Tu umieszczamy tematy dotyczące łuszczycy w ujęciu ogólnym, czyli zwykle nie pasujące do innych działów.
 Basieńka44
#24295
Obgryznanie paznokci to reakcja na stresy może powinnaś zając się tym problemem,a nie przyklejaniem nowych :notguilty:
Awatar użytkownika
 antonia
#24296
antonia pisze:Chyba możesz przedłużyć, będzie więcej do obgryzania
Ja pozwoliłam sobie zażartować, a teraz poważnie:
wzmocnij sobie słabe paznokcie stosując regenerum, serum,
oraz skoncentroaną odżywkę Eveline 8w1. Po kilku tygodniach paznokcie odrosną Ci silniejsze. Jeśli będziesz stosować to regularnie, to z pewnością będziesz zadowolona z rezultatów.
Ja tak zrobiłam, teraz mam na tyle twarde, że mogę utrzymać długie i nie łamią się. Spróbuj, a jak nie możesz powstrzymać się bez obgryzania, to mocz sobie końce palców w piołunie kilka razy dziennie, zapewniam, że to Cię oduczy wpychania palców do buzi xd
 Lea
#24307
Zdaje sobie, że to reakcja na stres, ale często dopiero po chwili łapię się na tym, że trzymam je przy buzi...

Odżywkę zaczęłam ponownie ostatnio stosować. Nie jestem pewna, ale po pierwszym kilkunastodniowym stosowaniu wyszły mi chyba pierwszy raz wyżłobienia na paznokciach, więc trochę się cykam ;) Słyszałam, w aptece jak farmaceuta mówił,że dla niektórych te odżywki są za mocne i moją negatywnie wpływać na płytkę.

Jestem już umówiona na przedłużanie,jak zobaczę u siebie w końcu ładne i długie paznokcie to będę cała w skowronkach i zapomnę o stresie ;) Może to też sposób na oduczenie się obgryzania ;)
Awatar użytkownika
 antonia
#24308
"Lea" 2 mar 2015, o 21:30
Dodam, że aktualnie moje paznokcie są tylko słabe i cienkie. Żadnych wyżłobień ani plam. Myślicie, że mogę sobie pozwolić na przedłużenie?
...........dzisiaj, o 02:00 (4 mar 2015)
Odżywkę zaczęłam ponownie ostatnio stosować. Nie jestem pewna, ale po pierwszym kilkunastodniowym stosowaniu wyszły mi chyba pierwszy raz wyżłobienia na paznokciach, więc trochę się cykam ;)

Słyszałam, w aptece jak farmaceuta mówił,że dla niektórych te odżywki są za mocne i moją negatywnie wpływać na płytkę.
Po dwóch dobach wyszły Ci wyżłobienia na paznokciach?
Powaliłaś mnie dziewczyno na łopatki swoim wpisem. Nie wierzę, żeby farmaceuta coś takiego powiedział, bo te odżywki są wyjątkowo dobre i ich celem jest odbudowa i wzmocnienie płytek paznokci, nie cykasz się natomiast, że klej do przyklejenia tipsów może Ci je kompletnie zniszczyć.
Awatar użytkownika
 szater
#24315
Lea pisze:A w takim razie co ze sztucznym przedłużaniem paznokci (tipsy,paznokcie żelowe) ?
Mają wpływ na płytkę paznokcia ? Gdzieś czytałam, że w przypadku mocniejszego zahaczenia istnieje ryzyko oderwania się płytki od podłoża. Ale oprócz tego nie znalazłam żadnych przeciwwskazań. ;)

Może ktoś ma jakieś doświadczenie ?
Dodam, że aktualnie moje paznokcie są tylko słabe i cienkie. Żadnych wyżłobień ani plam. Myślicie, że mogę sobie pozwolić na przedłużenie? Po prostu od dziecka obgryzam i wyglądają okropnie...

Walcze z tym problemem od dziecinstwa i....chyba jednak nie daje rady,dlatego systematycznie od 20lat osłaniam swoje zniszczone ogryzki tipsami.Dzieki temu dłonie ładnie wygladaja,ja nie czuje sie skrepowana i...jakos dajemy rade.

oczywiscie rózne są reakcje na klej,zel czy akryl z tym musisz sie liczyc,ja nie miałam problemów żadnych ale pewnie dlatego ,ze wiele ,wiele lat stosowałam sztuczne paznokcie klejac je na....Super Glu :P wiem jak to brzmi ale tak robiłam i nic sie nie działo,oczywiscie było to wiele lat temu gdy nie było tak dostepnych metod jak obecnie.

Znajdz dobrą-czysta!! kosmetyczke,niech najpierw zadba,odżywi twoje pazurki a potem przedłuży je żelem,niedużo,po dwóch,trzech miesiacach bedziesz mogła kłasc już tylko zel na swoje własne pazurki....warto,zapewniam xd

Co do innych twoich pytan....nie mysl o chorobach,zyj chwilą ciesz sie tym co masz,docen to co masz...jak przyjdą choroby to wtedy zawalczysz i ci pomozemy narazie to zostaw smutki tam gdzie są nie wywołuj ,ciesz sie życiem,sciskam mocno i...pokaz co tam zdziałasz z tymi pazurkami moje obecnie są takie:

Obrazek
Awatar użytkownika
 antonia
#24316
Ja do swoich bardzo zniszczonych, miękkich paznokci używałam odżywki j.w. teraz bez pomocy manikiurzystki wyglądają tak
2015-03-05.jpg
2015-03-05.jpg (62.27KiB)Przejrzano 1428 razy
Awatar użytkownika
 szater
#24321
moje niestety nie dadzą sie doprowadzic do takiego stanu :P zbyt mocno zaangazowała sie w ich upiekszanie i pielegnacje....łuszczyca
Stosowałąm wszelkiego rodzaju wzmacnianie,wcierki i insze cuda wianki....niestety łuszczyca była silniejsza wiec wzięłąm ją sposobem :D
 Bartoc
#24325
Umm... Cieszę się, że mój wątek został zdominowany przez sztuczne paznokcie - szkoda tylko, że ja sobie takich nie założę :P
 Basieńka44
#24326
Bartoc pisze:Umm... Cieszę się, że mój wątek został zdominowany przez sztuczne paznokcie - szkoda tylko, że ja sobie takich nie założę :P

Sztuczne paznokcie, to tylko tapeta problemu więc nie masz czego żałować :D
Od początku radzę sobie maścią cynkową z tym problemem,i za każdym razem paznokcie odrastają zdrowe,trzeba jednak na to chwilkę poczekać.