Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
 Gosia1423
#13176
I niech mi ktoś jeszcze raz zarzuci, że dermatolodzy nie przepisują tylko sterydów :devillaugh:

Witaj na forum! Ja też zwlekałam z zalogowaniem się na to forum i teraz twierdze, że to był błąd. To forum to kopalnia wiedzy! Powodzenia w leczeniu :)
Awatar użytkownika
 szater
#13185
elabor51 pisze: przepisała cignolinę,którą muszę smarować ogniska.
cygnolina to nie jest steryd :P

elabor51 postaraj sie zaleczyc wszystko cygnolina,na nowe wysypy ona szybko zareaguje i moze wcale nie trzeba bedzie stosowac Novate.Popróbuj najpierw podleczyc całosc cygnolina....a w razie czego,jakby cosik oporne było to zastosujesz masc.Mogłabys podac jakie masz stezenie cygnoliny i jak masz stosowac? xd
 elabor51
#13311
Witam ponownie!
Właśnie wróciłam z jeziora Niesłysz,trochę nogi sobie ale to mało,bo pojawił sie nowy wysyp.Mam cygnolinę 0,5 i 0,75.i chyba będę musiała z powrotem zacząć sie smarować.Po powrocie z jeziora wykonałam telefon do pani dermatolog aby przepisała mi lampy to stwiedziła,że teraz jak byłam na słońcu to raczej odradza mi lampy -nie wiem czy mówi prawdę.Tak jestek skazana na cygnolinę.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
 karinaelk
#13621
Witam ponownie :)
Chciałam podzielić się z Wami moimi sukcesami w leczeniu :)

Tak jak pisałam na początku stosuje:
*dermokosmetyki dr michaels, początkowo był to sam tonik ale dokupiłam maść, chociaż nie powinno stosować się go na owłosioną skórę głowy to ja go stosuje, nakładam go rano na jakąś godzinę lub krócej zależy od ilości czasu jaki mogę na to poświęcić przed wyjściem :)
*maść mocznikowa, stosuje teraz bardzo rzadko może raz na tydzień
*szampon Selsun 2,5% z stosowania zrezygnowałam całkowicie, lekarz dermatolog powiedział że może zaszkodzić dziecku i w ciąży lepiej abym nie stosowała
* i dodatkowo dostałam maści Lenartowicza, stosuje co 2-3 dzień na 2 godziny, zdarza się dłużej :)

Moje spostrzeżenia (zaczełam leczenie ok. 20 lipca)
Wiem że narzekacie na dr michaeles ale mi pomagają, nigdy łuska i zaczerwienienie nie znikały tak szybko, nie swędzi, nie ciągnie :) wprawdzie nie zakończyłam jeszcze kuracji ale jest bardzo duża poprawa w stosunku do tego co działo się na początku, może to zasługa nie tylko tych dermokosmetyków ale też i innych leków ale w połączeniu dają super efekt :) który mam nadzieje że utrzyma się do ślubu :)
Dodam że przed zajściem w ciążę stosowałam sterydy diprosalic, belosalic zawsze gdy nie chciało mi się smarować innymi maściami, efekt jaki jest nie muszę chyba pisać, prawie cała skóra głowy zajęta... teraz się zaczyna to cofać :)

Na jakiekolwiek pytania chętnie odpowiem ;)