Piołun pisze:Heniu ,stasznie się obruszyłaś ,ale to nie moja wina ,że nie można Cię zrozumieć.
Chcesz pomagać innym czy tylko zabierać głos aby trochę "nakrzyczeć "?
Zwłaszcza na tych co dopiero dołączyli do forum.
Chciałem przekazać innym aby korzystali z tego co daje natura, ty mi jednak od samego początku
na to nie pozwalasz. Czy tylko Ty i Szater macie monopol na rację ?
Jesteście najbardziej wyedukowane w temacie ?
Szater natomiast chciałbym zapytać czy to jest forum o leczeniu łuszczycy czy o magii,czarach
i czarownicach ?
A może mylą Ci się fora ?
....oczywiście,że nie Twoja..... ale od tego żeby uniknąć niejasności, ludzie wymyślili zapytania...jak się chce... to zawsze można się dogadać...nawet za pomocą tak ułomnego narzędzia jakim jest internet.
......czy chcę pomagać? ....to jestem w tej szczęśliwej sytuacji...że juz wiem napewno,iż troszkę chociaż... moje słowa co niektórym ludkom pomogły....i jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa....przyznaję się do tego publicznie....ale też słowa innych są mi brdzo potrzebne...bo wciąż szukam.... a bezradności swojej... bardzo nie lubię.
....moja pierwsza wypowiedź tycząca się Twojej... to przecież tylko moja opinia odnośnie korzystania z ziół.Zawsze i wszędzie bedę powtarzać...uwżajcie,czytajcie, pytajcie...nawet 100 razy...żeby nie popełnić błędu, skutkującego pogorszeniem swojej kondycji zdrowotnej.Może ktoś slyszał? może ktoś wie?po co rozwalać mury już zdobyte?....to taka moja dewiza życiowa.....co nie znaczy, że ma ona być też Twoją.
....w temacie diet,głodówek i suplementacji... czuję sie mocna i to nie w słowach.A osięgnięty obecnie przeze mnie stan i kondycja mojego organizmu....w takim przekonaniu mnie utwierdzają.
To wcale nie znaczy, że wiem wszystko... ja tylko wiem... co ewentualnie może pomóc a co zaszkodzić.Sama ostatnio zaczęłam praktykować..... żelatynę.To taki mój eksperyment i on miedzy innymi jest praktykowany przeze mnie pod wpływem słów ludków, którzy wcześniej na tę myśl wpadli.
...jak troszkę tak z nami tu pobędziesz.... to sam będziesz śmiał się ze słów,które piszesz... o racji, nieomylności, monopolu.Ja wiem napewno,że ł. każdego z nas jest inna...ma ogromne tendencje do reagowania na te same czynniki, u każdego z nas inaczej.Jedyne co z tym możemy zrobić to... pisać i dzielić się swoim doświadczeniem.To tylko tyle ale i aż tyle.Dlatego proszę... pisz, nie obruszaj się jak małe dziecko,jeżeli coś nie tak? pytaj.Przecież wszyscy tu jesteśmy żeby walczyć i wzajemnie się wspierać.Z tą @ innej drogi nie ma.
Szater...prawdopodobnie...wypowie się sama co do swojej osoby...ona adwokatów nie potrzebuję.
Przepraszam że tak obszernie ale mam nadzieję, że już sobie wszystkie niejasności wyjaśniliśmy.Ukłony
