- 3 sty 2015, o 13:12
#23960
Witajcie. Mam 25 lat. Na łuszczycę choruje od 17 roku zycia...od 2 lat jest gorzej. Praktycznie nie mialem okresu bez chocby jednej zmiany na ciele. W tym roku doprowadzilem zęby do porządku. Mysłalem ze będzie coś lepiej. A jest tak samo albo i gorzej. Ostatni raz lezalem we wrześniu i teraz jestem w takim stanie ze nawet ciężko mi sie ruszyc. Juz jestem tak zdesperowany ze myslalem o neotigasonie... Łapie sie wszystkiego. Moze jakies badania na bakterie? Czasami sie czuje zle na zoładku, jakbym mial zaraz wymiotowac. Z góry dziękuje za wszystkie podpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam.