Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
#13285
Nie tak to pięknie wygląda jak by się zdawało :D :D
też miałam problemy zołądkowe ale jako antymedyczna :D w ruch poszedł czosnek a nie antybiotyk
na zapalenie oskrzeli jeśli takowe było też pomógł :D :D
stan zatok i gardła leczę herbatą z miodem siorbiąc gorącą drugi rok schodzą pokłady ropy tam zalegające a i też swój udział miał czosnek jako naturalny antybiotyk :D :D
o dziwo stan zatok pomału wraca do formy jak i inne organy jest to proces powolny ale jest.
także widzisz problemy zdrowotne ma wielu łuszczyków wszak łuszczyca to choroba ogólnoustrojowa nie tylko problem skórny wtedy kiedy skutki widać na skórze to dla mnie oznaka że siły obronne organizmu zostały już znacznie nadszarpnięte a nie osobna jednostka chorobowa :D :D
Awatar użytkownika
 antonia
#13292
Ja też informuję lekarzy o łuszczycy i uprzedzam, że antybiotyk przyjmę w ostateczności. Zawsze znajduje się jakieś wyjście :)
 Maja
#13300
Basia, wybacz aby czosnek pomogl na bakterie HP i zagoil nadzerke w zoladku, w to nie moge uwierzyc, owszem lekkie choroby tak ,ale nie tak powazne jakie ja mam,wykluczam taka teze!
Ja jem czosnkowe tabletki pare lat i jak widac nie pomogly.
#13301
Maju tabletki a czosnek to zupełnie co innego :D :D
ty nie musisz wierzyć ważne że ja wierzę i tak sobie pomagam :D
ja np nie wierzę że cudowne tableteczki wszystko leczą ale to jest moja wiara i nikomu jej nie narzucam jak tez nie nakazuje w to wierzyć :D :D
Dziewczyny, wychodzi na to, ze tylko ja przy mojej L mam problemy zdrowotne gdzie musi byc zastosowany antybiotyk/ki/,a Wy tryskacie zdrowiem/za wyjatkiemL/ i ze nigdy was nie dopadla jakas chrobowa np:angina, zapalenie oskrzeli, pluc ect.........
odpowiedziałam ci tylko na to że wielu z nas ma inne problemy i każdy je leczy tak jak uważa za najwłaściwsze :D :D
Awatar użytkownika
 antonia
#13302
Helicobacter pyroli i wrzody żołądka
Jak leczyć?
Ktoś, kto czytając ten artykuł pomyśli sobie: „...mnie to nie dotyczy”, prawdopodobnie się myli. Przeprowadzone ostatnio badania epidemiologiczne wykazały, że zakażonych bakterią H.p w Polsce. jest ok. 80% ludzi, co niewątpliwie nie napawa optymizmem. Na szczęcie nie u wszystkich zakażonych osób dojdzie do niebezpiecznych zmian patologicznych, ponieważ zarówno tworzenie wrzodu trawiennego jak i proces rozwoju raka jest bardziej złożony i uzależniony nie tylko od obecności H.p.. ale także czynników genetycznych i środowiskowych.
Bez względu jednak na to czy kłopoty z wrzodami przewodu pokarmowego spowodowane są bakterią H.p. czy też innymi czynnikami należy oprócz leczenia farmakologicznego koniecznie zwrócić uwagę na odpowiedni sposób odżywiania, by nie nasilać już istniejących objawów. W tym celu: należy dziennie spożywać min. 4 - 6 małych posiłków przerwy pomiędzy nimi nie powinny być dłuższe niż 3 godz. posiłki jadać należy regularnie, w miarę o jednakowej porze, zawsze je popijając pokarm należy dokładnie żuć, nie połykać dużych kęsów unikać potraw ciężkostrawnych, tłustych, wzdymających (rośliny strączkowe), bogatobłonnikowych (ciemne pieczywo, surowe warzywa, owoce) unikać ostrych przypraw, mocnej kawy, nie pić alkoholu i nie palić papierosów przy posiłkach należy skupiać się tylko na jedzeniu, nie oglądać telewizji, nie czytać, nie prowadzić rozmów nie należy jeść w pośpiechu, a po jedzeniu zawsze chwilę odpocząć ostatni posiłek powinien być jedzony nie później niż 2-3 godziny przed snem

http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/67/he ... y-zoladka/

Czosnek zjadany kilka razy dziennie 2 ząbki przed posiłkiem i picie wywaru szałwii szałwii przed snem leczy przewody pokarmowe :)
Awatar użytkownika
 szater
#13305
Maju kwiatku polny ja mam chorób pól ksiażki lekarskiej :P

Gdybymna wszystko jak leci jadła same leki i nie wspierała sie medycyna alternatywna tobym chyba zatruła sie samymi lekami podstawowymi.Owszem gdy jest to konieczne,no nie ma bata,trzeba brac leki czy antybiotyki...ale jak ostry stan minie mozna poszukac cos z ziół czy inszych rzeczy.Sa leki których nie zastapisz niczym,sa choroby których nie zastapi sie leczeniem czosnkiem ale wspierac leczenie warto.Ja mam wysyp po lekach nasercowych,psychotropach,hormonach,sterydach .....ale musze je brac i nie ma bata.Spokojnie ogarniesz wszystko i dasz rade....zreszta wcale nie ma pewnosci jak twój orgaznizm zareaguje.....powodzenia xd
 Maja
#13318
Owszem gdy jest to konieczne,no nie ma bata,trzeba brac leki czy antybiotyki...ale jak ostry stan minie mozna poszukac cos z ziół czy inszych rzeczy.Sa leki których nie zastapisz niczym,sa choroby których nie zastapi sie leczeniem czosnkiem ale wspierac leczenie warto.
Az sie lepiej poczulam, czytajac j/w
Dostalam zamiennik fromilid 500 i zaczynam kuracje,a czytajac link Basi to ta osoba opisujac swoje dolegliwosci ma wedle mnie kilka schorzen i nerwice, ja nigdy zadnych dolegliwosci takich nie mialam wiec jej przypadek i innych reakcje nie mozna dopasowac do mojego schorzenia,a z antbiotykami jak mnie pamiec nie myli nigdy nie mialam wspolnego,
to badanie zasugerowal mi lekarz moj domowy sugerujac przyczyne L powiazaniem schorzen jelitowo-zoladkowych stad te badanie gastro. Chwala mu za te skierowanie na gastro.A wyszlo co wyszlo ;)
#13319
to było forum więc normalne że różne osoby na nim piszą maju :) :)
a jak dłonie i stopy?????????????????
Awatar użytkownika
 puma
#13322
mój ojciec jadł czosnek na potęgę, do wszystkiego i solo. do dziś jak czuję czosnek to mam ojca przed oczami ;) nie uchroniło go to niestety przed wrzodami żołądka, leczył się na nie ładnych kilka lat i bynajmniej nie czosnkiem ;)
  • 1
  • 12
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • 18