika
 henia
#17508
agalu pisze:[...]Czy nie powinno być tak, że skoro chorujemy już tyle lat, to nie powinniśmy być 'przyzwyczajeni'? Pogodzeni z tym co się dzieje?
To nie działa w ten sposób.. A szkoda..
Czy szkoda? nie jestem pewna. Dzięki ł. poznałam cudowną grupę znajomych. Już tak pięknie siedziało mi się, w tym swoim cichutkim kątku :D I od roku, z małymi przerwami, ciągle w drodze jestem xd A to Poznań a to Częstochowa xd do tego pitu pitu na gg czy skype.
Myśle, i stoją za mną moje doświadczenia, że ta choroba jest przede wszystkim w naszych głowach. Faktem jest, że te pierwsze kroki do samoakceptacji dobrze w necie robić ale real jest niezbędny, tak jak Basia pisze. Wtedy dopiero jesteś w stanie ogarnąć.
I zgadzam, Twoje/moje problemy są najważniejsze dla nas, oczywiście. To jest norma i tak powinno być w sensie egoizm, tak, byle taki... zdrowy :D