Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
 Maja
#13362
No i fajnie ze wywolalam temat antyb. do tablicy....
Odp. dla Basi:
plac na l.rece wyleczylam tym co pisalam we wczesniejszych postach, poza tym na noc masc konopna ele ekologiczna/droga ale skuteczna jak widac/
stopy nadluszczam mascia nagietkowa, mascia szalwiowa,/rewelacja/
balsamem z zywokostu, i spie w skarpetach
mocze:platki owsaine z siemiem lnianym i 2 razy dz. kapiel w soli z morza martwego.
No i kapiel w morzu i spacery brzegiem morza
lot i wsio! :*
Awatar użytkownika
 szater
#13363
Basieńka44 pisze:
..dlatego dozywali "słusznego "wieku....40 lat i umierali na smierc bo nikt nie wiedział na co konkretnie.
tylko jak czytam tabliczki na nagrobkach jakoś ten wiek życia podwójnie widzę chyba cosik z oczami mam albo cosik statystyki nie ten :D :D
ano prosze bardzo:

Ewolucja długowieczności
W epoce kamiennej, 30 tys. lat temu, nastąpił skokowy wzrost żywotności naszych przodków. Przeciętna długość życia prawdopodobnie nie przekraczała jeszcze 18-20 lat, ale część populacji dożywała 35-40 lat. Oprócz dzieci i ich rodziców pojawiło się wtedy trzecie pokolenie ludzkiej społeczności - dziadków i babć - co zbiega się z początkiem rozwoju cywilizacyjnego.
Ten fenomen ewolucyjny najbardziej odróżnia człowieka od pozostałych naczelnych i innych hominidów, bo nie wystąpił nawet u neandertalczyka. Od tego czasu przeciętna długość życia Homo sapiens stale się wydłuża. W starożytności, w czasach Jezusa Chrystusa, wynosiła 22 lata, w średniowieczu wzrosła do 33 lat. Druga połowa XX wieku to demograficzna eksplozja stulatków, przeciętna długość życia zwiększała się w tym czasie coraz szybciej. W 1997 r. ośrodek badania długości życia CMI w Londynie prognozował, że w najbardziej rozwiniętych krajach mężczyźni, którzy wtedy mieli 65 lat, mają szanse dożyć 83. urodzin. Teraz się przewiduje, że przeciętna długość ich życia zwiększy się do 87 lat, a za 10 lat po raz pierwszy przekroczy 90 lat.
http://www.wprost.pl/ar/?O=84121

a tu super nowinki:

http://www.gotquestions.org/Polski/dlug ... dzaju.html

Wiadomosci o krochmalu mam od mojej przyjaciółki-wnusio ,malutki ma ogromne problemy ze skóra...obie próbowałysmy pomóc mamusi swoimi radami....pani alergolog mamusi nakazała wystawic Babci zakaz zblizania sie :angry: a krochmal wyrzucic :notguilty:

acha i jeszcze fajny artykuł znalazła....(ino dłuuugggii okrutnie ;) )

http://www.bioslone.pl/teoria-zarazkowa-chorob
#13365
Krysiu ja nie mówię o statystykach a o tym co widzę na cmentarzu i przed :) ostatnimi czasy np.żył lat 49 czy 45 nie wiem jak to się ma do tej wydłużonej długowieczności :D :D a jak czytam tabliczki z lat 1900 ileś tam :) żył lat 92 czy 89 itp jak się ma to do krótkowieczności :D :D
statycznie wynika że co druga polka jest okładana przez swojego męża z czym też nie bardzo się zgodzę no ale jednak tak mówią statystyki :D :D
I co ci z tego biosłonejskiego artykułu wynika????????????????
czytałam go już ale dawno temu aż muszę sobie przypomnieć ale że ty czytasz takie nienaukowe to aż mnie zdziwienie wzieło :D :D
Krochmalu też nie mogę nie znaczy to jednak że mi lekarz nie zalecał przy zapaleniu skóry :) :)
100 lat dożyje co drugi człowiek, który rodzi się dziś w USA i Europie
chemicznie zakonserwowany może i 200 dożyć pewnie
tylko jaka będzie jakoś tego życia w porównaniu z człowiekiem średniowiecza :) :) :)
Awatar użytkownika
 henia
#13366
Niech sobie o tym krochmalu te doktory mówią co chcą, mnie onże pomógł opanować wysypkę - po zatruciu ciążowym, u mojego malutkiego synusia, i zawsze będę trąbić o jego zbawiennym wpływie na skórę; tak jak i o zbawiennym wpływie kąpieli w płatkach owsianych czyt. owsie :D
Awatar użytkownika
 szater
#13373
Basieńka44 pisze:że ty czytasz takie nienaukowe to aż mnie zdziwienie wzieło
...nie bardzo wiem na jakiej podstawie tak sadzisz :nomnom: ...czytam duzo i to z róznych dziedzin,moje zainteresowania sa nie tylko medyczne czy naukowe,mam dużo szersze horyzonty a i na forach medycyny alternatywnej sie udzielam :P

co do Helicobacter pylori to sytuacja jest podobna do gronkowca...kazdy go własciwie posiada...a nie każdy musi odczuwac jego bytnosc...co innego z gronkowcem złocistym,bo to juz inna bajka :notguilty:
Awatar użytkownika
 puma
#13384
podpieranie się statystyką to raczej mało wiarygodne jest (weźmy chociaż statystyczne zarobki ;) ). a co do długości życia to w mojej rodzinie nikt nie dożywa 60-siątki, tak więc cieszcie się mną dopóki możecie :D :D
 Maja
#13398
A ja Wam powiem, zeby sprobowac tego wariantu leczenia co ja spraktykowalam wykluczajac sterydy
-masc z zywokostu, masc szalwiowa,masc z pokrzywy, no i zbawienna masc konopna
- do tego moczonko 2 x dz. naprzemian platki owsiane,siemie i obowiazkowo sol z morza martwego
Ja z reka juz sie uporalam na dobre/zobacze na ile mam ta remisje/
ze stopami jest dobrze ale nie tak jak z reka wazne ze nie mam juz krostek z ciecza nie wychodza nowe.
Polowicznie z tego wzgledu jestem zadowolona.
#13402
Całkiem nieźle a skąd wzięłam maść z pokrzywy robiłaś sama???
bo szałwiowej też jeszcze u siebie nie spotkałam a pytałam kilkakrotnie
  • 1
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • 18