Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
#13328
Drogi zakażenia[edytuj]
Zakażenie bakterią następuje na drodze pokarmowej, najczęściej we wczesnym dzieciństwie przed osiągnięciem 10 roku życia[1] i od tego czasu utrzymuje się przez całe życie, chociaż potwierdzono, że u części dzieci może dochodzić do samoistnego ustąpienia zakażenia[34][35]. Uważa się, że do transmisji infekcji dochodzi z człowieka na człowieka i ustalono, że najczęściej matka zakaża dziecko.
Istnieje wiele wątpliwości co do drogi, poprzez którą najczęściej dochodzi do zakażenia[36][37]. Rozważane są: gastro-oralna, oralno-oralna i fekalno-oralna. Często do infekcji może dochodzić w wyniku kontaktu ze śliną zainfekowanej osoby (picie ze wspólnych butelek, jedzenie ze wspólnego talerza) lub poprzez jedzenie zanieczyszczonymi rękami. Kontakt z małą ilością śliny, jaki występuje na przykład przy pocałunku, nie powoduje infekcji. Istnieje również możliwość przeniesienia zakażenia drogą kontaktu oralno-analnego[38
http://pl.wikipedia.org/wiki/Helicobacter_pylori
Ponieważ jest to czynnik potencjalnie usuwalny, jego eradykację można uznać za równoznaczną z wyleczeniem choroby wrzodowej u większości osób, u których nie współistnieją inne przyczyny wrzodów (np. stosowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych). H. Pylori jest również uznanym czynnikiem ryzyka rozwoju raka żołądka i chłoniaka żołądka (MALT – mucosa associated lymphoid tissue). U większości zakażonych nie stwierdza się jednak żadnych dolegliwości, a ryzyko choroby nowotworowej jest u nich małe.
http://infekcje.mp.pl/wytyczne/show.html?id=67232
Z tego by puma wynikało że i ty powinnaś ją mieć :D :D
#13329
Czosnek na drobnoustroje

Liczne badania naukowe wykazały, że przetwory z czosnku niszczą drobnoustroje, w tym bakterię Helicobacter pylori. Najsilniejsze działanie bakteriobójcze ma surowy czosnek.
http://www.cyberbaba.pl/domowe-kuracje/ ... ie?start=2
Związki lotne hamują rozwój drobnoustrojów, a ich działanie bakteriobójcze jest silniejsze od antybiotyków (np. penicyliny). W czosnku znajdują się następujące witaminy: wit.C, PP, B1, B2, B3, prowitamina A, a także sole mineralne pierwiastków: wapń, potas, magnez oraz mikroelementy: żelazo, miedź i rzadkie pierwiastki jak nikiel, kobalt, chrom, selen, german. Chociaż selen i german to bardzo śladowe ilości, ale ich obecność w czosnku ma duże znaczenie w ograniczaniu podziału komórek nowotworowych i zahamowaniu ich rozwoju a nawet wydalaniu. Z tego też powodu czosnek jest coraz bardziej doceniany w zapobieganiu chorobom nowotworowym i układu krążenia.
http://www.czosnek.host56.com/naturalny_antybiotyk.html
Nowe możliwości
czosnku pokazują m.in. badania przeprowadzone w 1998 r. w Holandii. Wynika z nich, że wyciąg z czosnku niszczy bakterię Helicobacter pylori (Hp). Bakteria ta odpowiada za stany zapalne oraz chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy. W wyniku badań klinicznych stwierdzono, że Hp jest obecna w 60% wrzodów żołądka i aż w 90% wrzodów dwunastnicy.

http://www.panacea.pl/articles.php?id=16
Jakoś dawniej nie było cudownych antybiotyków a ludność radziła sobie z wszelkimi zakażeniami a nie było aż tak dobrych warunków sanitarnych jakie są teraz :D :D
#13331
Czosnek jak dla mnie jest lekiem a każdy lek stosowany zbyt długo czy w dużych dawkach może zaszkodzić zamiast pomóc :) :)
Stosowałam czosnek przez pół roku przy problemach żołądkowych i to wystarczyło :)
Nie jestem w stanie przełknąć tej rury :D :D więc nie mam wyniku czy bakteria była bądź jest :notguilty: wyznacznikiem dla mnie jest brak problemów żołądkowych typu ból,zgaga czy insze dolegliwości jakie były a jakich nie ma
Codziennie rano ząbek czosnku na kanapeczkę a dla zabicia zapachu z ust następna kanapeczka z natką pietruszki :D :D
 Maja
#13332
Tez tak mysle jak nasza PUMA, wspomaga a nie leczy i wyleczy!
Wycofali by antyb.i na szeroka skale leczono by czosnkiem w roznych postaciach bo mamy mielony suchy,mamy gotowe zabki w oliwie,no i mamy tabletki ktore ja lykam kupe lat....
Basiu, moja l.reka wolna od L,nie wiem czym i jak doprowadzic ja do normalnego kolorku? bo za bardzo mi rozowa ?
A zestopami to mala porawa jest ale luski mi trudno zlikwidowac
Awatar użytkownika
 szater
#13333
Basieńka44 pisze:Jakoś dawniej nie było cudownych antybiotyków a ludność radziła sobie z wszelkimi zakażeniami a nie było aż tak dobrych warunków sanitarnych jakie są teraz
...dlatego dozywali "słusznego "wieku....40 lat :P i umierali na smierc ;) bo nikt nie wiedział na co konkretnie.

Teraz ten czosnek to nawet nie jest ten sam wiec co wspominac o dawnym leczeniu,gdy i warunki atmosferyczne,zatrucie srodowiska pestycydami czy insze cuda wianki nawet do głow im nie przyszły.
Musimy stosowac leczenie na maire czasó w jakich zyjemy...

Drzewiej kapało sie dzieci w krochmalu a teraz okazuje sie ....ze zatyka pory i absolutnie nie mozna
czosnek...szczególnie ten chinski ...jest bardzo leczniczy xd a biorac pod uwage ze ludzie wogóle nie patrza co zakupują(bo wiadomo ze cena tezma znaczenie) to o jakich walorach leczniczych piszemy czegokolwiek....uprawy ekologiczne-z tej samej zatrutej ziemmi,podlewane kwasnymi deszczami,połozone koło szos,torów kolejowych lub zakładów przemysłowych.....tak to na dzien dzisiejszy wygląda...
Byłam na działce u kolezanki bo ona tak własnie ekologicznie hoduje wszystko:
-nasiona sa zaprawiane
-kupuje sie je już zmodyfikowane,odporne na choroby
-obornik z wioski od krów karmionych antybiotykami...itp

pomidor z krzaka-twarda skóra jak na byku,jabłko z drzewa....sztuczne jak z marketu....tak ze spokojnie ,do wszystkiego organizm sie przyzwyczaja,przyzwyczaił sie zyc w takich warunkach i nie ma co mu robic prehistorii bo i tak nie wyjdzie.Porównywac nie ma co bo nawet nie ma wspólnej płaszczyzny.
Starajmy sie jesc z głowa,zyc w miare higienicznie(bez wszedobylskich DOMESTOSÓW)spzywac to co w poblizu(do 100km) zapobiegac chorobom wspomagajac sie ziołami.....a leczyc.....lekami.
Maju zdrówka i....bedzie dobrze :*
#13334
Tez tak mysle jak nasza PUMA, wspomaga a nie leczy i wyleczy!
Wycofali by antyb.i na szeroka skale leczono by czosnkiem w roznych postaciach bo mamy mielony suchy,mamy gotowe zabki w oliwie,no i mamy tabletki ktore ja lykam kupe lat....
czosnek tani jak barszcz ogólnodostępny więc komu się opłaci zamienić go na antybiotyki :D :D :D
no i mamy tabletki ktore ja lykam kupe lat....
tu mam akurat porównanie po tabletkach tak mnie łydki bolały że chodzić nie mogłam a po ząbku czosnku takich objawów nie było więc mój wniosek jeden to samo jednak nie takie samo :D :D
wybielić zmianę można cynkową jak jeszcze bardzo różowa ale i innymi nawilżaczami :)
Czym natłuszczasz te stopy że to tak długo idzie
i yco do moczenia dajesz oprócz tego co wiem
#13337
..dlatego dozywali "słusznego "wieku....40 lat i umierali na smierc bo nikt nie wiedział na co konkretnie.
tylko jak czytam tabliczki na nagrobkach jakoś ten wiek życia podwójnie widzę chyba cosik z oczami mam albo cosik statystyki nie ten :D :D
,
zatrucie srodowiska pestycydami czy insze cuda wianki nawet do głow im nie przyszły.
za to warunki sanitarne pozostawiały wiele do życzenia :D :D
czosnek...szczególnie ten chinski ...jest bardzo leczniczy
chińszczyzny nie jadam nawet w formie czosnku
Musimy stosowac leczenie na maire czasó w jakich zyjemy...
Chorować też trza na miare czasu w jakim żyjemy jakże tu być zdrowym gdy wszyscy chorują :D :D
Drzewiej kapało sie dzieci w krochmalu a teraz okazuje sie ....ze zatyka pory i absolutnie nie mozna
a skąd takie wieści masz bo ja w dalszym ciągu słyszę i czytam takie zalecenia
Awatar użytkownika
 henia
#13344
Tak czytam te wasze wypowiedzi tu, i trochę się im dziwie powiem szczerze :surprised:
Czosnek to antybiotyk, tak? naturalny ale jednak. Czyli jeżeli nasza ł. reaguje wysypami na antybiotyki, to czy on będzie podany w formie ząbka czosnku czy antybiotyku, to sypnie nie ma bata.

Moja nie sypnie, bo nie lubię czosnku a i antybiotyki jej też wiszą. Zresztą nie tylko one -biorę beta blokery, i też jestem czysta :D

Tu nie ma żadnej zasady, a w zasadzie jest zasada: sprawdź na własnej skórze :notguilty:
#13345
Jednak Heniu po czosnku w ząbkach ł nie sypała a raczej była w odwrocie czego nie mogę powiedzieć o antybiotykach odwrót na 7 dni a potem podwójny wysyp :)
Awatar użytkownika
 henia
#13348
Basieńka44 pisze:Jednak Heniu po czosnku w ząbkach ł nie sypała a raczej była w odwrocie czego nie mogę powiedzieć o antybiotykach odwrót na 7 dni a potem podwójny wysyp :)
Co do antybiotyków opcje dwie alboś niedoleczona była, albo źle dobrany antybiotyk - to częsta praktyka, kto się bawi w wymazy :( To atk ogólnie, bo nie wiem co? i na co? brałaś.

Jak ten czosnek u Ciebie taki zbawienny, to ty go szam na potęgę, będziesz czysta ;)

A na poważnie, często przy niedoborach naszych różnych, wspomożenie ze strony ziół jest zbawienne, czyli przynosi poprawę-niedobory małe, i fart w trafnym wyborze ziela. U mnie ta metoda się nie sprawdza i nie sprawdzi: stwierdzona wada śluzówki żołądka, nie pozwala na uzupełnienie żelaza np., czy niedobory witaminowe. To tak z mojej bajki trochę.

Wracając do czosnku, to z nim ostrożnie bardzo: obniża ciśnienie, wpływa na krzepliwość krwi. Przy lekach "sercowych" zakazany, lub co najmniej wart przegadania ze swoim lekarzem prowadzącym.
  • 1
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • 18