- 2 kwie 2012, o 00:07
#10516
Łuszczycę mam od ponad 7 lat i 3 remisje
Pierwszą jakieś 6 lat temu po leczeniu szpitalnym salicyl, cygnolina, lorinden t, maści robione -około rok przerwy na ciele (na głowie zostało)
druga około 3 lat temu również po szpitalu salicyl, cygnolina, flucinar, lorinden maści robione -jakieś pół roku przerwy (na głowie cały czas)
trzecia w zeszłym roku w czerwcu też po szpitalu
(zostało mało na ciele i skorupka na głowie) lorinden a, flucinar, salicyl, cygnolina, protopic, dermovate, MTX, UVB 311 -i tu jakieś 2 tyg. wolnego od ł i tak ciągne do teraz choć mam już niewiele zmian na ciele i skorupkę na głowie to tak mnie pokochała że nie chce odpuścić
.
Głowy nie pamiętam żebym miał jakąś remisję jak była to krótka.
Jednak żyję nadzieją na lepsze jutro, byle by nie było gorzej.
Pierwszą jakieś 6 lat temu po leczeniu szpitalnym salicyl, cygnolina, lorinden t, maści robione -około rok przerwy na ciele (na głowie zostało)
druga około 3 lat temu również po szpitalu salicyl, cygnolina, flucinar, lorinden maści robione -jakieś pół roku przerwy (na głowie cały czas)
trzecia w zeszłym roku w czerwcu też po szpitalu


Głowy nie pamiętam żebym miał jakąś remisję jak była to krótka.
Jednak żyję nadzieją na lepsze jutro, byle by nie było gorzej.
Bartek
Człowiekowi w życiu nie potrzeba więcej: serce do kochania, rozum do myślenia i do pracy ręce.
Człowiekowi w życiu nie potrzeba więcej: serce do kochania, rozum do myślenia i do pracy ręce.